Meraxes

W jednym z ostatnich wpisów wyjaśnialiśmy pogarszanie się seriali na gruncie statystyki. Zwróciłem uwagę m.in. na wzgardzony przez fanów ósmy sezon „Gry o tron”. Jednakże nieukończona seria książek cały czas cieszy się uznaniem (kto wie, może właśnie dzięki nieukończeniu?).

Zanim przedstawię dość niezwykły dowód tegoż ustania także wśród naukowców, przypomnijmy sobie pewien mało znaczący detal. „Pieśń lodu i ognia” G.R.R. Martina opowiada m.in. o potomkach królów, którzy podbili Siedem Królestw dzięki ujarzmionym smokom. Na kilkaset lat przed akcją powieści Aegon Zdobywca przy pomocy dwóch sióstr i żon zarazem najechał kontynent, siedząc na grzebie smoka imieniem Balerion. Jego siostry latały na smoczycach Meraxes i Vhagar.

Trudno nie dostrzec odwołania do rzeczywistego podboju Wilhelma Zdobywcy, który, nie mając w zanadrzu trzech smoków, podbił Anglię szczęśliwym zbiegiem okoliczności, oczekując po drugiej stronie Kanału na wiatr, kiedy władający Wyspami Brytyjskimi Skandynawowie pod wodzą Harolda i Haralda urywali sobie głowy. Wilhelm wybił potem osłabione w bitwie wojsko uprzedniego zwycięzcy Harolda, i choć jego dynastia nie przetrwała długo, jego potomkowie po kądzieli jako Plantageneci rządzili Anglią następne kilka wieków.

Ale dość o Wilhelmie. Niedawno w „Current Biology” ukazała się praca Juana Canale i kilku innych paleontologów, w tym dość znanego Petera Makovicky’ego.

Na północy argentyńskiej Patagonii, w skałach późnokredowej (cenoman-turon) formacji Huincul, znaleziono szkielet obejmujący prawie kompletną czaszkę, kręgi, obie obręcze oraz kości kończyn górnych i dolnych. Zwracała uwagę długa na 127 cm i płaska czaszka o nierównych powierzchniach kości z rogiem na kości łuskowej. Łopatka jest jeszcze duża, kość ramienna również, kość łokciowa jednak już skrócona. Przednie łapy były bardzo małe, istotnie zredukowane zwłaszcza w porównaniu z wielkimi tylnymi kończynami, na których wspierało się całe ciało.

Szkielet należeć musiał do teropoda, czyli dinozaura drapieżnego. Niewielkie, niefunkcjonalne rączki przywodzą na myśl tyranozaura, jednak pozostałe cechy wskazują na zupełnie inną grupę. Szczegółowa analiza kości pozwoliła zaliczyć zwierzę do rodziny karcharodontozaurów, teropodów znacznie bliżej spokrewnionych z allozaurami, ale dorównujących, a niekiedy przerastających rozmiarami sławnego T. rex. Niewielkie łapki stanowić więc musiały efekt nie pokrewieństwa (homologii) z tyranozaurami, ale raczej konwergencji wyewoluowały niezależnie u niespokrewnionych ze sobą blisko grup. Prócz tyranozaurów i karcharodontozaurów znaczną redukcję kończyn górnych spotyka się u abelizaurów, takich jak rogaty karnotaur.

Kompletność czaszki pozwoliła też na oszacowanie długości czaszki blisko spokrewnionego z nowych rodzajem giganotozaura na 162 cm, co czyni ją najdłuższą znaną czaszką dinozaura drapieżnego. Bogata ornamentacja czaszki mogła stanowić podstawę struktur odgrywających istotną rolę w relacjach społecznych. Z kolei masę ciała nowo odkrytego zwierzęcia szacuje się na cztery i jedną czwartą tony.

Przywilejem autora opisu (kreatora) nowego taksonu jest nazwanie go. Canale i współpracownicy zaproponowali nazwę Meraxes gigas. Jak podają, nowy rodzaj nazwali po smoku z „Pieśni lodu i ognia” George’a R.R. Martina, epitet gatunkowy oznacza po grecku giganta i odnosi się do niezwykłych rozmiarów zwierzęcia.

Marcin Nowak

Bibliografia

  • Canale et al., 2022: New giant carnivorous dinosaur reveals convergent evolutionary trends in theropod arm reduction. Current Biology, in press. Doi https://doi.org/10.1016/j.cub.2022.05.057

Ilustracja: Carlos Papolio, Meraxes gigas. Za Wikimedia Commons, CC BY-SA 4.0