Nad Łydynią
Czasami potrzebuję pokazać studentom prosty przykład hipotezy zerowej oraz monitoringu w rozumieniu stosowanym w naukach przyrodniczych naraz. Biorę wtedy przypadek badania składu ichtiofauny rzeki Łydyni przed pracami utrzymaniowymi i po nich. Prace utrzymaniowe to pojęcie z gospodarki wodnej – to proste prace mające na celu nie tyle silne przekształcenie parametrów hydromorfologicznych rzeki, czyli jej regulację, ile podtrzymanie uregulowanego w przeszłości charakteru. To podstawowe działanie organów gospodarki wodnej, nie żadne wielkie inwestycje żeglugowe czy energetyczne. Rocznie wykonuje się je na tysiącach kilometrów rzek. Głównie małych, formalnie będących potokami.
Duży odcinek Łydyni uregulowano w połowie XX w. Interesujące mnie prace utrzymaniowe wykonano w latach 2006 i 2007. Badania ichtiofauny zaś w 2005 i 2008. Hipoteza zerowa jest taka, że prace nie wpływają na ichtiofaunę. Wyniki zaś wyglądały tak odpowiednio w 2005 i 2008:
Liczba osobników: 852 – 34
Liczba gatunków: 13 – 4
W tym liczba gatunków wędkarskich: 6 – 1
W tym liczba gatunków chronionych: 4 – 1.
W obu badaniach liczebnie dominował kiełb, tyle że w pierwszym stanowił około połowy osobników, a w drugim 82 proc. Wskaźnik różnorodności biologicznej Shannona-Wienera spadł dwukrotnie. Nie trzeba robić zaawansowanej statystyki, żeby uznać hipotezę zerową za sfalsyfikowaną. (Oczywiście to nie wyczerpuje kontaktu studentów ze statystyką – od tego mają właściwe zajęcia).
Łydynia jednak wraca do mnie ostatnio w innym kontekście. Leży nad nią dzielnica Ciechanowa Krubin. Niegdyś to była samodzielna wieś i do dziś zostały tu łąki. Jest dolina rzeki, więc łąki te są przynajmniej przez część roku podmokłe, a nawet zalewane. Zdjęcie zrobiłem nieco niżej, na granicy Ciechanowa.
Miejscowi przyrodnicy ze stowarzyszenia Miej Kulturę Chroń Naturę na łąkach tych zanotowali gatunki bagiennych ptaków, takie jak żurawie czy czajki. Te pierwsze obecnie w Polsce zwiększają liczebność, ale czajki stają się coraz rzadsze. Mają już status zagrożonych w Polsce i bliskich zagrożenia na świecie. Kolejny bagienny gatunek tam stwierdzany to kszyk bekas. Są też dwa gatunki czapli i kolejne 30-40 gatunków ptaków terenów otwartych.
Oprócz ptaków łąki odwiedzają różne gatunki ssaków, w tym łosie. Są po dwa gatunki traszek i jaszczurek. Są żaby (kiedyś pisaliśmy, że z ich gatunkami sprawa bywa nieoczywista), co jeszcze mojemu pokoleniu wydaje się trywialne, ale tak naprawdę one też już są rzadkością. Przywędrowała już modliszka, co – jak kiedyś pisałem – już nie zaskakuje.
Jak to bywa z łąkami na obrzeżach miast – zaplanowano tam budowę osiedla. Konkretnie – 14 bloków. Zdaniem inwestora to nie jest teren podmokły, a zwykła łąka. Według ustaleń stowarzyszenia w umowie zlecającej wykonanie raportu oddziaływania na środowisko są zapisy praktycznie wymuszające napisanie go tak, aby nie było problemu z uzyskaniem zgód RDOŚ, Wód Polskich i Państwowej Inspekcji Sanitarnej, a władze miasta są przychylne inwestycji. Zatem nie wiadomo, jaki będzie los tego terenu. Łydynia i jej dolina nie wychodzi za dobrze na sąsiedztwie miasta.
Piotr Panek
fot. Piotr Panek. licencja CC BY-SA 4.0
- Wiesław Wiśniewolski, Adam Gierej (2011). Regulacja rzek a ichtiofauna – skutki i środki zaradcze. Roczniki Naukowe PZW, 109–122
Komentarze
Kiełbie we łbie .. na lakach cos brzda,ka
………………
„Osobiście problem mam z naszymi jurystami Sądu Najwyższego skłaniającymi się do poglądu iż Prezydentowi immunity przysługuje również i w tym przypadku gdy bunt wznieca niekorzystny dla siebie wynik elekcji kwestionując. ”
………
„Do kasty sędziowskiej jest dobór, ale wcześniej selekcja na uniwersytetech.
W Polsce tego jeszcze nie widać, ale w USA można spojrzeć, też etnicznie.
Dobór i ukształtowanie. Struktura. Dyscyplina. Policja i wojsko. Pod pozorem demokracji. ”
…………..
Kiełbie we łbie bo gdyby spojrzec na żaby etnicznie pod pozorem demokracji to zalatuje Gomulka, ..
taki np Majewski .. podniosl wydajnosc ( żab ! ) z jednego hektara laki i przeniosl na drugi .
Wielkie bo amerykanskie żaby żo’lto zielone , wielkosci talerza (lacinska ich nazwa za trudna i dowodow nie ma , ze stamtad ) bo z Delty Miss.(?) ( a przeciez powinny byc duzo ciemniejsze bo zimniej ) przywedrowaly do „bagno” Erieau bez niczyjej pomocy ale pod pozorem demokracji .. ( trumpet frogs)
a tnp powinno byc , pod pozorem demokracji , ale bez niczyjej pomocy
…
Nad Łydynią, jak i nad Potomakiem… Chodzi o osuszanie bagien. W odpowiedzi dla @ls42 z poprzedniego odcinka pragne zauwazyc. Ls42 napisal „Zobaczymy jak zagłosują Amerykanie.” To ma znaczenie zdecydowanie poslednie. Znaczenie pierwszorzedne ma jak zadecyduja amerykanscy jurysci.
Zdanie moje (poglad) motywuje na podstawie intervju, jakiego udzielil Fryzura tu
https://time.com/6972021/donald-trump-2024-election-interview/
Czytelnik jakotako uwazny, powinien zauwazyc trzy filary przyszlej amerykanskiej polityki. Kazdy filar, popisowym jest polem dla jurystow i jury. Nie bardzo wiem czy forma liczby mnogiej po polsku jur czy jurow byc powinna, ale mniejszaowiekszosc…
W kazdym wypadku, trzy filary to, wolny odstrzal zbrodniarzy Biden (rodzina), polowania na kobiety w ciazy, czy sa w ciazy (cos jak Pamietnik podrecznej w Realu) i wypierdzielenie z USA przestepcow. Temu ostatniemu pkt poswiece wiecej 😀 Dwa pierwsze pkt sa marzeniem kazdego jurysty, dlatego problemow miec nie beda tym razem, jak przypuszczam, wybrac Trump(eta).
Punkt trzci jest bardzo rozwojowy (polityczne). Jak uwazny sledczy polityki (sztuki) zauwazyc moze EU (Europa) przyjela za swoj tzw „moment hamiltonowski” (uwspolnotowienie dlugow). To wymyslil niejaki Hamilton, zeby sfinansowac wojne secesyjna w USA. Daaaawno temu… Donald Trump, pozazdroscil europejskiego wynalazku i ma zamiar przeflancowac na USA teren. Ten trzeci filar polityki, wyrzucac przestepcow.
W Rosji swego czasu dzialal niejaki baron Munchausen, z Niemiec ale porzadny. Trump, ten niemiecki wynalazek po przeflancowaniu bedzie uzywal pod nazwa „moment munchausenski”. Sam siebie z USA bedzie wyrzucal, jako przestepce, i bedzie ulaskawial jako prezydent. Jedynie ludzie malej wyobrazni moga nie widzie jakie mozliwosci glosowania wsrod jurystow, bedzie trzeci filar polityki dawal „moment munchausenski”…
Zaznaczam ze na nazwe (moment munchausenski) daje wszystkim licencje pod https://creativecommons.org/licenses/by-sa/4.0/
jak Piotr Panek… O rekultywacji terenow podmoklych w EU wzmiankowalem parokrotnie, ale to temat niepopularny ostatnio w polszczyznie. Tak rolniczo jak budowniczo… Potomak nie jest rzeka w EU…
pzdr Seleukos
Aha, zapomnialem dodac… Potomak nie jest rzeka w EU, a wszystkie podobienstwo do czegokolwiek jest wybrane swiadomie. Howgh Seleukos
@ Piotr Panek
Czy w Polsce istnieje odpowiednik FEMA? U.S. Army Corps of Engineers? flood maps showing different flood risk zones?
Kto tak właściwie ma ostatnie słowo w kwestii co teren podmokły a co nie?
Ja tu mogę na FEMA Flood Hazard and Risk Data Viewer wejść i zobaczyć jak się sprawy mają, gdzie co zalewane, jak często i t.d.
@ seleuk|os|
Velærverdig,
Sędzia bez poglądów? Znaczy taki co coin toss się posługuje? Czy nie za dużo bubless na lunczyku było? Sędzia po to żeby prawo interpretować, znaczy wyrok wydać wyjaśniając dlaczego tak, a nie inaczej prawo interpretuje – znaczy swój pogląd wyrażając.
Nasz problem na tym polega, iż sędza choć na państwowej pensji podarki jednak może przyjmować i w pazktyce tym co od kogo przyjął chwalić sięe nie jest zobowiazany – coś tak jak w EU parlamencie
@Calvin Hobbs,
nie 🙂 To co Ty nazwales „pogladem” sedziego, jest opisane w „förarbete” („praca przygotowawcza” po pl) do przepisow prawa. Kazdego. Czasem jest to def jako zrodlo prawa. Prawodawca (Riksdagen) opisuje po prostu dlaczego tak a dlaczego nie inaczej (prawo jest). Tu jest Calvin zbior calego prawa szwedzkiego jak i cala förarbete (ktora nalezy znac zeby wiedziec jaki nalezy miec poglad 🙂 ) w konkretnej sprawie
https://svenskforfattningssamling.se/english.html
Pozatym Calvin, rowniez parokrotnie probowalem zwrocicTwoja uwage na pojecia… Szwedzki sad nie powoluje (bo nie ma takiej instytucji) jury/ juristow. Znaczy kolegow stolarza lub aptekarza, zeby w prawnikow zabawili siebie i powiesili goscia na sznurku 🙂 Nie ma takiej instytucji Calvin. Tak trudno pojac? A nawet kiedys broszurke w stylu IKEA zalinkowalem dla Fryzury wykonana. Broszurke jak wyglada szwedzkie prawo, bo Fryzura cos chcial wtedy, od Stefana L. Zeby po hamerycku to zalatwil Stefan…
Wlasciwie powinienem zakonczyc, ale jeszcze raz… Po raz dziesiaty. Zrodlem prawa i tradycja demokracji w Skandynawii jest TING!!!! Doroczne zebranie wszystkich okolicznych i wolnych mieszkancow. Najwazniejsza czescia tingu byla recytacja 1/3 textu obowiazujacego prawa. Co znaczy w ciagu trzech kolejnych tingow, cale prawo bylo wyrecytowane wszystkim. Oczywiscie przy okazji uprawiano tez handelek, sex, wydawano sadowe wyroki, zmiany prawa i inne wazne rzeczy… Prawo pln Germanow bylo prawem terytorialnym (obejmowalo wszystkich w terenie, nawet koty). Prawo rzymskie (druga tradycja prawna w Europie) bylo prawem miejskim/ obywatelskim. Tylko obywatele mieli „prawo”. Inni nie mieli zadnego prawa wg jurystow. Koty okoliczne byly bezprawne znaczy…
Teraz koniec Calvin 🙂 mvh S
Jurysta to nie to samo co juror czyli członek jury.
Jurysta w języku polskim oznacza prawnika czyli osobę po studiach prawniczych.
Prawnik – osoba naukowo lub zawodowo zajmująca się prawem. Niektóre systemy prawne wywodzące się z common law jako prawników najniższego stopnia zawodowego uznają także osoby o wykształceniu wyższym humanistycznym, zajmujące się zawodowo prawem. Obecnie jednak w większości krajów świata do wykonywania zawodów mających związek z prawem jest wymagane wyższe, uniwersyteckie wykształcenie prawnicze, a dla wykonywania kluczowych zawodów prawniczych, okresy dodatkowego stażu.
W Polsce to się nazywa „aplikacja” i kończy się zdaniem stosownego egzaminu państwowego.
…
Jest mnie niezmiernie (troche) przykro, ze nie jestem/bylem prawnikiem i nie potrafie lepiej opisac roznicy prawa skandynawskiego nad anglosaska tradycja prawna (przykladowo). Ta moja nieumiejetnosc wielokrotnie w ciagu paru lat wychodzila. Tu jest w wikipiki opis
https://en.wikipedia.org/wiki/Scandinavian_law
Czytajac troszke uwazniej, zauwazysz roznice:
1/ Prawo ma osobowosc (cos jak Ty)
2/ Brak tzw common law w orzecznictwie
Tak opowiada wikipiki (z ref)
Scandinavian law as a whole should be classified as civil law as opposed to common law. Due to the fact that common law has taken little precedence in the development of law in the Nordic countries and additionally that all legal concepts presently adopted in Scandinavian law have been derived from the civil Germanic law, the SISL views Scandinavian law as a civil law system
Co to znaczy w praktyce prawnej? To znaczy ze sedzia w Pcimiu Dolnym wydaje taki sam wyrok jak sedzia w Pcimiu Gornym. Jezeli nie bylby taki sam (wyrok) to ktorys z nich popelnilby blad (mial inny poglad na material dowodowy). Zawodowy blad. Oczywiscie dotyczy to rowniez innych zawodow prawniczych. Oczywiscie lekarz rowniez blad moze popelnic. Zamiast wyrostek robaczkowy, lewa noge ucina. Czy to jest dobrze czy zle zostawiam do rozstrzygniecia Szanownym.
przy kaffce Seleukos pzdr(owka) sle
…
https://en.wikipedia.org/wiki/List_of_national_legal_systems
…
Wracajac do tematu… @Calvin Hobbs zadal pytanie, adresatem byl Piotr Panek. Niestety z braku czasu, odpowiedzi nie uzyskal. Jak rowniez nie uzyskal od Szanownych, ktorych wyraznie temat nie neci lub rowniez braki maja (czasu i atlasu).
W zwiazku z tym, pozwalam mnie przy kaffce czas majac i atlas, znalezc na pytania Calvina w Szwecji mozna odpowiedz tu
https://www.sgu.se/en/
To jest Urzad z ktorego kazdy, co cos pragnie w krajobrazie interesujacego wyrzezbic, musi korzystac… Moze oczywiscie zdarzyc, ze z braku czasu i atlasu nie korzystal. Wtedy wkracza prokurator (oskarzyciel publiczny)… Jak jest w Polsce nie mam zielonego pojecia.
Jakis czas temu, jedna dziura powstala w Szwecji na odcinku Oslo Göteborg. Zapadla autostrada w dziure ca 500/700 metrow. Kilka osob prokurator zaproponowal ze beda siedzie i zaproponowal ile. Teraz sad bada czy ten prokurator dobrze policzyl. Razem cos kolo 10 osob, jak pamietam. To jest bardzo wazne, bo bedzie wiadomo kto ile beknie forsy. Na odbudowe autostrady jak i kare finansowa (znaczy Plus). Tak ze wyjdzie proporcja, kto ile beknie… To moze zdarzyc wtedy ze firmy budowlane lub kommuna jak nie zdzierzy ekonomicznie placic nowej premii ubezpieczeniowej. Nie zdzierzy. Wszyscy ofkors ubezpieczeni… 😎
A teraz znow wspomagac kopalnictwo Mendeleyeva, pa, Seleukos
@Calvin Hobbs
2 maja 2024
19:12
„Velærverdig,
Sędzia bez poglądów? Znaczy taki co coin toss się posługuje? Czy nie za dużo bubless na lunczyku było?”
Jak wiadomo Szwecja jest Rajem zamieszkałym przez Szwdów i seluksosa.
Pozostali śmiertelnicy, póki co, zmuszeni są się tłoczyć na padole łez.
Szwedzi i selukos powiększyli już grono aniołków, my musimy jeszcze tkwić
jakiś czas w powiekszalniku. W padole jedną z pierwszych trosk naszego
adwokata, jaki ma naszą sprawe w sądzie reprezentować jest:
„kto będzie sędzią?”. W dzisiejszych czasach wiadomo, że jeżeli sędzią
będzię sędziówka ze skrzywieniem feministycznym, to w sprawach „baba
kontra chłop” chłop ma zasadniczo przechlapane już na
wstępie — serce sędziówki będzie bowiem po stronie „siostry”.
Nawet jeżeli, jak to jest w systemach anglosaskich, sędzia/ówka jest
zasadniczo jedynie rodzajem arbitra czuwającego nad stosowaniem się stron
do reguł gry, wyrok wydają ławnicy, to ma on/onówka wystarczający zasób
sposobów, wypracowanych przez pokolenia, na utrudnienie zadania chłopskiemu
adwokatowi. Przy czem femnizm (dzisiejszy, nie obrażajmy dawnych, prawdziwych
feministek) jest tu jeno przykładem zastosowanym dla uproszczenia wywodu.
Rzecz dotyczy wszelkich innych, pączkujących niczem w dawnych czasach
warianty kowida, grup obrony tego, śmego i owego, a potem jeszcze nowejszego,
,w miarę narastania nauseam, ad infinitum. Celem tych grup nie jest walka
o jakieś prawa w ogóle tylko o ich prawo do posługiwania się narzędziami
sprawowania władzy, wciąż formalnie będących w monopolu, nomen omen, władz
państwowych potrójnie podzielonych, w tym również sądowniczych. Konkretnie
chodzi właściwie o dwa narzędzia, czyli — przemoc i kasę (czyli przemoc).
W dzisiejszych systemach władzy ludowej (aka demokracja) są one formalnie
w rękach tak zwanego ludu, któremu pozwala się wyrażać jego wolę w
rozmaitych plebiscytach (wybory), pod warunkiem że jest to wola zgodna z
interesem czarnego forda T, albo paru innych korporacji. Poza tym układem są
różni aspirujący do sprawowania władzy, którzy mają nawet sporą kasę, ale nie
maja dostepu do wspomnianych wyżej środków (WWŚ) w dyspozycji państwa,
bo są mniejszością bez szans we wspomnianych wyżej plebiscytach. W jakimś
momencie wpadli oni na pomysł twórczej adaptacji strategii stosowanej z
pomyślnym skutkiem wcześniej przez pewna mniejszościową grupę etniczną:
nie masz większości przedstaw sie jako prześladowana mniejszość (PM),
lub takiej mniejszości, istniejącej lub wymyślonej, reprezantanta, i żądaj
zastosowania (WWŚ) w obronie tejże, jednak tak aby ta obrona była de facto
twoim atakiem prowadzonym w twoim interesie. Sędziowie doskonale wyczuwają
ten mechanizm i dwa razy się zastanowią zanim przyjdzie im do głowy kaprys
bycia niestronniczym. We wspomnianych systemch anglosaskich (zwłaszcza w US)
objawia się to na oczach wszystkich nieomal w formalnie skodyfikowany sposób
przy wystawianiu i wyborze kandydatów do Supreme Court. W przypadku mniej
supreme robi sie to po cichu, ze strachu. Nie są jednak całkowicie wykluczone
przypadki osobników o krystalicznie nieskazitelnej bezstronności (i to nie
tylko w produkcjach holiłódzkich). Ci jednak natychmiast mianowani są świętymi
i ryzykują dostanie tzw. kopa w góre do jakiegoś nieba. Może nawet do Szwecji.
W poszukiwaniu azylu.
Dostaje się sędziowskiej kaście i słusznie.
Sąd ma rozpatrywać sprawę małolata co rzucił koktajlem Mołotowa w zabytek i uszkodził fragment fasady. Tyle faktów, ale zebrała się rada starszych z ambasadorem amerykańskim, padły gorące słowa potępienia ze strony władz i przedstawicieli i zaczęło się rozważanie co by było gdyby szesnastolatek trafił. Byłaby wielka tragedia, największa z możliwych.
Wiele razy tu pisałem żeby chronić zabytki i dalej jestem za cywilizacją, niemniej ten małolat już został skazany. Już wskazuje się maksymalna karę więzienia 10 lat pozbawienia wolności.
Cała prasa pisze o polskim antysemityźmie.
To pytam szanownych komentatorów ile każdy z was dałby temu małolatowi więzienia? 2 lata, 5 lat, 10 lat, czy od razu dożywocie. Niech odcierpi za cały naród
@Eche, godz 8:41,
zebys Ty jeszcze dwie rzeczy potrafil(a):
1/Gotowac 2/Dzielic text na acapity…
Pozatym, sprawia mnie szalona przyjemnosc stawiac oponentow w sytuacji trudnej. Nie ma znaczenia mnie czy to Redaktor czy Szanowny jaki 😀 W kazdym wypadku wyczytalem o zrebach przyszlej amerykanskiej polityki trzech (filarach): scigac Bidena rodzine, scigac kobiety w ciazy, scigac biedakow imigrantow. Tu wyczytalem
https://time.com/6972021/donald-trump-2024-election-interview/
Wszystko to ladnie pieknie, ale prawo amerykanskie zabrania w sposob jasny i jednoznaczny zabrania, uzywac wewnetrznie w ramach granic USA, Gwardii i Armii przeciw ludnosci tamze zamieszkalej, znaczy usaludzkosci. Oczywiscie, poniewaz sedziowie anglosascy (jankescy) moga miec poglady, to niewatpliwie bedzie jaki z Alaska co orzecze ze ta zdzira z Floryda to ja trzeba dostarczyc do Nebraska bo ona w Kalifornia to… 😀 Taki poglad… I co mu kto zrobi?
Kiedys na Blogu Europejczyka (Guetty) napisalem ze Dep Finansow (Skarbu) USA bedzie mial niewielka trudnosc zapudlic Fryzure. Okazuje ze ma wielka, na granicy niemozliwe, bo sedziowie maja poglady. W kazdym razie w czasach AlCapone sedziowie amerykanscy pogladow jeszcze nie mieli. Uwielbienie spoleczenstwa amerykanskiego dla przestepcow, przeszlo najsmielsze oczekiwania prawodawcow…
Och Eche, zebys Ty jeszcze text na acapity dzielil(a), pzdr Seleukos
Na Placu Zamkowym w Warszawie uroczystości z okazji Święta Konstytucji 3 Maja. Odczytano preambułę, w której wymienione zostały tytuły królewskie. Brzmiało dumnie.
Teraz przemówienie i defilada
Dawno temu, +40 lat temu, zanim wyemigrowałem, pewien znajomy wyjaśnił mi jak działa amerykański system sprawiedliwości.
Po czym dał przykład teoretyczny.
Załóżmy, że chcemy zabić wujka.
Akt takiz jest dozwolony…
…ale trzeba na to mieć dużo pieniędzy, co by starczyło na uniknięcie sprawiedliwości w całym majestacie prawa.
Lekcje teoretyczna prawa amerykańskiego pobrałem na długo przedtem zanim O.J. Simpson praktycznie działanie sprawiedliwości zademonstrował.
Pomimo, że Calvin inaczej na to patrzy, to tak obserwując już od środka, stwierdzam że nic się nie zmieniło od czasów Al Capone.
Można odnieść większy sukces, skazując bydlaka za kurwienie się, gwałty i za podatki, niż za kradzież ściśle tajnych dokumentów.
Nic dodać nic ująć.
A jak było we wspaniałym PRL-u?
Jak taki jeden czerwony, staruszkę przejechał na pasach, to gdy sędzia nie chciał oddalić pozwu kryminalnego, to się zmieniło sędziego.
Uczciwy sędzia, miał przechlapaną karierę do końca, mógł już tylko pic.
Fake news?
Nazwisko nieżyjącego już sędziego, mogę podać, na życzenie.
@eche
3 MAJA 2024
8:41
„W jakimś momencie wpadli oni na pomysł twórczej adaptacji strategii stosowanej z pomyślnym skutkiem wcześniej przez pewna mniejszościową grupę etniczną:
nie masz większości przedstaw sie jako prześladowana mniejszość (PM),
lub takiej mniejszości, istniejącej lub wymyślonej, reprezantanta, i żądaj
zastosowania (WWŚ) w obronie tejże, jednak tak aby ta obrona była de facto
twoim atakiem prowadzonym w twoim interesie. ”
Wypisz wymaluj strategia Trumpka na dojscie do wladzy: Ja wam, czyli tej „biednej”, ciemiezonej, bialej mniejszosci, dam wladze nad cala reszta Amerykanow.
Tak mu dopomoz Bog, Konstytucja i electors. Czyli caly 200-tu letni system wyborczy tak skonstruowany aby ta „wlasciwa” mniejszosc zawsze rzadzila. To nie sa moje mysli tylko D.Ziblatta (https://en.wikipedia.org/wiki/Daniel_Ziblatt ):
„American Democracy and the Crisis of Majority Rul”
https://www.youtube.com/watch?v=x26L8Kd1Qzw
Seleucos
Frankrike jest rajem moralnie zaangażowanych sędziow. Ich związki zawodowe piszą nawet na kogo nalezy glosowac. Głośna była afera tzw „mur de cons”. Nawet wiki, bynajmniej nie bezstronna coś tam wymazała, choć nie zawsze zgodne z prawdą. Możesz zobaczyć i przetłumaczyć, gdyż jest jedynie på franska.
A oto fragment dawnego dyskursu prokuratora, jednego z założycieli tego syndykatu, do sędziów, w 1974.
Soyez partiaux. Pour maintenir la balance entre le fort et le faible, le riche et le pauvre, qui ne pèsent pas d´un même poids, il faut que vous la fassiez un peu pencher d´un côté.
C´est la tradition capétienne. Examinez toujours où sont le fort et le faible, qui ne se confondent pas nécessairement avec le délinquant et sa victime.
Ayez un préjugé favorable pour la femme contre le mari, pour l´enfant contre le père, pour le débiteur contre le créancier, pour l´ouvrier contre le patron, pour l´écrasé contre la compagnie d´assurance de l´écraseur, pour le malade contre la sécurité sociale, pour le voleur contre la police, pour le plaideur contre la justice.
Czasy się zmieniają , „ofiary burżuazyjnego terroru” są inne, lecz dyskurs pozostał ten sam.
Moj teks jest absolutnie à propos teksu Gospodarza.
Często tzw „justice jest bagnem, moczarami, bajorem.
@ls42
3 MAJA 2024
11:00
„Niech odcierpi za cały naród”
Ot, „sprawiedliwe mysli” „prawdziwego ” Polaka. Takie jak np.: Dwa Noble Sklodowskiej to dumne my, my (czyli Narod). A ten mlodociany przestepca (antysemita?): To nie ja, to nie ja!
Nie daj Boze, ze sie okaze, ze to tez „prawdziwy” Polak. I co wtedy?
PS. We wiezieniu ten mlody idiota niczego dobrego sie nie nauczy. W celu reedukacji powinien chodzic kilka lat do zydowskiej szkoly, aby sie nauczyc myslec i dyskutowac.
…
„Pomimo, że Calvin inaczej na to patrzy, to tak obserwując już od środka, stwierdzam że nic się nie zmieniło od czasów Al Capone.”
Ja obserwujac z zewnatrz, zauwazam ze zmiana jakosciowa nastapila znaczna przez 100lat (prawie). Tenze wspomniany Alfonso, nie pretendowal do prezydentury. Skazany zostal za nieplacenie podatkow jak pamietam, w paru punktach. Siedzial dekade chyba. Napisalem wtedy u Guetty. Dzisiejszy alfonso, podatkow nie placi i dlatego wielbiony jest za spryt swoj, przez duza czesc wyborcow/ elektoratu (i sedziow z pogladami). Bedzie prezydentem (przynajmniej prawdopodobne bardzo).
Ja to nazywam zmiana jakosciowa. Powaznie. Pzdr Seleuk
RS
A jak jest obecnie w Przenajswiętrzej RP? Pomroczność jasna syna byłego prezydenta, trzy dni czekania, aby drogowy morderca mogl uciec do Dubaju,
złodziejstwa pisowskiej mafii, czekające rozwiązania (Obajtej kupuje apartament o 1 mln PLN niż wartość jego, za piękne oczy?), przekręty prywatyzacji mieszkań, zamiatane pod dywan skandale KRK.
@ahasverus
3 MAJA 2024
13:51
„Często tzw „justice jest bagnem, moczarami, bajorem.”
Ze nie ma raju na Ziemi jest raczej trywialnym stwierdzeniem. Lepiej jest sie zastanowic co aktualnie jest „best practise” w danej dziedzinie.
Mozna tu zastosowac proste kryterium tzw. „glosowania nogami”. Do Europy Zachodniej czy USA albo Kanady ludzie wala „drzwiami i oknami” wiec te systemy prawne pewno im odpowiadaja. A migracja miedzy panstwami Zachodu jest raczej slaba. Wiec te systemy prawne sa pewno rownie dobre.
Napewno sa „wielkie” roznice (w teorii), jezeli za porownania zabiora sie wyksztalceni akademicy. Ale to za wysokie progi dla mnie. Osobiscie nie widze potrzeby, aby emigrowac „za lepszym systemem” 😉
@Ahasverus,
przetlumaczylem automatem. Jest mnie przykro ze tak uwazaja francuscy prawnicy. Jestem zdziwiony Ahasverus, ze tak uwazaja francuscy wyborcy (bo acceptuja) 😎
Jestem wieloletnin uczestnikiem blogow Polityki Ahasverus. Wiele razy cos czytalem, wychodzilo mnie ze skandynawskie rozwiazania sa najlepsze. Matka Joanna od Kangurow i Tobermory (dzis Markot) uwazali ze jestem neofita. Tak Ahasverus, cwicze mnie w neofittyzmie, w miare mozliwosci moich skromnych. Uwazam skand rozwiazania za najlepsze, z praktycznie mozliwych na swiecie. Praktycznie…
Moj pomysl indexindexow spotkal z krytyka firmy co probowalem zainteresowac (przez corke). Bardzo powazny, kapitalistyczny zarzut. Mnie to nic nie robi Ahasverus. Zawsze z redaktora jakiego moge podsmiac, wszystkowiedza. Przeczytalem u Hartmana, ze chce zlikwidowac mature. W Szwecji mature (szw studenten) zlikwidowano w 1968. Moje dziateczki sa „bezmaturalne”, ale maja dyplomy z pierwszej setki szanghajskiej listy uczelni. To juz ladny kawalek czasu 🙂 Ciekawe kiedy Hartman doczeka. Zycze mu powodzenia Ahasverus…
pzdr Seleukos
@mfizyk
Osobiscie nie widze potrzeby, aby emigrować „za lepszym systemem”
W czasach gdy była wojna Polsko-Jaruzelska, nauki uprawiać się nie dawało.
Po tej wojnie, nastąpiła transformacja i potomkowie poprzedniej nomenklatury przejęli gospodarkę i naukę.
W roku 1995 nawet mi odbiło i pod namową rodziny i przyjaciół wróciliśmy.
Na uczelni byli tacy, co im się dowod osobisty pogryzł z legitymacja partyjna w nowych całkiem wygodnych rolach.
Przyjechałem, zobaczyłem i wróciłem.
Z moich kolegów i koleżanek z roku, w Polsce została niewielka grupa, moze cirka 15%, spośród tych co w terminie pokończyli studia.
Czasem, ktoś się pyta, czy chce wracać, i czy żałuje.
Przeciez taka kariera czekała na mnie.
Glupi czy o drogę pyta?
Z ciekawosci wszedlem na strone internetowa UW – szukam gdzie mój wydział, kto tam sie zostal, kto umarl, kto co publikuje itd.
Nie wiem czym jest ta strona i do czego służy?
Jakis marketing, ale konkretow brak.
Chyba została zaprojektowana przez przyjaciół królika.
Kompletne dno, panie rektorze Alojzy.
https://en.uw.edu.pl/
tu wejscie do research areas
https://www.chem.uw.edu.pl/en/faculty/research-areas/
To co wy robicie w tej nauce, bo dojść jakos nie moge.
Wreszcie za czwartym kliknięciem znalazlem zagrzebanego pdf-a
@R.S.
3 MAJA 2024
15:11
Tak, za PRLu to w calym „ukladzie warszawskim” ludzie tak zdecydowanie „glosowali nogami” (no, moze z wyjatkiem ZSSR), ze musieli postawic mur i Zelazna Kurtyne.
Zaraz po 1989 to np. DDR czy Polska sie troche wyludnila. Ale teraz ta wewnetrzna zachodnia migracja sie bardzo uspokoila. No i jezeli UE bedzie nadal pilnowac praworzadnosci w poszczegolnych panstwach, to pewno tak pozostanie.
PS. PRL mial zmienne podejscie do „macicieli” i emigracji. W 1968 i w 1981(?) probowano sie ich pozbyc za granice. Ale to systemu nie uratowalo 🙂
Only for the true aficionados 😉
Zajawka nowego albumu Deep Purple.
Dwoch chlopakow 79., dwoch 76, mlodzik, nowy gitarzysta, 45 lat stary.
https://youtu.be/bbwiEDD04CY?si=ED8Awe1Af578q1Q3
„Och Eche, zebys Ty jeszcze text na acapity dzielil(a), pzdr Seleukos”
Ależ ja dzielę! To co wysłałem poprzednio to był pierwszy akapit XIV. rozdziału, tom. 3.
Najszerzej jak mógł prezydent Andrzej Duda przedstawił dzisiaj na Placu Zamkowym w Warszawie historię Polski. Ważną część tego przemówienia zajęła reklama inwestycji CBA i CPK.
Wojska amerykańskie na to lotnisko przylecą, a Polacy z tego lotniska wylecą, usłyszałem przelotem.
CBA jak zwykle bliskie sercu prezydenta.
Nie chcę zniechęcać do przeczytania tego co jutrzejsza prasa przyniesie, ale jestem ciekawy czy szanowni komentatorzy coś dorzucą w tym niebagatelnym temacie lotów, bo jak czytam odloty były bolesne, a przyloty nie spełniły pokładanych nadziei. Tak to już jest na tym świecie
@ls42
3 MAJA 2024
17:16
A kogo to interesuje co (p)rezydent wie a czego (mimo ciaglego „uczenia sie”) nie wie?
@mfizyk
W 1968 i w 1981(?) probowano sie ich pozbyc za granice.
Rok 68, rozróba Moczara, walka wewnetrzna o wladze. Podjudzili studentow i akademikow.
Patrzac na protesty Pro-palstynskie, można postawić pytanie, o co tu chodzi.
Wiadomo o co. O odwrócenie uwagi od istotnego problemu, zagrozenia Putinem i Trumpem.
Rok 1981, mialem kolezanke, która się udzielała. Przyszli ubecy i dosłownie jej powiedzieli, wypierdalaj.
W 86 zaczęli odpuszczać, trzeba bylo skorzystac z okazji, bo nie wiadomo było co przyniesie następny rok.
A potem, po upadku muru, sporo było loteryjnych wyjazdów.
Teraz, zdecydowanie gdyby sie ktos pytal, to bym mu odradzał emigracje naukowa.
Wyjazdy na, krótko tak, aby język podszkolić mają sens,
ale kariera akademicka w USA.
To jakas pomylka, to jest juz mit.
@ls42
3 MAJA 2024
17:16
Jak sie roznym przemowami z okazji dzisiejszego swieta interesujesz, to tu jeszcze wypowiedz Premiera Tuska:
„3 Maja to opowieść o wolności, o rządach prawa, o władzy podległej konstytucji, o marzeniach o Polsce silnej, niepodległej i nowoczesnej. To również opowieść o zdrajcach i głupcach, wysługujących się Rosji, z bogoojczyźnianymi hasłami na ustach. Lekcja ważna do dziś”
act
3 maja 2024
16:16
Niestety ale to tylko cień ich samych.
Tutaj z dawnych lat…
https://www.youtube.com/watch?v=Ufm4NHTXVSg
R.S.
3 maja 2024
13:29
A jak było we wspaniałym PRL-u?
Było ale się nie skończyło. Kabareton trwa.
seleuk|os|
3 maja 2024 11:08
Nie przesadzaj, powiedział ogrodnik, kwiatki niźle rosną.
Czym był TING jak nie zbieraniną ” kolegow stolarza lub aptekarza” na trzeciej zbiórce z trudem sobie przypominającą to co na dwu poprzedanich w oparach handelku i seksu usłyszała? „Zrodlem prawa i tradycja demokracji w Skandynawii” powiadasz?
Temida ma opaskę na oczach. W jednej ręce waga, w drugiej miecz, a oczach opaska. Jak można wagi i miecza na ślepo używać w dodatku jednocześnie? Nie czyni tego, kto rozwagę kocha myślałem sobie zanim mnie Kuttrsmukke nie wprowadziła w arkana europejskiej kultury i języka polskiego
„Ciebie”, wyjaśniła mi, „zindoktrynowano. Opaska na oczach symbolizuje, iż nie widzi tego co oczywiste i miecza na ślepo używa działając na podstawie tego co usłyszy i co jej na wadze położą. Zapamiętaj sobie: Durna lex sed lex”. Później, już w DK, mogłem się przekonać, jak bliskie prawdy to było.
Inaczej na las patrzy, kto widział jak ten rośnie – odnoszę wrażenie, tak Ty, jak i @RS bardziej sublime opinie w USA kwestji byście wyrażali, gdyby dane wam było o trzydzieści lat wczesniej z Nadwiśla w szeroki świat się wyrwać.
mfizyk
3 maja 2024 13:56
„We wiezieniu ten mlody idiota niczego dobrego sie nie nauczy. W celu reedukacji powinien chodzic kilka lat do zydowskiej szkoly, aby sie nauczyc mysleć i dyskutowac.”
Trafne, choć nie całkiem. Myślę w więzieniu trudniej mu będzie sie nauczyć jak odpowiedzialności za rzucanie uniknąć.
Calvin,
Nie zrozum mnie, źle. Ja wciąż uważam, że Stany to dobry i wolny kraj.
Ale serce się kraja, jak widzę na przestrzeni trzech dziesięcioleci zrobione bydło.
Młodzi ludzie, po studiach z zawodem, a na dom ich nie stać.
Mieszkałem w Kansas w czasach Reagan’a, gdy mówiłem, że Rosja rozumie tylko siłę, wszyscy się zgadzaliśmy.
A teraz, patrz taka MTG, ruskie łapy, skorumpowały kogo się dało. Opanowali IT i banki w wystarczającym stopniu.
Tak jak w Polsce, aż do jej rozbiorów, tak tu i teraz rozmontowują nam kraj.
Jakiej sublimacji oczekujesz?
Czasy się zmieniły.
Dzisiaj jako inżynier w korporacji po pięćdziesiątce, idzie się w odstawkę.
Mentalność kardaszian.
Software do Indii, hardware do Chin, to i nic dziwnego że Boeingi spadają.
Globalizacja
@Calvin Hobbs,
z pewnoscia gdybym ja byl kims innym, to bylbym kims innym 🙄 Docenil wtedy filary nowe amerykanskiej polityki co Fryzura proponuje i durny lex, kreowany zgodnie z pogladami jurystow tego dnia co pasuje 😀
mvh Seleukos
@lsie42
Nie chcialem wczoraj, 3 maj, w dniu tak uroczystym jak Swiatowy Dzien Wolnosci Prasy macic Twojego blogiego samozadowolenia telewizyjnego. Z tej okazji wczoraj opublikowane tegoroczne dzis linkuje
https://rsf.org/en/index
z pzdr Seleukos
@RS,
nie globalizacja jest winna, tylko kleptokracja 🙂 Troche niecelnie zaadresowales…
pzdr S
…
Nie ma totamto… Wczoraj z okazji repetycji do European Song Contest 2024, spalono pare koranow w Malmö. Ku uciesze niektorych i protestach ambasadorow (niektorych). Na dzis tez zapowiadano palenie koranami, prawdopodobnie w podobnych celach. Ale nie ma totamto…
Do podan na dzis organizatorzy/ palacze zapomnieli wniesc oplaty administracyjne 🙄 Oplata wynosi 320Skr (~27€uro) na podanie. Policja takich podan nie rozpatruje. Nic z palenia znaczy nie bedzie. Nie ma jazdy na gape, totamto. Nie podano czy na przyszle dni repetycyjne i zawody podania (z oplatami administracyjnymi) wplynely…
przy kaffce pzdr S
Amerykańska AI usiadła za sterami F-16
Po raz pierwszy przeczytałem tę interesującą wiadomość dzisiaj na Onecie. Autor, mający z pewnością wiadomości z pierwszej ręki, pisze z obawą o przyszłość planety. AI nie tylko pokazała kunszt pilotażu, ale wdraża się w wybieraniu środków i celów ataku i z tymi umiejętnościami coraz lepiej jej, czyli sztucznej inteligencji idzie.
Instruktor towarzyszący i uczestniczący w locie był zadowolony.
AI samosterujaca i samodecydująca kogo zabić i co zniszczyć to świetlana przyszłość Ameryki. Można tylko pomyśleć czy przypadkiem nie zwróci się przeciwko swoim stwórcom
…
Gdyby kto z Was chcial koran spalic w Szwecji, albo inna ksiazke lub cokolwiek malego publicznie, linki daje do formularza podania (dwa pierwsze z gory). Rzuc na printer, wypelnij i wyslij do wlasciwej policji lokalnej. Ale jesusmaryjajosefaciesfinty!!! o oplacie adm nie zapomnij!!! Bo inaczej nic z tego
https://polisen.se/tjanster-tillstand/tillstand-ansok/anordna-arrangemang/blanketter-for-ansokan-om-arrangemang/
ja tymczasem piaskownice opuszczam i na hustawki letem, pa S
„AI samosterujaca i samodecydująca kogo zabić i co zniszczyć to świetlana przyszłość Ameryki. Można tylko pomyśleć czy przypadkiem nie zwróci się przeciwko swoim stwórcom .”
……….
Rosyjska „AI ” bedzie miala latwiejsze „o niebo” , zadanie bo okaze sie wyrafinowanie prawdziwa , jak u Dostojewskiego .. , nic do roboty , do niczego niepotrzebna .
Tam wszystko odbywalo , odbywa i bedzie sie , na jedna gebe ,…
– „wszystkich jak leci ! ”
Prawdziwa nigdy nic nie robi .. tylko pisze dyrdymaly ..
Autor inaczej rozumie pojecie sztuczna albo nie wie czy ta jego internetowo- telewizyjna jest prawdziwa czy sztuczna , bo tamta stalinowska byla sztuczna , bardzo , bo nie bylo telewizji . Sztuczna prawdziwej nie lubila juz wtedy , tez bardzo .
Po co AI?
Komórki mózgu szczura też dobre, już kiedyś o tym dyskutowaliśmy
https://youtu.be/1w41gH6x_30?si=o3ZV2lfWicaHsIeK
Szczurów-drony, dużo tańsze. I zakłócić elektromagnetycznie nie będzie łatwo.
Czy ktoś wie, jak działa pozytywny stimulus w takim treningu?
Taka uczona komórka musi dostać nagrodę – chyba?
Ratpocalypse
https://youtu.be/6NxFRCgzjWM?si=MXaszZ3c3aFFbl6F
Kiełbie, płotki, okonie, małe szczupaki, cała rybna drobnica co wpadła do koszyka po usmażeniu była smaczna, ale po wojnie rzeka w której pływały ryby była czysta. Jak zaczęto budować bloki mieszkalne i zakłady pracy, a ścieki płynęły do rzeki strumieniem wyginęły raki, a ryby były tylko na niby.
Powrót do natury nie wydaje się możliwy, chociaż jeszcze nad brzegiem rzeki można oddychać.
Gorzej mają ryby w Odrze, skoro już w Kanale Gliwickim pojawiły się złote algi i śnięte ryby, co zobaczyłem w telewizorze.
Wczoraj jadąc na rowerze brzegiem rzeki Odry widziałem wędkarzy. Nie wypadało jednak pytać czy mają mydło, bo po co zniechęcać tych co moczą kije w wodzie.
Moje prymitywne sposoby łowienia ryb, ich populacji nie szkodziły. Każdego roku po wojnie, aż do końca lat pięćdziesiątych w rzece były odpowiednie ilości ryb i nigdy nie wracałem z niczym. Później skład wody widocznej się zmienił, a i mnie nie było po drodze.
Zmiany środowiska są widoczne. Wszystko co dzikie wymiera. Kiedyś w okolicznych lasach można było natrafić na jakąś zwierzynę, teraz można czasami trafić na myśliwego. Nie warto ryzykować. Za to dziki przeniosły się do miast, a nawet jakieś zabłąkane niedźwiedzie do siedzib ludzkich zaglądają.
PS. Chciałem napisać o przewadze jakościowej NATO, o czym stale mówią wojskowi w telewizji, ale zboczyłem nad rzekę. Wody mamy mało i trzeba budować zbiorniki retencyjne, mówią specjaliści.
Póki co jeszcze woda w Odrze płynie, jednak wysoka temperatura sprawia, że wraz z wodą płyną śnięte ryby
Dla poprawy nastroju,
Sfilmowane przez WA Department of Transportation
Wzdłuż autostrady I-90 zbudowano przejścia dla zwierząt. Przejścia umieszczono w niektórych miejscach pod autostradą, w innych ponad autostrada. Celem jest unikanie kolizji z zwierzętami. Jest to ochrona dla zwierząt i również dla kierowców.
I-90 prowadzi z Seattle do Boston. Piękna trasa szeczognle na zachód po przekroczeniu równin (Plains).
Podobne przejścia na autostradach są zbudowane w Kanada.
https://cdn.jwplayer.com/previews/SBqUeHpC
A propos psychoterapii i psychanalyse, polecam serial En therapie, albo jeszcze lepiej , jego izraelski pierwowzór, BeTipul. Amerykanie zrobili tez In Traetment. Bardzo dobry.
Ahasverus
Pierwowzoru nie widziałem, ale pozostałe znam. Oba świetne.
A w Polsce to budowniczym dróg szybkiego ruchu chyba potrzebny jakiś terapeuta, może najlepiej amerykański, bo zamiast budować przejścia dla zwierząt wzdłuż autostrady budują je w poprzek 🙄
Autostrada Wielkopolska, wykonawca A2, wybudowała ponad 150 przejść i przepustów dla zwierząt: 26 przejść górnych dla większych zwierząt, 12 dla średnich, 68 dla małych zwierząt, a także 50 przejść dla płazów i gadów. To czyni polską A2 najbardziej proekologiczną inwestycją drogową na kontynencie. Wybudowanie jednego dużego, górnego przejścia dla zwierząt kosztuje około 20 mln zł. Aż jedna czwarta wydatków na A2 była przeznaczona na ekologię.
Jak uniknąć ataku niedźwiedzia?
Przyrodnik: Najlepiej coś nucić
Stary niedźwiedź mocno śpi…?
Czy może lepiej Running Bear?
najwyraźniej uczenie sprawia im przyjemność, nawet żarcie niepotrzebne
https://www.genengnews.com/topics/artificial-intelligence/human-brain-cells-in-a-dish-learn-to-play-pong/
We współczesnych wojnach nie ma nic romantycznego. Śmierć, zniszczenia i cierpienie pokazywane w telewizji do pewnego czasu budzi sprzeciw, potem nawet ci wrażliwi przestają reagować, a tych co próbują rozpędza policja, albo zostają skazani i umieszczani w miejscach odosobnienia.
Jeszcze gorzej mają nasi bracia mniejsi chowani na odarcie ze skóry lub na pożarcie. Lubimy mleko, ale patrząc na krowy stojące w rzędach i podłączone do mechanicznych dojarek, mało kto wie jak było dawniej. Pasła się taka krowa samotnie lub w parze na łące, podziwiała kwiatki i piła czystą wodę ze strumienia. Wyczyszczona i wydojona, mogła ta wiejska krowa spać spokojnie w wygodnym legowisku na słomie. Stare dzieje jak stara baśń.
Nawet ta wydajność przenoszona z hektara na hektar w czasach towarzysza Wiesława miała jakiś sens. Obecnie wyścig technologii ma wyłącznie wymiar finansowy. Liczy się pieniądz i zyski. Banki pęcznieją od forsy. I po co to wszystko, ten wojenny i przemysłowy wyścig, zamiast spokojnego i przyjemnego pobytu na zielonych pastwiskach
@ls42
A co było romantycznego w rozbijaniu nawzajem łbów maczugą, przebijaniu włócznią lub mieczem czy oblewaniu wrzącym olejem lub smołą?
Wyczyszczona wiejska krowa… Widziałem i takie, ale różnie bywało.
Jedni czyścili zgrzebłem i szczotką , innym nie przeszkadzało nawet brudne wymię, co najwyżej przetarło się niepraną szmatą albo ochlapało wodą ze skopka, do którego potem leciało dojone niemytymi rękami mleko…
Ale za to jak pięknie się zsiadało na kwaśne 😎
U tutejszego gospodarza, gdzie można samoobsługowo kupić mleko i jaja od kur biegających po łące, krowy swobodnie chodzą po oborze (nie uwiązane krótkim łańcuchem), leżą lub jedzą, kiedy im pasuje, a do dojenia idą same, gdzie obsługuje je automat. Mleko jest natychmiast chłodzone i nie ma szansy, aby je nastawić na kwaśne.
Po ponad trzech godzinach finałowego meczu tenisowego w Madrycie Iga Świątek pokonała Arynę Sabalenkę w tie-breaku trzeciego seta (9:7)
Pierwszy sukces Polki w tym turnieju.
Wielkie brawa!
R.S.
4 maja 2024 1:30
O tym jaki jest kraj decyduje jego ludność. Trusty Donald i MTG nie mogli by zaistnieć w tym USA, w którym się urodziłem. Kraj się zmienił, tak jak zmieniła się jego ludność. Nie tylko u nas z resztą, we wszystkich krajach „Starego świata” dziś groch z kapustą. Chcesz kraj zniszczyć – rampant migracją takowy potraktuj. Gdy asymilacja przestaje być konieczną, kraj zmienia charakter. Kiedy to Twoim zdaniem w USA nastąpiło? Kiedy w Upsalla? Velærverdig to wie choć za kpinami się chowa, to jego nuclear fallout shelter.
Ty piszesz o gwarancjach, które gwarancjami być przestały. Ilość w jakość przechodzi, głównie w negatywnym tego sloganu sensie. Element napływowy byle czym się zadowala, normy akceptowanej jakości dołują znaczy slack-off można, to się na revenue negatywnie nie odbija, a profit rośnie. Ze wszystkim tak od burgerów do inżynierów z politykami włącznie.
Miałem okazję ten proces w DK obserwować. W sześdziesiątych latach sie zaczęło, w dziewiędziesiatych kulminowało, reakcja dopiero w pierwszej dekadzie XXI , a dopiero w trzeciej w polityce zwrot. Moim zdaniem my tu na etapie DK z końca XX wieku sie znajdujemy. Donal skapował, że wrze, tule iż James Watt to on nie jest, kocioł do wybuchu doprowadzi, ale maszyny parowej nie zrobi. Ktoś sprytniejszy sie znajdzie, ten to wykorzysta. Zanim się takowy nie znajdzie bryndza coraz to gorsza będzie. Tak ja to widzę. Jeszcze gorzej być musi, zanim poprawa nadejdzie. Bez Great Depression FDR by nie było.
@Calvin
Dzięki za podzielenie się perspektywą historyczną.
ahasverus 17:43,
leci u nas francuskie ‚In therapy’, strasznie pozno w nocy. Udalo mi sie zobaczyc z 5 odcinkow. Dobry serial.
Dzień był przyjemny i zakończony sukcesem Igi Świątek. Arena Sabalenka też miała kilka piłek meczowych, ale nie wykorzystała. Dziękuję za komentarze. Pozdrawiam szanowne towarzystwo. Dobranoc!
@act
A nie masz w twojej TV funkcji „replay”? W jaki sposób w ogóle jest ci dostarczana TV?
Niedawno „odkryłem” w moim telewizorze tzn. u dostawcy programów TV przez internet różne dziwne funkcje. Niechcący nacisnąłem coś na pilocie od dekodera, a tu mi cofa film, który oglądam live 🙄 Przyjrzałem się innym guziczkom i widzę dużo różnych możliwości z „replay” włącznie.
Jak pomyślę o setkach godzin must see filmów na kasetach VHS, które czekają w szufladzie, aż będę miał czas… 🙄
W GW artykuł o kształceniu psychologów w Polsce.
254 programy studiów psychologicznych na różnych uczelniach, 56 tys. studentów w 2023 roku 😯
68 proc. w szkołach niepublicznych.
Około 40 proc. studentów psychologii kształci się w uczelniach, które nie przeszły ewaluacji naukowej dla tej dziedziny (obowiązek poddawania się ocenie mają wyłącznie uczelnie akademickie, które zatrudniają co najmniej 12 pracowników w danej dziedzinie nauki). Tylko co piąta osoba studiuje psychologię ocenioną najwyżej, czyli na A+
Będzie tak samo jak z lekarzami po powiatowych uniwersytetach i politechnikach?
Calvin
Chcesz kraj zniszczyć – rampant migracją takowy potraktuj.
….
Prorokiem się Pan stajesz.
Ale masz rację. Z tym , że jest już za późno. To tak jak przejście Barbarzyńców przez zamarznięty Ren w 406 koło Worms, do Imperium Roma. Między innymi Vandale. Ale pili piwo, to łagodzi obyczaje; może obecni wandale mimo tabu alimentaire zaczną pić?
Markot
Kurczę blade. Robisz mi za darmo psychoterapię
….
„przetarło się niepraną szmatą albo ochlapało wodą ze skopka, do którego potem leciało dojone niemytymi rękami mleko…”
….
To do kładnie ten widok miałem, gdy kiedyś moja Matka wysłała mnie do sąsiadki , która nam sprzedawałem mleko od jej krów. Brudna krowa, brudne łapy, a na koniec, le clou du programme, cerises sur le gâteau, zdjęła za sznurka brudna i od miesięcy mie praną szmatę (ze starej halki albo majtek) i przecedziła to mleko. Zrobiło mi się słodko w gębie, ścisnęło za gardło, przepona w górę jak chińscy żołnierze na Tien An Men , zaniosłem kankę do domu, opisałem scenę, mleko poszło do zlewu i umowa z sąsiadką została oficjalnie rozwiązana. Bez podawania przyczyn. Mleczarka ( a nie była ona taka piękna jak ta u Vermeera, wprost przeciwnie) była moją nauczycielką ( absolutne zero) w podstawówce i koleżanką z pracy mojej Matki.
Ale dzięki temu, jak piszesz , mleko się pięknie zcinalo na kacowy kefir. Lecz nikt u mnie nie pił, o zgrozo.
Dzięki temu też nie mam alergii. Mleczarka mnie uodporniła.
…
Nie jest tak zle 🙂 Oczywiscie mleka na zsiadle nie mozna postawic, bo… Ale to jest nieprawda (gownoprawda). Trzeba miec zprzyjaznionego (acz higienicznego) chlopa. On ma duzo (pareset) sztuk krow co sa dojone mechanicznie. I wszystko jest jak opisujecie, ale… On ma kran w mleczarni, z ktoreo bezprzerwy mleko jest badane 🙂 Poniewaz on jest zaprzyjazniony, to pozwala czasem mnie ten kran, skierowac do baniaka mojego. Na badanie ofkors 🙂 Co ja pozniej z mlodymi kartofelkami badam.
Jezeli przyjmniecie ze 200 krow daje kazda 20litrow mleka dziennie, to zauwazycie ze moje uzywanie kranu do badan, nie ma najmniejszego znaczenia. Ja robie moje zsiadle mleko w glinianych naczyniach. Byc moze jrst tak (prawdopodobne, ale nie badalem), w tej glinie siedza jakies zarazki 🙂
Pozatym pragne zauwazyc ze Vandale, jak przeszli Ren, to napotkali foederati, co w zasadzie tez byli Germanie. Lika barn leka best…
pzdr S
Ahasverus
Nie wystawię ci rachunku, ale na przyszłość się zastanowię 😉
Mam dosyć świeże wspomnienia z Tatr, okolice Doliny Lejowej, gdzie najpierw byłem świadkiem porannej toalety bacy (golenie przy użyciu szklanki wody, połowa zawartości została na później, bo potok daleko), dojenia owiec (niemytymi rękami) przez juhasa i cedzenia mleka (przez czystą szmatę), a potem warzenia sera w kociołku nad ogniskiem w zadymionym szałasie.
W 2018 w Rumunii widziałem w ciasnej obórce przykucniętą gospodynię dojącą (tak samo jak w twoim opisie) krowę dzielącą to pomieszczenie z zagrodą dla maciory i prosiątek biegających po całym „lokalu”. Udojone mleko zostało bez cedzenia chluśnięte prosiętom do korytka.
Później na śniadanie podano również mleko, ale jakoś wolałem herbatę.
W ramach własnej „psychoanalizy” odkryłem swego czasu, dlaczego nie lubię ementalera, podczas gdy inne sery, dowolnie śmierdzące, mogę jeść bez wstrętu.
Otóż zapach i smak ementalera przypomniał mi zgrozę mojego dzieciństwa, kiedy stryjeczna babka kazała mnie i swojemu własnemu wnukowi czekać ze szklankami w dłoniach, aż nadoi nam prosto do szklanki i natychmiast wypijemy jej zawartość. Krowa była czysta, ręce babki też, nawet krowie legowisko było wysłane czystą słomą, ale jak dziś tylko powącham ementalera, to natychmiast słyszę brzęk much, czuję zapach tej krowy, ciepło obory, spienione mleko o temperaturze krowiego ciała… 🙄
Pianka była piękna i trwała, nie do uzyskania przez dzisiejsze spieniacze do cappuccino. Po wypiciu zostawały pod nosem białe „wąsy”.
Od tamtego czasu piłem mleko tylko gorące albo całkiem zimne i możliwie nie smakujące jak mleko, a więc kakao, koktajl mleczny etc.
@seleuk|os|
Jest jak mówisz. Raz przekonałem znajomą farmerkę, aby przy dojeniu (mechanicznym) skierowała strumień jeszcze ciepłego mleka do mojej bańki, zanim dotrze do chłodzonego zbiornika. Nie obyło się bez nachlapania, bo mleko płynęło pod sporym ciśnieniem, ale wtedy udało mi się nawet zrobić biały ser. Nie chciałem jednak powtarzać tych fanaberii, żeby nie wyjść na dziwaka.
Mleko produkowane w higienicznych warunkach i szybko schłodzone do +4 stopni kwaśnieje niechętnie, bo po przywróceniu temperatury pokojowej górę biorą inne bakterie i bez stosownej kultury bakteryjnej trudno jest uzyskać odpowiedni produkt.
Notabene, od czasu wprowadzenia surowych przepisów sanitarnych i wyposażenia pomieszczeń serowarskich w dokładne filtry oraz stalowe pojemniki i blaty, zanikły typowe dziurki w serze gruyeres i fachowcy nie są w stanie zidentyfikować szczepu bakterii odpowiedzialnego za ich powstawanie.
Można żałować, że polska wieś traci tradycyjny charakter, a wszystko zaczęło się od elektryfikacji i na tym skończy.
Zamiast sielskich i anielskich krajobrazów i strzech krytych słomą mamy fermy drobiu, zwierząt futerkowych i chlewnie, a wokół farmy elektrycznych wiatraków. Współczesne wsie widać i czuć nawet wtedy gdy się jedzie drogą szybkiego ruchu ogrodzoną kilometrami ekranów.
Lasy wycinają, wsie zmieniły charakter, wszędzie infrastruktura drogowa, kolejowa i wielkie magazyny do których sprowadzane są produkty z całego świata.
Jak rozwinie się AI dopelni się los ludzkości. Bo po co sztucznej inteligencji różnorodne krajobrazy.
Dla AI wszystko ma być równo w rzędzie, jak pod sznurek. Tak sądzę po osiągnięciach przemysłowej kadry
…
Dalej o mleku zsiadlym (poniewaz ja bardzo lubie). Nieprawda jest jakoby z mleka pasteryzowanego czy podobnego nowoczesnego nie mozna bylo zrobic zsiadlego (nastawic „na zsiadle”). Calkiem higienicznie.
Potrzebne sa trzy skladniki: 1/ zwyczajne sklepowe mleko, 2/ smietana sklepowa 3/fil (w Szw sa z roznymi kulturami bakteryjnymi, mozna poexperymentowac smakowo)
https://en.wikipedia.org/wiki/Filmj%C3%B6lk
Technologia zsiadlego mleka 🙂
1/ Podgrzewasz zwyczajne sklepowe mleko do max 80 Celsjuszow. NIE MOZESZ ZAGOTOWAC!!!
2/ Studzisz mleko do temp otoczenia (tzw pokojowej)
3/ Mieszasz do mleka fil i smietane w proporcji (mniejwiecej) 10/3/1 Mozesz wpuscic tu jakies ziolo. Ja uwielbiam z szczypta mynta
4/ Przykrywasz mieszanke, za dwa trzy dni masz zsiadle mleko 🙂 Do jedzenia lyzka
pzdr Seleukos
Seleuk
Sam piszesz, że potrzebny dodatek kultury bakteryjnej, bo z „gołego”, surowego mleka się nie da. Jak masz grzybek kefirowy, starter jogurtowy albo podpuszczkę, to możesz eksperymentować. Ale najpierw musisz mleko wysterylizować z innych drobnoustrojów i robisz to przez ogrzanie go powyżej 60 stopni.
@Markot,
zeby znow nieporozumienia nie bylo. Wszystkie produkty do zsiadlego mleka sa sklepowe. Higieniczne. To ze akurat ja czasem o chlopa krowy zawadzam nie zmienia faktu, ze nie musze… Podejrzewam u Ciebie tez Markot, w kazdym sklepie mozna nabyc jakies „mleko” z bakteriami 🙂 Albo pare…
pzdr Seleukos
…
Pozatym, jezeli chodzi o Germanow… Kazdy legion rzymski uzywal „obce” wojska (kohorty). Nie tylko germanskie, numidyjskie tez, przykladowo (od reformy Mariusa, 1w pne). Jak rowniez walczyli Rzymianie z Germanami troche ponad 400lat 🙂 To troche Germanow potrzebowali. Np LegioVI Ferrata (ten Julkowy) 😀 😀 😀
W Skand jest duzo tzw „skarbow”. W nich sa spec pieniadze/ medale za wierna sluzbe, ostatni zold. Mozna dokladmie okreslic kiedy posiadacz slyzyl i wrocil „na domowa pieleszke”. Z wiedza, ktora pozwalala mu zostac znaczacym arystokrata w okolicy.
pzdr Seleukos
@markot
5 MAJA 2024
10:40
„Mleko produkowane w higienicznych warunkach i szybko schłodzone do +4 stopni kwaśnieje niechętnie, bo po przywróceniu temperatury pokojowej górę biorą inne bakterie i bez stosownej kultury bakteryjnej trudno jest uzyskać odpowiedni produkt.”
Nie wiem jakie drozdze/bakterie sa w mleku z gospodarstwa gdzie od lat kupuje „prosto od krowy” ale schlodzone. Transportujemy i zsiadamy w stalowych naczyniach. Zona najpierw zbiera smietane (tak po pierszym dniu) i robi maslo. A z zsiadlego mleka robi twarog (tak po 3 dniach w piwnicy, 17-20°C). I wszystko smakuje jak powinno 🙂
W podejmowaniu decyzji strategicznych najważniejsze są zdania przeciwne i wątpliwości.
W dzisiejszych debatach politycznych w Polsat News i TVN24 wałkowano pomysł CPK bez rozstrzygnięcia i Orlenu też.
W obu przypadkach przeważała chęć zysku przy minimalizacji strat, a wiadomo, że podstawową obawą naszych starszych braci w wierze było pytanie „ile na tym można stracić”.
Można przekazać teren i inwestycje w obce ręce, a po pewnym czasie odkupić, jak nas na to będzie stać, powiedział jeden z dyskutantów. Stanowisko to warte jest szczególnej uwagi. Bo czy kiedykolwiek stać kogo na wykupienie tego co oddał do lombardu?
Bardzo wątpliwe.
Tak więc nie radzę do zastawiania kraju w amerykańskim lombardzie. Nie szafujmy tym co jeszcze posiadamy i nie porywajmy się z motyką na Słońce.
Przed każdą dyskusją można przejrzeć listę przydatnych porzekadeł.
PS. Metode Seleukos’a tez uzywalem (jak jeszcze nie mielismy zrodla): do jakiegokolwiek mleka ze sklepu (bez dodatkowej sterelyzycji) po prostu wmieszalem lyzke jogurtu. I dzialalo.
Markot
„jak dziś tylko powącham ementalera, to natychmiast słyszę brzęk much, czuję zapach tej krowy, ciepło obory, spienione mleko o temperaturze krowiego ciała…l
….
To hypothalamus. Najprymitywniejsza (?) część naszego mózgu, odpowiedzialna za funkcje wegetatywne Ponadto , rzecz ciekawa, obecni na blogu specjaliści mogą potwierdzić, przetwarzanie przez nasz mózg wrażeń zapachowych jest szczególne. To system limbiczny. To on przetrawia informacje zapachowe lecz jest odpowiedzialny za pamięć, emocje, uczenie się życiowych doświadczeń , system „nagród” i emocje. I stymuluje bezpośrednio te regiony mózgu. Gdy czuję zapach gnijącej trawy, mam przed oczami obraz klatki królików dziadków.
A z tym ciepłym mlekiem mam takie same skojarzenia. Temperatura ciała krowy (38°), mam wrażenie , że piję coś , co jeszcze żyje. Ale ementaler jadam! Nie często.
seleuk|os|
5 MAJA 2024
11:47
Swetoniusz piszę w żywotach Cezarów, że już nawet przyboczna gwardia Caliguli była złożona z półdzikich Germanów. A ten co wykosił legiony Augusta w Teutoborskim Lesie , Arminius, Herrmann po ichniemu, był zrzymianionym Germanem, obrażonym na władzę Rzymu, że nie awansował jak sobie tego życzył i zasłużył.
„Varus, oddaj mi moje legiony”, płakał A Caesar
@Ahasverus,
Svetonius to klamczuch (chrzescijanin znaczy) 🙂 Reszta oczywiscie tak. W wikipiki jest lista
https://en.wikipedia.org/wiki/List_of_Roman_legions
Zaglebiajac w liste i szukajac materialow bardziej szczegolowych (textow) mozna zobaczyc jacy „obcy” sluzyli w kazdym legionie. A jeszcze warto zwrocic uwage Ahasverus, nie wszystkie legie mialy honorowe przydomki (typ Ferrata czy Augusta). Byly tez z samymi numerami tylko…
Takze ci Frankowie Ahasverus, co Vandali spotkali nad Renem, to tez Germanie byli. Niedaleko gruszka od sliwki…
pzdr Seleukos
…
A w ogole to jak juz. Vandale to po dzisiejszemu Slazacy 😀 😀 😀 S
Interesująca opinia nt. filo i anty amerykanizmu i punktu widzenia historii – https://www.thepostil.com/the-invading-friend-the-united-states-of-america/ . Mnie herstorycznie i poglądowo pasuje.
Omawiane kwestie mają, wbrew pozorom, także pewien (choć niewielki i pośredni) związek z rybkami w i łąkami nad Łydynią.
Sel eu os
Ta kaffka cię podburzyla.
Od kiedy Svetonius jest chrześcijaninem?
On sam pisze o okropnej sekcie założonej przez niejakiego Chrestosa. Którą ten dobry Ahenobarbus przetrzebił. Być może to późniejszy dodatek chrześcijańskich kopistów.
Uważa się ze klęska Varrusa jest dobrze, lecz niekompletnie opisana przez Tacyta.
seleuk|os|
5 MAJA 2024
12:30
…
A w ogole to jak juz. Vandale to po dzisiejszemu Slazacy S
….
I założyli królestwo w Tunezji. 🙂
@Ahasverus, sorry,
nie mam zamiaru badac zawilosci moderacji opisujac zawilosci svetoniusowe (Zywoty Cezarow). Ale sprobowalem 🙂 pzdr S
@mfizyk
To jesteś szczęściarz z tym mlekiem.
A z tym stalowym wyposażeniem, to chodzi o zanik pewnych kultur bakteryjnych, które dawniej gnieździły się w drewnianych dzieżach, formach do sera, blatach stołowych itp. Stal jest łatwiejsza do utrzymywania pewnego reżimu sanitarnego, dlatego tyle jej w restauracyjnych i szpitalnych kuchniach, mleczarniach itd.
Z doświadczenia wiem, że znajduję się w innej strefie mikrobiotycznej niż w Polsce albo Niemczech. Od czasu wyhodowania własnego lievito madre (zakwasu pszennego) czyli od początku pandemii utrzymuję ten zakwas przy życiu i w dobrej formie bez żadnych problemów. A zakwas żytni, z dobrej polskiej piekarni, który moja siostra w Polsce hoduje od lat, u mnie po jakimś czasie umiera. Próby wyhodowania własnego od początku lub przerobienia z pszennego na żytni kończą się po paru miesiącach czerwonawą, kwaśną masą bez życia. I to nie tylko u mnie. Na szczęście żytni chleb wychodzi też na zakwasie pszennym, to jakoś sobie radzę.
Ahasverus
Ementaler jest dla mnie OK w mieszance z serami Gruyère, Vacherin i Appenzeller jako fondue. Choć bardziej lubię Moitié-Moitié czyli po połowie gruyere z vacherin fribourgeois, a jeszcze lepszy jest pure vacherin.
@Markot,
strasznie mnie zaintrygowal, tak zrozumialem Ciebie, brak mozliwosci wyprodukowania domowo „zsiadlego mleka” z 100% czystych produktow mleczarskich kupionych w zwyczajnym sklepie 🙄
To znalazlem Markot po niemiecku. Ja nie znam niemieckiego
https://de.wikipedia.org/wiki/Filmj%C3%B6lk
Zalinkuj mnie jaka strone sieci spozywczakow szwajcarskich. To ja Tobie przepis podam jak „zsiadle mleko” w Szwajcari zrobic 🙂
pzdr Seleukos
11. EDYCJA WINGS FOR LIFE WORLD RUN
Do tej pory najdalej przebiegł Japończyk.
W Poznaniu Adam Małysz w elektryku eliminuje biegaczy. Już dwa tysiące zostało za Małyszem.
PS. Ktoś z tutejszych pobiegł w aplikacji?
Markot
Dzieża, skopek, wszystkie nazwy roślin. Ich znajomość , to twój zawód czy wybór ?
Już zapomniałem te słowa, a nomenklatura roślin nigdy nie była mi bliska.
@Ahasverus
To moja pamięć długoterminowa i wykształcenie przyrodnicze dochodzi momentami do głosu, gdy się pojawi stosowny bodziec 😉
A wczoraj za chiny ludowe nie mogłem sobie przypomnieć, skąd ten gorzki posmak w toniku 🙄 🙁
@seleuk|os|
Dziękuję bardzo za twoje starania, mam nawet gdzieś urządzenie do robienia jogurtów i stosowny termometr, ale tematem zająłem się dziś bardziej teoretycznie i wspomnieniowo, bo robiłem różne eksperymenty i w końcu dałem sobie spokój. Teraz zaopatrzenie tutejszych sklepów w różne wytwory mleczarskie znacznie się poprawiło, rynek się nieco otworzył na zagranicę, chociaż niechętnie, bo lobby rolnicze jest bardzo tutaj silne. I wreszcie znalazł się producent wytwarzający znakomitą kwaśną śmietanę BIO, smakującą jak polska, domowa, zbierana ze zsiadłego mleka…
Dlatego tym bardziej w czasie podróży korzystam z lokalnych specjałów i bardzo mile wspominam jogurty i różne rodzaje łagodnego kwaśnego mleka skandynawskiego i śmietany, zwłaszcza fińskie i norweskie, bo tam spędziłem najwięcej czasu. W Polsce ostatnio (rok temu) natrafiłem na fantastyczny kefir i znakomity biały ser, a nawet w Niemczech, tuż za granicą przy Bazylei odkryłem ser zwany „tworog” czyli biały, tłusty, niekwaśny, jak domowy od @mfizyka i nadający do krojenia w plastry albo pokruszenia na makaron ze skwarkami z boczku, moje wspomnienie z dzieciństwa 🙂
Chyba go robią ze względu na Ukraińców i Rosjan.
Jeszcze lepszy biały ser, krojony w charakterystyczne trójkąty, jadłem w Rumunii, podawano go do wszystkiego i nazywano „brânza”, co znaczy po prostu ser. Nasza bryndza wywodzi się prawdopodobnie etymologicznie stamtąd.
A propos białego sera, to w Szwajcarii takie pojęcie nie istnieje, a Quark jest zawsze homogenizowany.
Kilka lat temu byłem świadkiem sceny w tutejszym supermarkecie, kiedy starsza dama (jak się później okazało Żydówka z Nowego Jorku) głośno domagała się po angielsku informacji, gdzie znajduje się „white cheese”, a zdesperowany młodzieniec układający towary na półkach próbował jej uświadomić, że czegoś takiego w tym sklepie nie ma. Aż się wtrąciłem i wyjaśniłem młodemu, co ona rozumie przez „biały ser”, a damie, że może znaleźć tylko takie smarowidła jak Philadelphia albo serki homogenizowane. Albo słoną jak diabli fetę.
I w zasadzie do dziś nic się pod tym względem nie zmieniło, choć doszły jeszcze np. chavroux i jakieś bałkańskie sery w słonej zalewie.
W ostanich latach modny jest islandzki skyr.
Poza tym ricotta i jej szwajcarski odpowiednik – ziger, zupełnie inne od tego, co my rozumiemy przez „biały ser”, służą do nadziewania różnych pierożków czy ciast, często w mieszance ze szpinakiem.
Na świecie biegnie jeszcze 1256 tych co o godzinie trzynastej polskiego czasu wystartowali, ale to zaledwie ułamek promila wszystkich którzy wystartowali w Wings For Life.
Jeszcze Polka na czele
Markot
A to nie chinina? Za Chiny ludowe!
Ahasverus
Oczywiście 😀
Dzisiaj, a nawet już wczoraj wieczorem mi się przypomniało. Ale podczas rozmowy z jednym starszym znajomym – za chiny… 🙄 Jemu też nie 🙁
Normalnie blackout, czarna dziura 🙁
Dominika Stelmach 55 km
Kilometr w czasie czterech minut
Najlepsza na świecie w 2024 roku
Brawo!
PS. Dzień po dniu sukcesy polskich zawodniczek. Wczoraj Iga. Dzisiaj Dominika
TANIEC Z GWIAZDAMI – FINAL
PS. Walc angielski na początek przy piosence Korteza „Hej Wy”
Znakomite, fenomenalne występy finalistów „Tańca z Gwiazdami” ocenili jurorzy i ja się z nimi zgadzam.
„Taniec jest najpiękniejszą formą ruchu” o tym też nie należy zapominać.
Przypomnę tylko gwiazdy finału:
Roksana „Roxie” Węgiel
Anita Sokołowska
Julia „Maffashion” Kuczyńska
PS. Na zaproszenie Roksany Węgiel do tańca tej finalistce zaśpiewała Maryla Rodowicz piosenkę „Niech żyje bal”
ls42
5 MAJA 2024
22:11,
Nigdy nie przypuszczalem, ze wchodzac na blog naukowcow bede systematycznie tyranizowany kiczem.
Na razie grzecznie prosze, przestan.
Bialy czlowiek
Adam Szostkiewicz bialy czlowiek martwi sie Gaza i Ukraina. To co sie dzieje z dala od domu bialego czlowieka tak bardzo go nie interesuje. Jego humanizm jest europejsko-srodziemnomorski. To taki limitowany do znajomych humanizm.
Tym co sie nie zgadzaja z moja opina polecam niedwane wystapienie ambasadora Izraela w Narodach Zjednoczonych.
systematycznie tyranizowany kiczem
Madrej glowie dosc dwie slowie
Antyizraelici
Democratic donors such as George Soros, the Bill and Melinda Gates foundation, David Rockefeller Jr., who sits on the board of the Rockefeller Brothers Fund, and Susan and Nick Pritzker, who own the Hyatt Hotel corporation, have funded pro-Palestinian efforts to protest the Israel-Hamas war, Politico reported.
Coś o mleku zsiadłym.
Zresztą myślcie, jako chcecie,
Czy kto chwali, czy kto gani,
Mleko zsiadle wciąż na świecie!
Dobrze wiecie o tym sami.
W DK mleka zsiadłego (kwaśnego) nie znali. Znali kwaśną śmietanę (syrnet fløde). Co do serów, to pamiętam był taki jeden producent, który na łamach prasy sie chwalił, iż on to nawet z mleka potraktowanego Rodolon zrobić ser potrafi. Biały ser (hvidost) to tam na Fioni wędzili. Dziwnie smakował.
Najlepsze białe sery jadłem w Polsce. Chyba wyłącznie na lokalne spożycie je robią. Polskiej produkcji twaróg pełnotłusty, jaki w polskich delikatesach „Kraków” w Parma OH dostać można, też niezły, ale do tego który z wypraw do Polski pamietam jednak się nie umywa. Mleko zsiadłe w Illinois robią, moim zdaniem smakuje tak jak to w Polsce. Z braku młodych kartofelków równie dobre z kaszą gryczaną.
act
6 maja 2024 0:43
Hear! Hear!
@Calvin Hobbs,
jeden z moich sasiadow jest Dunczyk. Bardzo starej daty 🙂 I on zajada viilina sniadanie czasem. To jak bedziesz nastepnym razem w DK to sprobuj, z roznymi jagodami. To jego sposob 🙂 mvh S
Dariusz Wieczorkowski zwolniony z radia Wrocław, a samo radio oficjalnie jest w likwidacji, usłyszałem wypowiedź jednego z dyskutantów politycznej debaty.
Stara władza była kiepska, nowa wchodzi w buty starej władzy.
Wszystko schodzi na psy niestety.
Polskie piosenki wyjechanym się nie podobają?
Agnieszka Osiecka, Maryla Rodowicz, to dla was nie te klimaty.
Ale to przecież jeszcze polski blog i tu jest Polska.
Proszę o tym nie zapominać.
Ostatecznie trudno stale pisać o kłótniach i wojnach.
@ls42
trudno stale pisać o kłótniach i wojnach
A powstrzymać się od pisania jeszcze trudniej 🙁
@Lsie42 Zacny,
chcialbym zauwazyc ze od czasu do czasu, uczestnicy tego bloga linkuja polskie piosenki. Szczegolnie Kabaret cieszy linkowanym powodzeniem. Twoj zarzut jest kapke chybiony. Wrazenie sprawiasz @lsie nie jakbys nazwijmy „polskosc” reklamowal. Tylko inne zbiegowisko. Glownie Towarzystwo Przyjazni Polsko Radzieckiej reklamujesz. Prawdopodobnie tez jest tak, zauwaz, ze format Taniec z Gwi(a)zdami jest format importowany. Co znaczy, jak kto lubi, w orginale mozna ogladac, za lokalny abonament…
Wczoraj @Lsie, duzo bylo „polskosci”, znaczy zsiadlego mleka (po szw filbunke). Temat ten glebiej mnie zainteresowal (poza moim smakiem) bo doznalem niesmaku 🙄 A mam smak do filbunke (zsiadlego mleka). Czytalem link, jak zwykle (tu pytanie poboczne, a czemu Ty nie linkujesz?), jednego politruka z lapanki, chowu krakowskiego ale na uchodzctwie… Do momentu az przeczytalem (moje teraz tlumaczenie mniejwiecej) do…
„Wojna w Ukrainie byla/jest straszliwym wyrazem niekompetencji i podporzadkowania europejskich przywódców cudzym interesom. Poswiecono setki tysiecy Ukraincow nie dla odparcia rosyjskiej agresji, ale dla odmowy gospodarce europejskiej dostepu do taniej energi ktorej potrzebuje w Rosji, z korzyscia dla amerkanskich zrodel i amerykanskiego przemyslu zbrojeniowego.”
To mam pytanie do Ciebie teraz @Lsie. Jak i dlaczego, czlowiek polinteligentny (z lapanki), uwaza ze wszyscy inni cwiercinteligentni sa? Umiesz odpowiedziec? Wychodzac poza ducha TPPR ofkors. Powodzenia zycze w szukaniu odpowiedzi i pzdr, Seleukos
@seleuk
Można się emocjonować, ale w ostatecznym rozrachunku na to wychodzi.
Teraz jeszcze tylko brakuje Sikorskiego z Macronem wiodących legiony na Moskwę 🙄
@Markot,
ja mam odmienne zdanie jak Ty, o ile zrozumialem przeslanie Twoje. Skandynawom „tani Mendeleyv” (energia i inne) do niczego nie jest potrzebny. Mozna? Mozna. Czy duzo gorsz jest jakosc zycia w Skandynawii jak Portugalii/ Hiszpanii? Czy jest u nas susza? Czy musimy truskawki zima uprawiac? Herstoryk (polglowek) linkuje hiszpanskiego polglowka. To do Ciebie Markot mam pytanie. Co to wspolnego z Sikorskim/Macronem ma? Byc moze Markot, w Szwajcarii potrzebne sa kalmuckie pieniadze i energia, ale w Skand nie.
Bycmoze tego lata Hiszpanie ugotuja siebie sami (na taniej energii) 😎 A jak nie, to w przyszlym na bank…
pzdr Seleukos
Is42, 8:36,
ten wredny kosmopolita @act ma sie calkiem dobrze w tej swojej malej Polsce, wywiezionej daleko.
Osiecka powiadasz – dluga serie „Rozmow o zmierzchu i świcie” Tys sluchal, koncert w Opolu „Zielono mi” ku jej pamieci Tys widzial (z Maryla a jakze), dzienniki pani Agnieszki Tys czytal!? Bo ja tak, tu w niePolsce.
Za Gomulki bylem tylko dzieckiem ale rozpoznaje echo tego skrzekliwego glosu znanego z radia dochodzace az tutaj…
I posluchaj, te Twoje ulubione formaty tv, samo wspomnienie o nich, przyprawiaja mnie o mdlosci, wybacz.
Popularna polska rozrywke z czasow PRLu, natomiast uwielbiam ale to nigdy nie byl poziom ‚Tanca z gwiazdami’, ‚Voice of Poland’, ‚Sylwestra w Zakopanem’, czy ‚Rolnika, ktory szuka krowy” etc.
@ls42
6 MAJA 2024
8:36
„Ale to przecież jeszcze polski blog i tu jest Polska.”
Tu jest polski blog otwarty na Swiat a NIE zamkniety w zascianku 🙂
Zyjesz we Wroclawiu/Breslau w UE, ale jak widac twojego wschodniego zascianka ciagle ci brak. Pozwiedzaj w koncu ten wielobarwny Swiat i nie zamykaj sie w zascianku.
…
Warto kupic i przeczytac. Nie musisz byc prenumerant…
https://www.ft.com/content/cf28a55d-31d2-433a-a651-e582cca28fa5
30%Finow jest przeszkolonymi rezerwistami. Magazyny broni i ammunicji dobrze wypelnione. Teraz USA dokladaja do magazynow 🙂
https://www.svt.se/nyheter/lokalt/norrbotten/kilometerlanga-nato-konvojer-fardas-langst-vagarna-i-norr
Do szwedzkich magazynow tez, moge dodac… Do czego nam kalmucki Mendeleyev? Nie umiesz inaczej rzadzic siebie jak w folwarku Volodii Krutkiego i vicekalmuka Elona Musk? Imponuja tobie? Czym? Ze ciebie opierdzielic potrafia? Twoj powod do dumy?
pa, Seleukos
@act
Przepraszam!
Trochę mnie poniosło, ale te wojenne klimaty czasami bywają nie do zniesienia.
Co oczywiście nie przeszkadza, aby mieć zupełnie różne poglądy na trudną przeszłość
Is42, nie przepraszaj, posluchaj:
‚Zielono mi’ – koncert z Opola, 1997.
w 2 czesciach, bo na YT nie znalazlem calosci… moze ktos zdola.
https://www.dailymotion.com/video/x8603s0
https://www.dailymotion.com/video/x86038q
@markot
6 MAJA 2024
9:31
Hitler szukal w Rossji Lebensraum. Jak to sie dla Niemiec skonczylo wiadomo.
Nowoczesne Niemcy szukaly w Rosji przez ostatnich 30 lat przyjaciol i taniej Lebensenergie. Jak narazie stracily tylko pieniadze, ale moze obronia wolnosc.
Wedlug mnie jak juz czegos szukac na wschodnich stepach to najwyzej przyjaciol demokracji i UE w Ukrainie i Gruzji.
@seleuk
Czy mógłbyś raz skomentować bez insynuacji i imputowania?
Pytasz: Co to wspolnego z Sikorskim/Macronem ma?
Odniosłem się do niedawnych wypowiedzi obu panów, a polskiego ministra SZ zwłaszcza.
Sikorski o Rosji: Powinniśmy wywołać u nich niepewność
Na to już ktoś inny wyraził adekwatną odpowiedź:
jedyną niepewność jaką może wywoływać rząd RP i minister Sikorski to niepewność co do tego, czy w razie czego będą zwiewać na Słubice czy na Kudowę, więc wolałbym żeby nie potrząsał w naszym imieniu szabelką której nie ma
@mfizyk
jak juz czegos szukac na wschodnich stepach to najwyzej przyjaciol demokracji i UE w Ukrainie i Gruzji.
I dobrze przy tym obserwować globalne zależności i równowagę sił, a nie dawać się wciągać do roli harcownika w cudzym interesie.
@markot
6 MAJA 2024
10:50
W obronie NASZEJ demokracji jestem chetnie harcownikiem. I nie mam zamiaru sie przy tym oslabiac przez krecenie nosem. Szczegolnie jesli nie mam wyboru.
@mfizyk
To na zdrowie, jeśli robisz to we własnym imieniu, a nie jako minister wciągasz w to cały kraj. Bez gwarancji, że ten, który cię na harce wysyła, nie zostawi cię później na lodzie, powie, że to była twoja inicjatywa, on nic o tym nie wie, i nad twoją głową dogada się z atakującym TWOJĄ demokrację.
And now to something completely different:
Czy ktoś z was tu bywających spotkał się dawniej niż wczoraj z terminem „dziadurzenie”?
@Markot,
moglbym odniesc, odnosze, bez insynuacji i bez inputowania. Minister Sikorski nie jest moim ministrem, ceszrz Francuzow, nie jest moim cesarzem. Dlatewgo nie lubie jak mnie ktos imputuje (Putina). Bo wielokrotnie Markot, uwage zwracalem, szczegolnie nieEuropejczykom, ze tu gdzie ja zyje i mieszkam, polityka ma inne cele jak podporzadkowywac siebie, kleptokratom roznego chowu. Ktorzy najwyrazniej imponuja (niektorym). I nic w tym zlego Markot 🙂
Ale tu (Skand), kleptokraci nie imponuja nikomu, mnie tez nie. Po jakiego diabla bzdury linkowac? O koniecznosci taniej energii z Rosji. Podlewaj wlasny ogrodek, gazem i olejem kalmuckim, ale mnie nie rekommenduj, insynuacjami. Tak trudno?
pzdr, bez insynuacji, Seleukos
markot 11:17,
nie, ale pachnie mi, w obu przypadkach pejoratywnie, – albo okreslenie na ‚gledzenie’ ludzi starych, albo infantylizowanie w mowie i zachowaniu tychze. Jednym slowem traktowanie ich protekcjonalnie.
A co, to nowe slowo? Nigdy nie spotkalem sie.
@act
Otóż, ja też nie.
Ale chodzi o znane zjawisko zwracania się do obcych osób 60+ (!) per „dziadku, babciu”, szczególnie personelu szpitalnego, opiekunów, ale także innych, niespokrewnionych osób, co oczywiście jest naganne i protekcjonalne, choć nie zawsze celowo i świadomie.
Nie wiedziałem, że to ma nazwę 😯
Na (anachroniczne) poglądy, gusta i zachowanie ludzi starszych młodzi ukuli termin „dziaderstwo”.
…
Ogladaliscie (jestem ciekawy)…
https://www.svt.se/nyheter/lokalt/norrbotten/kilometerlanga-nato-konvojer-fardas-langst-vagarna-i-norr
Kiedys, na innym blogu, japonska zagadke/opowiadanie napisalem. Z innej okazji, pare lat wczesniej. Pasuje doskonale do dzisiejszej sytuacji swiata 🙂 Trzech ludzi walczylo o Japonie wtedy… Tych trzech ludzi, spotkalo kiedys wirtuoza gry na flecie. Kazdy z nich tez chcial zagrac. Oda Nobunaga zabulby grajka zeby flet mu odebrac. Toyotomi Hideyashi, przekonalby grajka zeby oddal mu flet. A trzeci? Trzeci czekal, az grajek bedzie zmeczony wlasna wirtuozeria… Zagadka japonska jest, ktory z nich wygral? Cos jak dzisiaj…
pzdr Seleukos 🙂
Ojjjj sorry, to byl zly link. Teraz wlasciwy
https://kulturaliberalna.pl/2024/04/30/miedzy-slowami-recenzja-serial-szogun-karol-kucmierz/
🙂 S
Dzieci na koloniach:
– Jak napisać do dziadków, żeby przysłali mi 100 zł? Jak napiszę „Kochany Dziadku, Kochana Babciu”, to się babcia obrazi; a jak napiszę „Kochana Babciu, Kochana Babciu” to się dziadek obrazi…
– Napisz: „Kochane Dziadostwo”.
@seleuk|os|:
Jeśli mnie pamięć nie myli, to wygrał czekający Tokugawa.
BTW. W „Sobowtórze” strategiczna defensywa było właściwą taktyką.
markot,
jesli w tym sensie, to neologizm zupelnie nieudany… i obrazliwy.
Kojarzy mi sie natychmiast z ‚bzdurzyc’ w wydaniu ‚dziadowskim’. Brrr..
Czy takie slowo istnieje naprawde?
elderspeak, baby-talk sa lagodne, prawie neutralne… ‚dziadurzyc’ – nieprzyjemne i bez zamierzonego sensu (sens chyba wyszedl odwrotny! ) – ktos sie rzeczywiscie naglowil.
@PAK4,
kiedys ta zagadke/ opowiadanie, opowiedzial nam jeden wspolczesny japonski samurai (renshi, 6dan iaido, 5dan kendo). Na zgrupowaniu szwedzkich certyfikowanych samurajow 🙂 Ucza do dzis w japonskich szkolach dziateczki (japonskie).
„Saya no uchi”, co znaczy mniejwiecej „miecz jest najostrzejszy/ najgrozniejszy bez wyciagania z pochwy”. Opowiedzial nam wszystkim, tym ktorzy chcieli „szybciej”…
pzdr Seleukos (nidan)
@act
Tak myślałem, że raczej kojarzy się z „bajdurzyć”, ale nie, oni (GW) używają tego właśnie w znaczeniu, które podałem wyżej.
Kiedy zobaczyłem zajawkę: „Czy dziadek zjadł obiadek?”. Badania potwierdzają: dziadurzy większość z nas
to musiałem przeczytać dalszy ciąg, żeby się dowiedzieć, co faktycznie mają na myśli.
Z dziaderstwem miałem podobnie.
A „Wyborcza” chyba się powoli stacza po równi pochyłej 🙁
markot,
tak ‚bajdurzyc’ – o to skojarzenie chodzi!
No slabiutkie to i bez sensu.
Red. Szostkiewicz uznal/by? 😉
@markot
6 MAJA 2024
11:17
„… jako minister wciągasz w to cały kraj. Bez gwarancji, że ten, który cię na harce wysyła, nie zostawi cię później na lodzie”
Sikorski zostal demokratycznie wybrany do Sejmu, a ze swoimi pogladami i dzialaniami nigdy sie nie kryl.
Ile sa warte gwarancje i zaufanie roznych politykow, to tez wiadomo (np. putlera wobec Ukrainy) 🙁
Zawsze mozna sie naciac. Kazdy z nas ma prawo popelnic bledy. Ale NIGDY nie wolno ich powtarzac. W teorii gier z powtorkami strategia tit-for-tat jest nadal najlepsza na Swiecie https://en.wikipedia.org/wiki/Tit_for_tat#Real-world_use
„Polskie piosenki wyjechanym się nie podobają? ”
……………….
Musiałbym pojechac Lindą i co nieco od siebie dodac’ ale jak to ujał dawny mo’j przyjaciel z Białowiezy – ( na troche inna okolicznos’c’ ) .. „na pro’zno ja jechał !”
olborski, 14:06,
we won’t carry coals to Newcastle, will we? 😉
W poniedziałki lepiej nie pisać komentarzy na blogu bo panuje jeszcze wypoczynkowy nastrój i nie warto go psuć.
Minister Sikorski jest zdziwiony udaniem się polskiego sędziego na Białoruś. Ten przedstawiciel sędziowskiej kasty jest zaniepokojony stanowiskiem polskich władz dążących do wojny z Rosją, czytam na Onecie.
Mamy problem
Ze starej beczki (prochu):
przez 3 ostatnie weekendy wymeczylem, drzac z zimna, calosc: 6 godzinnych odcinkow finskiego serialu ‚Untold Arctic Wars’.
II WS – Norwegia, Szwecja, Finlandia…z wiadomym udzialem Niemiec, ZSRR i Aliantow.
Posrod obrazow ogromnych tragedii ludzkich (tak, zdarzal sie nawet kanibalizm) odebralem ten dokument jako, takze tragiczne, historie politycznych aliansow i mezaliansow w czasie wojennym. Autorzy serialu obiecywali ‚dotad nieznane’ obrazy i szczegoly historyczne – tam prawie wszystko bylo dla mnie nowe!
Choc oczywiscie ‚kazdy’ slyszal o ‚Winter War’, Quislingu, Narwiku, konwojach alianckich, szwedzkiej rudzie, finskim niklu, Tirpitzu etc, to dopiero ten program niejako odslonil kulisy prawdziwego dramatu politycznych, strategicznych i ludzkich komplikacji.
Ogladalem przejety i zmarzniety.
Od pewnego czasu były zapowiadane zmiany w polskim rządzie. To ma się stać jeszcze w tym tygodniu.
Gdybym był premierem pierwszym odwołanym byłby Radosław Sikorski, bo nie mam zaufania do człowieka. Wzmocniłbym finanse państwa i zrezygnował z niepotrzebnych wydatków.
Kupował bym tylko to co jest niezbędne dla gospodarki. Każdy Jastrząb musiałby uzasadnić swoje stanowisko.
Jest co robić. Żadnych wyskoków nie może być.
Zobaczymy co zrobi Donald Tusk chociaż pole manewru ma mizerne
@ls42:
Jastrzębie są pod ochroną. Jak już chcesz jakieś ptaki prześladować, bo zachowują się jak Sykulski, to gołębie skalne w odmianie miejskiej.
***
Pierwszego lipca 1940 roku, kiedy Baker miał piętnaście lat, brytyjski minister lotnictwa wydał rozkaz, by zniszczyć sokoły wędrowne. Nakazywał strzelanie do dorosłych i młodych ptaków, zabijanie piskląt w gniazdach i niszczenie jajek oraz samych gniazd. Rozkaz wynikał z regulacji wojennych — sokoły stanowiły zbyt wielkie zagrożenie dla gołębi pocztowych, które zabierały z sobą na pokład załogi bombowców RAF-u. Kiedy samolot spadał na morze i nie dawało się go namierzyć radarem, wówczas przesyłano informacje za pomocą gołębi. Bez sokołów, w przeciwieństwie do lotników, można było się obyć, więc musiały zginąć. W ciągu szóstego roku obowiązywania tego rozkazu zginęło sześćset sokołów, a poza tym olbrzymia liczba piskląt i jajek. W niektórych hrabstwach, zwłaszcza na południu Anglii, sokoły niemal wyginęły. Kiedy w końcu w 1946 roku odwołano ten rozkaz, liczba ich par na gniazdach w całym kraju zmniejszyła się o połowę w porównaniu z okresem przedwojennym.
Z posłowia Roberta Macfarlane do John Alec Baker, Sokół. Opowieść o miłości do ginącej przyrody, tłum. Paweł Lipszyc, Ostrogi, 2022
act 14:21
To nie jest zaden Himilsbach a tym bardziej Holoubek ze znanej anegdoty a raczej .. piszacy , pozyteczny idiota ..
……………….
„Gdybym był premierem pierwszym odwołanym byłby Radosław Sikorski, bo nie mam zaufania do człowieka ”
……………
„Chciałbym pokazać mieszkańcom krajów europejskich Białoruś tak, jak ją widzę jako obcokrajowiec. To bardzo przyjazny kraj. (…) Tu chciałbym odpocząć – dodał. „
@ls42
6 MAJA 2024
16:17
„Gdybym był premierem…”
A przetlumacz sobie co by zrobil Rio Reiser gdyby byl krolem 😉
Np. publikowalby wyniki TotoLotka na tydzien przed losowaniem 🙂
https://www.youtube.com/watch?v=BzGHhaMUqSQ
https://www.musixmatch.com/de/songtext/Rio-Reiser/König-von-Deutschland
act
6 maja 2024
15:15
historie politycznych aliansow i mezaliansow w czasie wojennym
Mogę polecić pewną lekturę:
Ian Kershaw , ” Fateful Choices. Ten Decisions That Changed the World, 1940-1941″
Tam m.in wahania Churchill’a czy walczyć dalej z Nimcami.
Lub rozważania rządu japońskiego tuż przed Pearl Harbour.
Albo Duce i jego decyzje.
@act
Wprawdzie nie zimowa, ale wojna, Finlandia, Niemcy, Fin, Rosjanin, Laponka…
The cuckoo/Kukushka
Mówią mało, za to każdy w swoim języku. Dobra komedia i film antywojenny w jednym.
Na imdb jest kilka klipów z podpisami po angielsku, dla zrozumienia najważniejszych dialogów.
imdb test
Dwa razy trafiłem do moderacji 🙁
Nie wiem, czego z moich linków nie puszcza, ale kto chce zrozumieć dialogi, może otworzyć na stronie imdb tytuł filmu i te klipy zobaczyć. Warto, bo widać, jak to jest, kiedy ludzie kompletnie nie rozumieją się nawzajem.
markot
@6 maja 2024
9:31
„Można się emocjonować, ale w ostatecznym rozrachunku na to wychodzi.
Teraz jeszcze tylko brakuje Sikorskiego z Macronem wiodących legiony na Moskwę.”
Sikorski genetycznie jak najbardziej kompetentny. Kiedyś przechwalał sie jak to załapał sie na członkostwo jakiejs konfraterni studenckiej w Oxfordzie, do której przyjmowano wyłącznie młodzianków z arystokratycznych rodzin. Powołał sie na pokrewieństwo z gen. Sikorskim.
Został przyjęty. Wojaczke ma więc we krwi. Jak i co to świdczy o nim, to każdy może sobie dopowiedzieć. Jeszcze gorzej świadczy to o poziomie widzy historycznej arystokratów z Oxfordu. Gen. Sikorski był pochodzenia właściwie plebejskiego. Nawet, gdyby poziom nauk historycznych był w Ox. wysoki, to i tak członkowie wzmiankowanej gildii nie mieliby czasu na korzystanie z tej krynicy wiedzy. Zdaje się, ze głownie oddawali sie różnym zajęciom towarzyskim w oklicznych lokalach, kończacymi sie nieodmiennie totalna demolka tychże. Jak min. Sikorski zwoła swoich kumpli ze studiów, żeby z nich zrobic jakąś luźną kupę, która ruszy na Putina, to z Moskwy pozostana gruzy jeno.
@eche
😀
Znałem od wczesnego dzieciństwa jednego Sikorskiego z okolic Grodna. Za działalność w AK (twierdził, że NKWD miało aresztować 20, ale tylu nie było, to dobrali z nieakowców) trafił w wieku 17 lat na Magadan, w 1957 repatriowany, (bo rodziny na Białorusi już nie było) został sąsiadem mojego dziadka i gospodarzył na swoim niewielkim gospodarstwie. Człowiek niezwykle uczciwy (na takich mawiało się „porządny”) i towarzyski, opowiadał nad wyraz barwne horrory z życia łagierników i nauczył mnie kilku wersji gry w domino.
Jako student na wakacjach pomagałem mu z kolegą przy rozładowaniu wozu z sianem. Nie miał swoich dzieci, to lubił cudze, a jego żona karmiła nas blinami.
Mleko od jego czystych krów zsiadało się bez zarzutu, a nazwisko Sikorski kojarzyłem pozytywnie właśnie z nim i ze śmietaną od jego krów 😎
seleuk|os|
6 maja 2024 6:03
Velærverdig,
Masz na myśli yogurt? Nie całkiem mleko zsiadłe, ale bliżej do zśiadłego w DK nie można. Obficie posypany okruszkami czerstwego czarnego chleba (rugbrødsdrys) zwykłem takowy spożywać. Yugurt również świetnie się nadawał do domowego wyrobu białego sera – podgrzać i przez osteklæde odsączyć. Kuttersmukke w tym kunszcie do wielkiej wprawy doszła. Taki serek wymieszany z røget makrel od lokalnego fiskehandler to dopiero pycha była.
Za dwa tygodnie lecimy z Kuttersmukke do Europy poszwędać się po starych śmieciach. Być może coś jeszcze z dawnych dobrych czasów zostało.
Tu w ID to Piotr Panek to miałby używanie. Kiełbie we łbach to owszem i tu się znajdą, ale rainbow trout w rzekach i potokach bez porównania wiecej. ID senat obecnie o niczym innym jak tylko wilde life i hatcheries, ile złowić wędkarzom pozwolić ile z hatcheries do rzeki wypuścić. Co z grizzly? Nadal wszystkie chronić czy co poniektóre odstrzelić? Co z ptactwem dzikim, które migrując avian flu roznosi? Co z invasive roślin gatunkami? Jak się na sezon wild fires przygotować, co w naszym przypadku niezmiernie istotne. O to wszystko tu u mnie bardziej się spierają niż na Nadwiślu o to kogo do EU parlamantu wybierać.
Debata w Polsat News
Gdzie były służby?
Sędzia który uciekł na Białoruś awansował od dawna. Wszyscy prezydenci przybijali pieczęć na jego karierze. Zarabiał 20 tys. zł, a miał 600 tys. zł długu, powiedziała dziennikarka. Miał dostęp do ważnych dokumentów. Więc zasadne jest pytanie o kondycję polskich służb.
Gdy Spółka Orlenu zapłaciła 1,6 miliarda złotych zaliczkowo za paliwo, które nie dotarło do Polski, wszyscy pytają gdzie były polskie służby.
Sejmowe komisje śledcze pokazują wiele spraw które budzą zdziwienie i powstaje pytanie gdzie są służby. Co mogą służby? Co mogą polscy politycy z premierem i prezydentem na czele?
Oto są pytania bez odpowiedzi.
Każdy obywatel może się domyślać, ale lepiej niech milczy. AI ma go na widelcu.
Potrzebny jest ogólny protest przeciw wojnie zanim będzie za późno.
Mam czasowe skłonności
Do dozgonnej wdzięczności.
Mroczne tajemnice tajlandzkich spelunek.
https://www.dailymail.co.uk/sciencetech/article-13387709/Never-seen-creature-blade-shaped-fangs-discovered-Thailand-cave.html
@ls42
6 MAJA 2024
21:03
„Potrzebny jest ogólny protest przeciw wojnie zanim będzie za późno.”
Jakbys to zorganizowal na Placu Czerwonym w Moskwie, to by to mialo wielki sens.
markot 17:53,
znalazlem fragment pt. Is that your wife?
Sam koncept filmu zapowiada wiele 🙂
Pełno jest łapczywej radości
Z ograniczonych możliwości,
A mnie coraz mniej nęci
Czarna dziura w pamięci.
markot, eche,
wczesne lata 90. Adelaide, chodzilem wtedy namietnie na wszystkie spotkania z goscmi z Polski: dyplomaci, ministrowie, Michnik etc. etc.
Na jednym z nich jakis mlodzieniec przedstawia sie: Radoslaw Sikorski, wiceminister obrony narodowej.
Oniemialem: nie mial wtedy chyba nawet 30-stki. Nie znalem jeszcze wtedy jego afganskiej i oxfordzkiej przeszlosci.
PAK4
6 MAJA 2024
12:27
A « Kochani Dziadkowie « to nie pasuje?
mfizyk
6 MAJA 2024
10:46
Wiesz fizyk, jest dużo dużo rzeczy , które podziwiam w Ameryce i u Amerykanów. Naprawdę duża. Ale ty naprawdę wierzysz, że oni pakują sprzęt za mld i pieniądze w mld do Ukr aby bronić wolności i demokracji? Bo tam była wolność i demokracja?
Jest tyle innych krajów, gdzie można propagować te idee: ASaud, cała Północna Afryka, i w zasadzie wszystko poniżej na mapie, wszystkie kraje Golfu. I jeszcze od metra gdzie indziej.
Powiedz mi dlaczego setki tys Ukraińców wolą być za granicą a nie patriotycznie umierać za батьківщина. A miliony chciałoby zrobić to samo, lecz nie mają dostatecznie dużo pieniędzy na wykupienie się w komisjach. To oni dają mi odpowiedź na moje wątpliwości.
Pozdrowienia.
act
6 MAJA 2024
22:27
Czyli Antoni Przyglup Macierewicz kontynuował tradycję: salceson, Jaeniger (nie pamiętam dokładnie pisowni). Z tym , że Sikorski miał lepsze wykształcenie. Ale machanie szabelką zza płota nie jest godne polityka. Polityk powinien myśleć, co będzie za 10, 20, 30 lat. Chyba , że ma dość siły i ogrodniczego zapędu, aby przesądzić Rosję za Ural.
ahasverus
6 maja 2024 23:24
Żeby demokracji i wolności bronić, to my pakujemy pieniądze w Izrael i jedyne co z tego mamy to oskarżenia o antysemityzm.
@Calvin Hobbs, godz 20:39,
jogurt to jogurt. Tu masz gotowe filbunke, ale to nie to samo co na domowej pieleszce zsiadle. Teraz wszystko beztluszczowe, 2,5% to dla anorektykow, nie dla mnie 🙂
https://media.sporthalsa.se/uploads/sites/70/2024/03/filbunke-valio-2.jpg
a tu chwilka przed spozyciem
https://receptfavoriter.se/sites/default/files/filbunke_med_musli_2_1060.jpg
Ja akurat, to po spozywczakach w Danii nie latalem. Viili na zsiadle mleko mowi Nils Dansken. Pozatym jezdzi Harley (jak nie pucuje szmatkami) i lata dronem nad wsia, to chyba wie co mowi 🙂
Nasz Autor zajety bedzie Calvin niezle. Bo slyszalem, w Odrze (kan Gliwickim) znow wieksze ilosci rybek do gory brzuszkami plywaja. Walka nadwislaka/ nadodrzaka z wszystkim co zywe trwa w najlepsze. Czy rzad zmienia czy nie, wszystko wytruc trzeba. To spokoj bedzie, i po klopocie.
Mvh S
@act, 6 maj 2024, godz 15:15
Dobrze ze obejrzales, stara beczke prochu ”Untold Arctic Wars” 🙂 To latwiej rozumiesz jakie kretynstwa wypisuje/linkuje jeden ”herstoryk” z lapanki ulicznej… Tylko dlaczego zmarzles przy tym ogladaniu 🙂
pzdr Seleukos
test
https://vimeo.com/613491083
Za kilka dni do Seattle przyleci pierwszy w tym sezonie transport łososia z rzeki Copper River, Alaska. Alaska Airlines jest sponsorem tej tradycji. Łosoś przyleci “theme plane” nazwany “salmon thirty salmon” i namalowany na podobieństwo łososia.
Unikalny smak łososia z Copper River wynika z niskiej temperatury wody w rzece. Stąd jest wyższa zawartość tłuszczu co nadaje unikalny smak ryby.
Są różne odmiany łososia. Najdroższy to king salmon czyli chinook, następny jest sockeye.
Dla informacji orki (southern resident orcas) jedza tylko chinook salmon.
Copper River salmon jest bardzo dobry do wędzenia.
Alaska Airlines jest sponsorem dystrybucji copper River salmon na cały kraj. Ale już chyba o tym pisałam. Mam nadzieję że posmakujecie te rybę.
Film jest z transportu cztery lata temu. Czerwony dywan i uroczyste powitanie to tradycja. Za kilka dni będzie podobne powitanie.
Copper river salmon jest drogi ale nie psujmy nastroju cena tej wyśmienitej ryby.
Calvin, jeśli lubisz łososia, za kilka dni zajrzyj do sekcji rybnej w Costco. Najlepiej jest nie psuć smaku przyprawami.
https://youtu.be/lgLM-JeHkjI?feature=shared
Diplomacy Chinese way:
when Chairman Mao hosted Soviet Premier Nikita Khrushchev in 1958, the Chinese leader arranged for their meetings to be held at a swimming pool. Mao, an excellent swimmer, goaded Khrushchev into the water as a psychological ploy since the Russian leader was a poor swimmer and required the use of a humbling flotation device.
@markot
6 maja 2024
20:10
@eche
„Znałem od wczesnego dzieciństwa jednego Sikorskiego z okolic Grodna.”
Zdajemisię, że w Polsce prawie każdy zna lub znał jakiegoś Sikorskiego.
@ahasverus:
No i spaliłbyś dowcip, który mi babcia w dzieciństwie opowiadała 😀
…
Jak donosza zgodnie, USA i Rosja, Amerykanie maja problemy z nauka… Jeden zolnierz amerykanski (z Korei) pojechal do Rosji spotkac jedna kobiete i zostal zatrzymany za okradzenie rowniez kobiety. Nie wiadomo czy to ta sama kobieta, a moze dwie. To by znaczylo, zgodnie, ze do dwoch zliczyc nie umie…
A ja kaffke wypilem, przeglad Swiata dokonalem, letem do waznych zajec, pa, S
Calvin Hobbs
7 MAJA 2024
2:21
A u was biją Murzynów. W koło Macieju.
Dobrego dnia.
zezem 17:17,
jasne, to wszystko sie rodzilo w okropnych bolach… ale zobacz jaka zelazna wole po klesce Francji mial Churchill:
https://en.m.wikipedia.org/wiki/Attack_on_Mers-el-K%C3%A9bir
„Amerykanie pakują miliardy dolarów żeby bronić wolności i demokracji na Ukrainie”
To bardzo dobre spostrzeżenie.
Tymczasem Rosjanie chcą stamtąd wygonić faszystów. Widzę pewną sprzeczność w tych zamierzeniach, a to przecież zwykla wojna o wpływy i pieniądze.
@act
Na stronie imdb jest 5 klipów.
Film da się zrozumieć również bez podpisów, ale już znajomość rosyjskiego wzbogaca odbiór, a kiedy się rozumie, co mówią pozostałe osoby, to dopiero widać, jak łatwo by im poszło, gdyby mieli wspólny język.
Jak zaczniesz oglądać, zobaczysz jak ten film wciąga.
Spędziłem kiedyś nad jednym z jezior w fińskiej Laponii dwa tygodnie w małej chatce dla wędrowców, a w drugiej chatce, odległej o jakieś 50 m mieszkał stary Lapończyk, który latem strzegł lasu przed pożarem. Niedaleko była wieża obserwacyjna z telefonem alarmowym.
Najbliższa siedziba ludzka była odległa o 14 km.
Między naszymi chatkami była sauna, którą na wyścigi próbowaliśmy rozpalić dla drugiego. Korzystaliśmy osobno.
Pierwsze, co zrozumiałem było: Sauna kuuma.
On znał fiński, ja – nie. I na nic mi było znać angielski, niemiecki, rosyjski…
Miałem mały słowniczek niemiecko-fiński.
To były zamierzchłe czasy, kiedy się podróżowało BEZ TELEFONU, miesiącami 😎
Kiedy na kilka dni przyjechali jego młodzi znajomi z południa Finlandii (1000 km) mówiący trochę po angielsku, mogliśmy sobie wreszcie to i owo opowiedzieć.
Po dwóch latach odwiedziłem go ponownie, a potem przez sporo lat utrzymywaliśmy rzadki kontakt śląc kartki noworoczne (nauczyłem się paru zdań po fińsku).
On czasem pisał więcej, ale za nic nie mogłem tego rozgryźć, w końcu zaniosłem tę korespondencję do Finki, która prowadziła w mojej okolicy szkółkę baletową.
Nic z tego nie zrozumiała 😯
@ahasverus
6 MAJA 2024
23:24
„Jest tyle innych krajów, gdzie można propagować te idee: ASaud, cała Północna Afryka, i w zasadzie wszystko poniżej na mapie, wszystkie kraje Golfu. I jeszcze od metra gdzie indziej.”
Najnowsza historia (np. Irak, Afganistan) pokazuje, ze demokracje oplaca sie wspierac w krajach, w ktorych duza czesc spoleczenstwa tego sama chce i jest gotowa o to walczyc. I tak jest w Ukrainie od 2004 (Pomarańczowa rewolucja), wiec sa duze szanse, ze im sie to z nasza pomoca uda.
A czemu ty sie dziwisz, ze nie wszyscy (np. w Ukrainie) chca demokracji i za nia umierac? Ja sie raczej dziwie, ze tylu Rossjan chce za putlera umierac 🙁
@eche
w Polsce prawie każdy zna lub znał jakiegoś Sikorskiego.
Jeśli tak, to wielu tego samego albo raczej z mediów.
Nazwisko Sikorski występuje w Polsce aktualnie 13 337 razy.
Nowak (męskie) – 99 310 razy.
Nowak jest najpopularniejszym nazwiskiem w Polsce.
Kolejne są: Kowalski, Wiśniewski, Wójcik, Kowalczyk, Kamiński, Lewandowski, Zieliński, Woźniak…
(źródło: baza PESEL, stan na 19.01.2024)
@ahasverus
@markot
Ostatnio czytałam pewien artykuł na temat miażdżycy i czynników ją powodujących. Słyszy się zawsze od lekarzy, że cholesterol jest jej główną przyczyną. Tymczasem w artykule autor wyjaśniał, że prawdziwym winowajcą jest homocysteina ( jej wysoki poziom we krwi) która powoduje mikro urazy śródbłonka tętnic. Wtedy organizm wysyła w te miejsca cholesterol jako rodzaj „opatrunku”. Czy jest to rzeczywiście prawda ?
ahasverus
7 maja 2024 8:15
„Żeby demokracji i wolności bronić, to my pakujemy pieniądze w Izrael i jedyne co z tego mamy to oskarżenia o antysemityzm.”
W odpowiedzi czytam:
„A u was biją Murzynów. W koło Macieju.
Dobrego dnia.”
W głowę zachodzę co ma pienik do wiatraka. Może to, iż u nas tacy co biją idą do więzienia.
Orca
7 maja 2024 5:08
Dziękuję za tips. Jakość (i smak) Salmon w sklepach spsiała do tego stopnia, iż koty w rodzinie jeść go nie chcą.
@mfizyk
Ja sie raczej dziwie, ze tylu Rossjan chce za putlera umierac
Skąd wiesz, ilu CHCE?
Dlaczego tym, którzy uciekają z Rosji, prawie nikt nie chce udzielać azylu jak Amerykanom w Szwecji, kiedy uciekali przed Wietnamem?
Dlaczego dezerterzy i osoby wycofujące się ze służby wojskowej w Rosji nadal prawie nie otrzymują żadnego statusu ochrony w Niemczech? To skandal z punktu widzenia prawa azylowego i polityki pokojowej.
Szacuje się, że od początku wojny do września 2023 r. co najmniej 250 000 poborowych opuściło Rosję i szukało schronienia w innych krajach – głównie w Kazachstanie, Gruzji, Armenii, Turcji, Serbii i Izraelu. Sytuacja w tych krajach jest miejscami krytyczna. Na przykład Turcja i Kazachstan regularnie przyznają obywatelom rosyjskim jedynie ograniczony status pobytu na okres trzech miesięcy. Z Kazachstanu i Armenii odnotowano przypadki deportacji do Rosji.
@ls42
7 MAJA 2024
8:37
A co jest zlego w ubieganiu sie o wplywy i pieniadze? Tak dziala KAZDE spoleczenstwo i panstwo. Ale trzeba to robic pokojowo i madrze. A nie glupio i przez napasc i agresje jak putler.
@markot
7 MAJA 2024
10:24
„Dlaczego dezerterzy i osoby wycofujące się ze służby wojskowej w Rosji nadal prawie nie otrzymują żadnego statusu ochrony w Niemczech?”
Masz na to zrodla?
@markot
7 MAJA 2024
10:24
„Ja sie raczej dziwie, ze tylu Rossjan chce za putlera umierac
Skąd wiesz, ilu CHCE?”
Problem nie w tym ILU, tylko ze wogolke tacy sa. A do tego dochodza jeszcze najemnicy (np. Wagnerowcy) co to dla pieniedzy umieraja.
To jest diametralnie rozna postawa od pacyfistow. Ale kto jest skuteczniejszy 😉
@onyx
7 maja 2024
10:07
@ahasverus
@markot
„Tymczasem w artykule autor wyjaśniał, że prawdziwym winowajcą jest homocysteina ( jej wysoki poziom we krwi) która powoduje mikro urazy śródbłonka tętnic. Wtedy organizm wysyła w te miejsca cholesterol jako rodzaj „opatrunku”. Czy jest to rzeczywiście prawda ?”
A co tu ma do rzeczy jakaś prawda. No może tylko taka, że pewnie jakaś firma trzyma już w odwodzie cudowny niszczący homocysteine, za jedyne nine,nine,nine …. od tabletki. Tylko co sie stanie jak konkurencja oskarży ich o homocysteinofobie?!
@mfizyk
Nie, tak sobie z kciuka wysysam.
Przy odrobinie dobrej woli znajdziesz sam stosowne informacje.
Deutschland hat bisher rund 90 russischen Deserteuren und Kriegsverweigerern Asyl gewährt. Das sind etwa 2,6 Prozent der rund 3.500 eingegangenen Asylanträge wehrpflichtiger Russen seit Beginn des russischen Angriffskriegs.
Informuje też o tym Amnesty International i inne organizacje.
Argument uzasadniający odmowę udzielenia azylu:
W Rosji nic im nie grozi.
erratum: „cudowny lek” oczywiście aka szczepionkę, może nawet jakąś niewykorzystaną resztówkę po kowidzie? Kowid… pamiętasz Katz?
@eche
Otóż to. Wysoki poziom homocysteiny może świadczyć o niedoborze witaminy B6 i B12 oraz kwasu foliowego, a w sprzedaży są stosowne preparaty. I o to chodzi.
Przyczyny niedoboru witamin to inna sprawa. Niewydolność nerek, niedoczynność tarczycy, leki przeciw cukrzycy etc. to temat dla lekarza.
Dietetycznie można wpłynąć konsumując mniej alkoholu, mięsa i wędlin, a więcej owoców (cytrusy, truskawki, czereśnie, melony, jabłka) sałat, kapusty i innych warzyw.
@markot
7 MAJA 2024
10:58
Dzieki za linka. Przeczytalem do konca. Dotychczas tylko w 400 przypadkach mogly orzekac niemiecke urzedy. W 90 przypadkach juz przyznano ochrone. A sprawy azylowe ciagna sie Niemczech latami. Nikogo nie odeslano do Rossji. I tak bedzie az do ostatecznego prawnego rozstrzygniecia.
„Demnach hat das Bundesamt für Migration und Flüchtlinge (Bamf) bisher über mehr als 1.500 der Anträge entschieden. Rund 90 Menschen erhielten demzufolge Asyl. Aufgrund der Dublin-Regelung sei bei rund 1.100 Anträgen ein anderer EU-Mitgliedsstaat für das Asylverfahren zuständig. Die sogenannte Dublin-Verordnung bestimmt, dass jeweils der EU-Staat für einen Asylbewerber zuständig ist, den dieser zuerst betreten hat.”
@markot 6 maja 2024 10:46
Czy mógłbyś raz skomentować bez insynuacji i imputowania?
Agresywność (niesprowokowana i czasami skrajna – patrz typowy kwiatek https://naukowy.blog.polityka.pl/2023/10/13/miesiaczka-nienaturalna/#comment-249110 ) w połączeniu z częstym fantazjowaniem, infantylizmem i bełkotliwościością może być objawem zmian amyloidowych (homocysteinowych??) bo, jak powszechnie wiadomo, to typowe symptomy u cierpiących na wywołane nimi dolegliwości.
Może to też świadczyć, że choć wyciągnięcie ze szmulowizny się udało, wyciągnięcie szmulowizny już nie. Dowodząc prawdziwości powiedzenia o wyciąganiu trygrysa z dżungli.
Pierwsze drugiego nie wyklucza i vice versa.
Wracając do tematu – budowa osiedla na łąkach nad Łydynią (i wielu innych) to typowy przykład Tragedii wspólnego pastwiska – https://pl.wikipedia.org/wiki/Tragedia_wsp%C3%B3lnego_pastwiska
@mfizyk
Tak, umowa z Dublina jest wygodną furtką, stosowaną, kiedy jest wygodnie.
Spróbuj wydostać się z Rosji bezpośrednio do Niemiec albo w ogóle uzyskać tam wizę do któregoś z krajów Unii.
A tu odpowiedź polskiego portalu prawnego na zapytanie obywatela rosyjskiego o szanse na azyl w Polsce:
Aby powołanie do służby wojskowej mogło być uznane za prześladowanie niezbędne jest wykazanie, że jednostka, do której został Pan powołany, dopuszcza się zbrodni wojennych.
W uproszczeniu – otrzymanie ochrony międzynarodowej w Polsce jest trudne, a odsetek pozytywnych decyzji jest niewielki.
To już prawie paragraf 22.
@markot
7 MAJA 2024
11:37
A jakie szanse maja rosyjscy dezerterzy w Szwajcarii? W odroznieniu od krajow UE i bogatych Rossjan?
To że setki tysięcy poborowych uciekło z Rosji i z Ukrainy przed wojną tylko dobrze świadczy o tych ludziach dla których życie jest miłe.
Po co wdawać się w bratobójczy konflikt?
Ten kto to zauważył, że tylu uciekło trafił w sedno sprawy. Ludzie chcą żyć spokojnie, ale politycy myślą tylko o wpływach i pieniądzach. Dlatego tyle jest nieporozumień na świecie.
Inaczej w Palestynie. Budować swoje na cudzym nieszczęściu nie przynosi zadowolenia, a stale jest obawa, że Arabowie się zjednoczą i co wtedy?
Wówczas przydałoby się lotnisko w Baranowie
Akurat czytam coś o uchodźcach – https://www.onet.pl/turystyka/kontynenty/w-1942-r-iran-przyjal-uchodzcow-z-polski-zostal-po-nich-cmentarz/ktz793w,30bc1058
@mfizyk
Jeśli masz cierpliwość
https://www.youtube.com/watch?v=s4gdidvVndI
@eche
A co tu ma do rzeczy jakaś prawda.
Ma wszystko do rzeczy, skoro wyjaśnia prawdziwe przyczyny powstawania miażdżycy, a co za tym idzie – możliwość właściwego leczenia i zapobiegania.
@markot
Dobrze wiedziałam kogo mam o to zapytać 🙂
@onyx
No, bez przesady 🙂 Jeszcze tu wyjdę na jakiegoś znachora 🙄
Calvin
zachodzę co ma pienik do wiatraka
…
Bo jakikolwiek temat, to ci te garbate nosy z polskiego konsulatu przechodzą na myśl i na klawiaturę.
Ja pisałem o Ukrainie.
A Ty ciągle nalegasz, aby Hamas uwolnił zakładników. 🙂
Onyx
Przyjaciel lekarz , homeopata (excusez le mot), badacz i piszący dobre książki o „innej medycynie”, mówi mi , że cholesterol jest bardziej objawem a nie przyczyną choroby.
„Zdajemisię, że w Polsce prawie każdy zna lub znał jakiegoś Sikorskiego. ”
………….
Cos w tym musi …. moze byc bo w ” mojej klasie ” tez byl , ale byl tylko synem stolarza i ojciec mial juz zdaje mi sie , dla niego plan gotowy , ale czy mial zaufanie … /? nic mi nie wiadomo .
Radoslaw Sikorski , zdaje mi sie (…. …) nadawal by sie na nastepnego prezydenta RP jak malo kto , ( na ten czas woj… ski .. trzeba bylo dobic’ te watache ) bo czy do poprzednich i obecnego mialem , mam choc jakies symboliczne, albo cos co by to symbolicze przypominalo , czy nawet mogloby gdyby .. ?!
…………………..
@mfizyk:
Tak tylko podrzucę rosyjskie media (za Jędrzejem Morawieckim), bo to tak piękne jest, jak niedawne pragnienie by mieć własnego, rosyjskiego Kanta:
„Wielka Wojna znów puka do drzwi: musimy strzec Wielkiego Zwycięstwa wielkiej cywilizacji. (…) Teraz, gdy Zachód dokonał bezpośredniej inwazji na naszą przestrzeń, nasza wspólna tożsamość cywilizacyjna musi być szczególnie chroniona. (…) Tylko silna i niepodległa Rosja jako rdzeń naszej cywilizacji może tchnąć życie w jeden potężny organizm. Musimy zjednoczyć wszystkie postsowieckie narody i państwa! (…) Nasze Zwycięstwo jest jak lampa świętego ognia, jest jak światło w ciemności”.
@PAK4
7 MAJA 2024
13:38
No i jak tu nie pokochac pokoj milojacy raszyzm i wszystkich ludzi dobrej woli co to go wspieraja 😉
@ls42
7 MAJA 2024
12:01
„Ludzie chcą żyć spokojnie, ale politycy myślą tylko o wpływach i pieniądzach.”
Cos naiwne twoje wyobrazenia o ludziach (zwyczajnych?). A politycy i ci co ich wspieraja (np. najemnicy) to juz nie ludzie? A o ile dobrze obserwuje, to zdecydowanej wiekszosci ludzi chodzi o pieniadze, wieksze czy mniejsze. I to oczywiscie przedewszystkim dla siebie.
R. I. P
Jacek Zielinski (‚Skaldowie’) wczoraj,
Jan ‚Ptaszyn’ Wroblewski dzis.
Ktoz nie kochal ‚Skaldow’.
A ‚3 kwadransow jazzu’ sluchalem od pierwszej klasy ogolniaka. Podobno prowadzil je do konca…
Smutno.
@markot
7 MAJA 2024
12:25
Dzieki poogladalem (tez do konca). Tak jak przypuszczalem, nie ma chyba roznic w traktowaniu uciekinierow z roSSji w Niemczech, w UE czy w Szwajcarii. Skandalem byloby, jesli by doszlo do deportacji.
Inna sprawa jest specjalny status Ukraincow. W porownaniu z Rosjanami czy Syryjczykami. Ale to temat rzeka.
Od dawna bałam się dnia, w którym przyjdzie wiadomość, że zabrakło Ptaszyna. On nauczył mnie słuchać i kochać jazz. Zrobiło się zimno i pusto…
R. I. P.
Niech jeszcze raz zabrzmi Nevada – sygnał Trzech kwadransów jazzu
< a href="https://www.youtube.com/watch?v=7YJjXcvutu0&t=5s"<Gil Evans – LA NEVADA
Ostatnia audycja Jana Ptaszyna Wróblewskiego z 29 kwietnia 2024.
Następną zagra w Wielkiej Orkiestrze Świata….
https://trojka.polskieradio.pl/artykul/3371774,trzy-kwadranse-jazzu-29-kwietnia-godz-2309
Popełniłam błąd.
Ostatnia audycja Ptaszyna odbyła się wczoraj !!!
https://trojka.polskieradio.pl/artykul/3374306,trzy-kwadranse-jazzu-6-maja-godz-2307
Po powodzi w 1997. roku zwrócono uwagę na zabudowę na terenach zalewowych, szczególnie jeśli chodzi o osiedla mieszkaniowe i trwały prace aby takiej zabudowie zapobiec.
Na osiedlu Kozanów we Wrocławiu kolega mieszkał na pierwszym piętrze, a parter był zalany. Niżej położone mieszkania spotkało nieszczęście. Takie osiedla można chronić wałami co niestety tanie nie jest. Jak to wygląda obecnie w przepisach trudno powiedzieć. Ogólnopolskich pewnie nie ma, a gminy powinny do tego zagadnienia podchodzić z należytym rozsądkiem.
Co można zauważyć? W dużych aglomeracjach miejskich zasadą jest zabudowa jak najbliżej rzeki.
W mniejszych miejscowościach zachowały się łąki i pola, powstały parki. Mój ogród nad rzeką w czasie większych powodzi był zalewany do około 50 metrów od brzegu rzeki. Jak wybudowano betonową tamę i zalew poziom wody jest regulowany mechanicznie i nie grozi zalanie terenów na których jest zabudowa. Łąki, pola i tereny miejskie dawniej zalewane pozostały po staremu, ale to może się zmienić
W którąś wiosnę drugiej połowy lat 70. kolega interesujący się jazzem zaciągnął mnie do wrocławskiej Hali Ludowej. Grał Ptaszyn i jacyś goście z zagranicy. Ich nazwiska nic mi nie mówiły. Pamiętam chudego gościa w bejsbolówce, saksofon, długie przerwy i… cholerne zimno w tej Hali 🙁
@ls42:
Zadanie domowe — sprawdź:
– teren zalewowy;
– warunki uzyskania pozwolenia na budowę;
– mapy zagrożenia powodziowego.
onyx, 15:24,
swietna sprawa, dzieki! – pracowac i zyc pasja do konca swoich dni w tak zaawansowanym wieku, szczesciarz.
…
Wracam ci ja wracam, na domowa pieleszke, a tu… Reuters donosi (przez szw radyjko) ze sluzba bezpieczenstwa Polski, wykryla podsluch w sali posiedzenia rzadu w Katowicach. Gdzie dzis mialy byc pewnie jakies sprawy wazne omawiane (moze powodzie 🙂 ). W kazdym wypadku wykryli rano, przed 10.00, co powiedzial rzecznik prasowy tej sluzby, niejaki Jacek Dobrzynski. Wiecej nie powiedzial, przynajmniej Reuters w szw radyjku. Cos wiecej od lokalsow?
ciekawy pzdr, S
Andrzej Zieliński (79) powiedział, że jego brat Jacek (77) od sześciu lat chorował, ale grał i śpiewał. Zostali zaproszeni z Zespołem Skaldów na uroczysty benefis Budki Suflera, który ma się odbyć w czerwcu.
Jan Ptaszyn Wróblewski doczekał 88 lat. Saksofoniści to czołówka muzyków instrumentalistów. Każdy kiedyś oglądał przezabawny film „Pół żartem, pół serio”. Saksofon, można powiedzieć, grał tam główną rolę.
PS. Kiedy wrocławska Hala Ludowa była jeszcze kinem wyświetlano tam popularne filmy przy pełnej frekwencji. Obiekt ten pełnił wszystkie możliwe funkcje społeczne, kulturalne i sportowe. Zawsze tam było gorąco. Jak to może się kojarzyć z zimnem?
@seleuk|os|
7 MAJA 2024
16:42
To chyba jakis „sturm w szlance wody” (jak to sie w Niemczech mowi). Wyjazdowe posiedzenie rzadu i jakis stary sprzet audio w starej sali. No, ale przynajmniej sluzby znowu dzialaja. Bo co robily i nierobily przez ostatnich 8 lat to strach nawet o tym mowic, patrz „sedzia” Schmydt.
PS. Dla szybkiego przegladu aktualnosci z Polski polecam https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/0,0.html#s=NavLinks . Co prawda redakcyjna jakosc jest do du..y. Ale wystarcza naglowki aby byc na biezaco.
@ls42
7 maja 2024
17:18
„Zawsze tam było gorąco. Jak to może się kojarzyć z zimnem?”
Grali cool jazz?
@Mfizyk,
dziekuje przeczytalem… Nic wiecej nie bylo. Moze to i sztorm w szklance wody, ale to w koncu rzad. Bylejaki malzonek moze dzis zalozyc podsluch w majtkach malzonki, czujac nieprawidlowosci w sciaganiu majtek, czym wywoluje sztorm w kamienicy wsrod sasiadow szklanek z woda. Ale to w koncu rzad. Szkoda ze nic wiecej nie bylo…
pzdr S
@ls42
W kinie (nazywało się „Gigant”) też ciągnęło po nogach, ale może chodziłeś tam w ciepłych kalesonach?
Nigdy tam nie byłem w takim tłumie, że „frekwencja” zapełniała całą halę.
Na filmy najbardziej lubiłem chodzić do kina „Warszawa” (za Niemców Kristall Palast) najbardziej luksusowego we Wrocławiu. Tam się chodziło na Konfrontacje.
A na „ambitne” filmy – do „Światowida”, gdzie projektor włączano nawet dla kilka osób.
Czasem nawet do „Dworcowego”, jak był fajny film.
@markot
W latach pięćdziesiątych było kino „Śląsk” przy ulicy generała Karola Świerczewskiego (teraz marszałka Józefa Piłsudskiego).
To było wtedy najlepsze kino we Wrocławiu.
Kino „Warszawa” było po przeciwnej stronie ulicy, ale w głębi nieruchomości, w obrębie KDM (Kościuszkowskiej Dzielnicy Mieszkaniowej).
Przy ulicy był słynny Bar „TEMPO” gdzie jedzenie było znakomite. O takim teraz można tylko pomarzyć.
Niedaleko był TEATR POLSKI.
PS. To była Polska Ludowa. Teraz w Polsat News „Punkt widzenia” a w nim czy ruch autonomii Śląska zagraża Polsce, a zachodnie montownie w naszym kraju to już całkowity upadek polskiego przemysłu.
@ls42
Do Śląska też chodziłem, ale „Warszawa” po remoncie miała najwygodniejsze fotele. I faktycznie, to kino nie było widoczne od ulicy, trzeba było wejść w głąb nieruchomości.
A niedaleko były lody na Komandorskiej 😎
@markot
Pomiąłem kino „POKÓJ” w centrum miasta, między Rynkiem a placem 1 MAJA i kino „PRZODOWNIK” przy ulicy Przodowników Pracy.
Kino „POKÓJ” już nie istnieje, podobnie kino „PRZODOWNIK”. Ulicy Przodowników Pracy też już nie ma. Obecnie to ulica Hallera.
PS. Po co komu dzisiaj przodownicy pracy?
Is42
Ja jestem przodownikiem pracy. Nieślubny syn Stachanowa i Pstrowskiego zarazem. Jutro nas wolne, a ja idę pracować. Ale tylko do 13!
A w Krakowie, na Konfrontacje, chodziło się do kina „ Kijów”. Nie wiem jak teraz się nazywa. Niedaleko hotelu Orbis.
@ahasverus:
„Kijów” jest „Kijów”. B.z.
@ls42:
Realizm kapitalistyczny i realizm socjalistyczny mają wiele wspólnego w kreowaniu fantazyjnych bohaterów pracy, tyle że dzisiaj trzeba być inwestorem giełdowym, a nie górnikiem.
Bar mleczny do którego chodziłem i to nawet często miał w jadłospisie m.in.
grochówkę, ziemniaki zasmażane , pierogi ruskie czy naleśniki z serem.
Dania nie do podrobienia. Kucharki to były panie w słusznym wieku i znały swoje rzemiosło.
Kino w okresie komuny. Dopiero po czasie zrozumiałem wypowiedź Zygmunta Kałużyńskiego na temat cenzury w PRL-u. Do kin trafiały jednak filmy (zachodnie)
zaliczane do ambitnych.
Szanowni Komentatorzy!
Jest mi dzisiaj przyjemnie czytać Państwa wspomnienia z lat dawnych. Przecież kraj rósł w siłę (!) a ludzie z roku na rok mieli trochę lepiej.
Nie od razu Kraków zbudowano.
Teraz mamy loterię, a wiadomo nie każdy ma szczęście od razu coś wygrać.
…
Konfrontacje w roku 2022. Okolice rosna w sile a ludzie maja troche lepiej (z roku na rok)!!!
W roku 2022 najmniej zmotoryzowani (w kolejnosci) byli mieszkancy Berlina, Wiednia i Stockholmu. Jednoczesnie, najbardziej zelektryzowani byli kierowcy w Flevoland, Utrecht i Stockholm
https://ec.europa.eu/eurostat/en/web/products-eurostat-news/w/ddn-20240506-2
dobranoc, S
Teraz Trójka on line nadaje trzygodzinną audycję – Pożegnanie Ptaszyna
Andrzej Zieliński przez jakiś czas mieszkał w NYC. W tym samym okresie kiedy tam mieszkał , Wojciech Fibak, Edward Redliński, kilku znanych polskich artystów – grafików i oczywiście Janusz Głowacki.
To było w okolicach Saint Marks Place na dolnym Manhattanie. Janusz Głowacki poświęcił temu miejscu jeden rozdział swojej książki “Z głowy” a the Rolling Stones nagrali video “Waiting on a friend”
https://youtu.be/MKLVmBOOqVU?feature=shared
@ls42
7 MAJA 2024
20:28
„Przecież kraj rósł w siłę (!) a ludzie z roku na rok mieli trochę lepiej.”
A po Gierku wszyscy zostali nawet milionerami 😉 Ach te kartki i te „banki”… zyc nie umierac. I komu to przeszkadzalo? Tobie najwyrazniej nie. A tym z partyjnej nomenklatury tez nie 🙁 Przypadek?
ahasverus
7 maja 2024
13:20
„US report on Israel’s wartime conduct in Gaza delayed, aides say”.
The Biden administration’s report on whether Israel has violated U.S. and international humanitarian law during the war in Gaza has been delayed indefinitely, three Senate aides and a House aide told POLITICO.
https://static.politico.com/8b/4f/e09a7eda44dfbeda334e311fa767/arizona-blinken-biden-israel-rafah-24723.jpg
Pod tym wzgledem masz rację Szanowny, iż wspomienia z polskiego konsulatu na na myśl mi przychodzą. Widzisz w moim plutonie w Koreji kilku Marines żydowskiego pochodzenia było. Pisałem poprzednio to fajne były chłopaki. Kontrast, Szanowny, kontrast. Pogardy okazywanej mówiącemu po polsku petentowi trudno mi zapomnieć, wybranego narodu attitude trudno. Jakie tam oni nosy mieli nie pamietam, pamiętam jak się językiem polskim posługiwali – reprezentanci kurza ich nać.
„Ja pisałem o Ukrainie.” Czyżby? Nadal pozostaję pod wrażeniem o US intencjach pisałeś.
„Nalegasz, aby Hamas uwolnił zakładników.” Nalegam, żeby mój kraj nie tańczył jak niedźwiedź prowadzany przez Nietenyahoo na łańcuchu.
Czy to tak trudno zrozumieć?
Nie całkiem Ptaszyn-Wróblewski, ale grać na saxofonie to on umiał!
https://www.youtube.com/watch?v=G3ipWLgg0nc&list=RDX1-B-5Xi9Jg&index=25
Calvin Hobbs
8 MAJA 2024
3:04
myslalem, ze linkujesz Billa Clintona…a tu zwyczajnie jeden z wielu gigantow jazzu 😉
Zaintrygowany nazwą rzeki, której obecności na ilustracyjnym zdjęciu trzeba się domyślić, zajrzałem w końcu do wiki, żeby zaczerpnąć nieco więcej informacji.
Informacja jest trzyzdaniowa.
Pierwsze zdanie jest długie, zawiłe i mało klarowne (interpunkcja!):
Rzeka o długości 72 km ma swoje źródła na wschód od miasta Mława, na terenie Moreny Rzęgnowskiej a dokładniej na podmokłym obniżeniu terenu porośniętego drzewostanem olszowym i zaroślami łęgowymi, które znajduje się między miejscowościami Kitki i Choszczewka[4], od źródła płynie ogólnie w kierunku południowo-zachodnim kierunku południowo-wschodnim w Konopkach i przed Ciechanowem ponownie w kierunku południowo-zachodnim, przepływa obok Zamku w Ciechanowie i uchodzi do Wkry na północny zachód od Sochocina
Pozostałe dwa zdania są krótkie i wyliczają dopływy.
Artykuł był aktualizowany w grudniu 2023. Na czym polegają takie aktualizacje?
@markot:
Czyli ktoś edytował. Mógł zmienić gramatykę zdania, poprawić przecinek, wstawić przypis, rozszerzyć wpis, albo skrócić… To się młodym edytorom wikipedii wręcz zaleca jako ćwiczenie — drobne poprawki 🙂
Tak się domyślam, ale raczej z nadzieją, że to rodzaj kontroli i poprawki na lepsze, a nie zostawianie po sobie takiego nieładu 🙄
Polski naukowiec opracował urządzenie określające poziom wody w płucach. W telewizji powiedzieli, że to ważny wynalazek.
Skoro Jarosław Kaczyński i Donald Tusk nie wiedzą co się dzieje w kraju i dlaczego polski wysoko postawiony sędzia udał się za granicę, wprawdzie niedaleko bo tylko na Białoruś, ale bez załatwienia wymaganych formalności to kto powinien się martwić?
W niektórych sejmikach nie wybrano marszałków pomimo zdecydowanej przewagi radnych jednej opcji. W Małopolsce poległ pisowski kandydat, a na Dolnym Śląsku kandydat Platformy. Zatroskany jest szef dolnośląskich struktur PO Michał Jaros.
Na Podlasiu woltę zrobiło dwóch pisowskich radnych. Cóż robić, takie czasy.
Pomimo prac polowych w Poznaniu protestują polscy rolnicy. Chcą żeby było lepiej.
Nową wiadomością jest wyzysk obcokrajowców na budowie inwestycji Orlenu. Wykonawca nie płaci pracownikom. Podobno nie jest uregulowany status podwykonawców i tak następuje wyzysk człowieka przez człowieka.
Jeszcze gorsze wiadomości z Półwyspu Helskiego. Gąsienice zżerają tamtejszy las sosnowy i mają wielki apetyt. Będą opryski nieszkodliwe dla ludzi.
O powodzi w Brazylii nie ma co pisać. To przez wycinanie tamtejszej dżungli i zmiany klimatu
PS. Starałem się nie lać wody, ale bez wody trudno się obyć. W telewizji pokazywano bobry w Bieszczadach. Tylko pozytywnie. Dzięki bobrom inne zwierzęta mają dostęp do wody
act
8 maja 2024 5:56
Slick Willie to do Nadwiślańskiej matury z polskiego mógłbym zalinkować: „”It depends on what the meaning of the word ‚is’ is,”
@seleuk|os|
Velærverdig,
https://www.honest-broker.com/p/how-coffee-became-a-joke?utm_source=pocket-newtab-en-us
A propos podpisów w filmach.
Przypadkowo natrafiłem online na angielski serial z roku 1994 „Love on a Branch Line”. Żeby lepiej zrozumieć wyrafinowane dialogi, włączyłem podpisy (angielskie!), a tam… 🙄
Jakaś sztuczna inteligencja pisze na bieżąco takie koszmarki, że włos się jeży. Już przy nazwiskach bohaterów i łacińskich nazwach roślin, które znam skądinąd, widzę kompletną ignorancję i groteskowe interpretacje, a kiedy doszło do serwowania słynnej zupy „mulligatawny” pojawił się podpis „malaga tony” 😀
Przypomina to nieco zabawę w głuchy telefon.
Serial jest komediowy, ale te podpisy już same w sobie dostarczają niezamierzonej rozrywki.
Oglądam, bo jednym z ważnych elementów scenariusza jest prywatny pociąg parowy, w którym pomieszkuje jego właściciel 😉
Bohater filmu – uprzejmy i kulturalny oraz malarsko utalentowany urzędnik państwowy, przez narzeczoną jednak uważany za nudziarza, postanawia zostać malarzem w Paryżu. Tymczasem władza wysyła go na odległą prowincję z zadaniem demontażu jednostki badawczej z czasów wojny i „przeoczonej” od 17 lat, a znajdującej się w rezydencji ekscentrycznego lorda, który „prowadząc” tę jednostkę zorganizował sobie prywatną boczną linię kolejową i żyje wygodnie na koszt rządu. Aktualne status quo pasuje wszystkim mieszkańcom rezydencji, a lord ma trzy córki, które na wyścigi starają się uprzyjemnić gościowi ten pobyt…
PS
Mieszkańcy rezydencji nie znają prawdziwego celu wizyty z ministerstwa…
Calvin Hobbs 18:03,
Slick Willy 🙂
Which part of ‚is’ didn’t he understand?
markot 20:44,
o tych napisach mialem kiedys napisac… ale zapomnialem.
Mialem wtedy w glowie cala liste takich ‚translacji’.
Pamietam jak z Goedel’s wyszedl Goebels i setki tego typu ‚meaningful’ przelozen.
Ale mnie to zarazem bawi i cieszy, ze AI daleka jest od perfekcji.
Glupek z Onetu napisal
„Na ten moment czekały USA. Daniels zeznała w sprawie Trumpa”
bo nie wie ze to co sie dzieje w sypialni obywatela nas nie iteresuje.
@Slawomirski
8 MAJA 2024
22:47
„… ze to co sie dzieje w sypialni obywatela nas nie interesuje.”
„Nas” czyli kogo? Bo to chyba amerykanie wymyslili i nadal uzywaja slogan „sex sells” 😉
mfizyk
8 MAJA 2024
22:58
nas = opinia publiczna
act
8 maja 2024 21:24
https://www.washingtonpost.com/wp-srv/politics/special/clinton/stories/bctest092198_4.htm
@ahasverus
Czytaj Ynet i do niego się ucz. Czytaj Ynet, to do powodzenia jest klucz.
Reality check:
According to reports in the Hebrew media last month, Ben-Gvir demanded of the Israeli chief of staff at a briefing: “Why are there so many arrests [in Gaza]?
“Can’t you kill some? Do you want to tell me they all surrender? What are we to do with so many arrested? It’s dangerous for the soldiers.”
An unnamed Israeli minister quoted by Ynet said Ben-Gvit had not explicitly suggested killing individuals who had surrendered.
Evidently not in so many words.
@Calvin Hobbs, wczoraj, godz 19:56,
dziekuja za link. ”Dad only had three stages in his day. He was either drinking coffee, had just finished drinking coffee, or was brewing a fresh pot right now” 😀 😀 😀
Powazniej… Firmy takie jak Amazon, Tesla czy Starbucks nie chca/ nie umieja zaaceptowac, kulturowych roznic w swiecie. W wszystkim. Od cumowania lodek, przez jazde autem, robienie zakupow, strzyzenia trawnikow do picia kawy. Plus sto innych roznic. W Skandynawii picie kawy jest zajeciem towarzyskim, nie picie alkoholu, wbrew popularnym pogloskom.
Tradycja siega Karola XII. Stare slowo bylo kafferep, dzis fika. Choc w malych ilosciach zaczeto kaffke importowac kolo 1680. Jako lekarstwo do aptek. Jest Calvin ”kyrkkaffe” (kawa koscielna), jest begravningskaffe (kawa pogrzebowa) plus pare innych ”kaffe” 🙂 Fika (kafferast) jest gwarantowana umowami zbiorowymi, dwa razy dziennie. Mniejwiecej 15/20 minut fika 🙂 Jak juz co rozlalem ja, na klawiaturke compa w pracy, to kaffke (extrakaffe), nie cocacola. Brazowo zlocista lurka Starbucks, jest sprzedawana tylko w dwoch miejscach chyba. Lotniska na Landvetter i na Arlanda 🙂 Z wielkiego zapalu, do szwedzkich portfeli i dziesiatkow Starbucks butikow (na rogu), wyszlo bankructwo. Kto chcial brazowa ciecz popijac z papierowego kubka z przykrywka, idac z tlumem??? 🙂
Apropsik… Tesla dowozi aktualnie pracownikow do szwedzkich warsztatow samolotami, z Europy pozostalej 😀 😀 😀 To chyba nowe slowo powstanie ”dolatywac” pracownikow…
mvh Seleukos
W Polsce Ludowej nawet w Konstytycji zapisano przyjaźń z ZSRR aby każdy wiedział kto przyjaciel, a kto wróg.
Potem to się odwróciło o 180⁰
Bez szczegółowej instrukcji można się nie załapać, albo pomylić i kłopot.
Podobnie z tajnym przez poufne. Niby wszystko jawne bo nie ma nic do ukrycia, a jakiś urzędnik nadgorliwy postawi pieczątkę TAJNE, albo POUFNE i już każdy szpieg daje się na to nabrać, a w środku nic do stracenia.
Po co to wszystko? Aby media miały o czym mówić ku przestrodze obywateli. Stąd te niedomówienia w debatach politycznych.
A weźmy na to Szwedów. Przeciez oni wszystko wiedzą, a nawet więcej niż my, co jest w tych wiadomościach. Przed nimi nic się nie da ukryć
@ Slawomirski:
Czyli rozumiem, że jak łapanie za ci..ki to OK, ale jak seks w Gabinecie Owalnym, to już społeczeństwo jest zainteresowane?
Serio: staliśmy się, mniej lub bardziej, społeczeństwem plemiennym. Choć ja wolę słowo: „kibolskim”. Moi robią źle — nie widzę, nie słyszę, nie myślę, nie mówię. Oni robią źle: skandal, aresztować, wygnać, zakazać.
Nie wszystkich to dotyczy równo — jak sobie zobaczysz, plemię lewicowo-liberalne ma niuansujących, czasem też oskarży za złe kogoś, kto źle postąpił wśród swoich. Po drugiej stronie jest już jazda bez trzymanki. I trumpowcy są po drugiej stronie, tak jak u nas pisowcy, czy konfederaci.
@Lsie42,
„A weźmy na to Szwedów. Przeciez oni wszystko wiedzą, a nawet więcej niż my…”
😀 😀 😀 trudno lepiej, oswiadczenie dnia, pzdr Seleukos
…
Myslalem blednie, ze ten podsluch w Katowicach, to wpadka bedzie i trzesienie ziemi (Mfizyk 🙂 ), ale ten sedzia co zwial na Bialorus widze ma wieksze powodzenie na blogach Polityki. W nawiazaniu wyzej do @ls42, jak mozna chronic dane osobowe? Co to za idea, kogo chroni? Nawet taki wyrobnik jak ja, zeby dostac bardziej zaawansowane zadania lepiej platne, musial przejsc kontrolna klasyfikacje bezpieczenstwa.
W czasie WW2, powstalo powiedzenie „svensk tiger”. Slowo „tiger” (w tej formie) ma dwa znaczenia. Tygrys i milczy (att tiga, czasownik)… Szwed milczy…
https://i.pinimg.com/originals/c3/b9/87/c3b987e40bdc10e779256fb5cafd31f1.png
pzdr S
@seleuk|os|:
Jeśli chodzi o podsłuch w Katowicach, to media nie mówią prawie nic — myślę, że i mfizyk i ja nic nie wiemy.
Za to Szmydt jest tak wielowymiarową aferką (bo on wsypany przez żonę, że dokonują się przestępstwa w resorcie Ziobry, za co Ziobro powinien pójść siedzieć, poszedł sypać ziobrystów i teraz postpisowcy robią z niego człowieka antypisu — klasyczne robienie szumu by ludzie się elesowaliczterdzieścidwa w Polsce), że palce lizać. Tylko, jak słucham w tle, przeciąg przy tym zrobić, bo ta onuca wonieje.
seleuk|os|
9 maja 2024
8:15
@Lsie42,
„A weźmy na to Szwedów. Przeciez oni wszystko wiedzą, a nawet więcej niż my…”
trudno lepiej, oswiadczenie dnia, pzdr Seleukos
Ale też są bardzo skromni i mało rozrzutni, się z tym nie obnoszą i bardzo oszczędnie używają.
@seleuk|os|
9 maja 2024
8:37
„Szwed milczy”
No właśnie! Na przykład, kiedy go pytać o to, jakim sposobem najbogatsze zasoby
sztuki i piśmienictwa polskiego sprzed XVII w. znajdują się w szwedzkich muzeach.
@Eche,
jestes w mylnym bledzie. Ostatnio na to pytanie „Jakim sposobem…” odpowiedziala Ann Linde, min spraw zagranicznych poprzedniego rzadu. W skrocie, transakcja wojenna (nie ostrzelamy ciezka artyleria jak…), czasem zakupy od posiadacza/ wlasciciela 🙂
pzdr Seleukos
…
Niedaleko mnie, jest kaplica palacowa Magnusa De la Gardie. On byl duzym gagatkiem i jeszcze wiekszym kolekcionerem sztuki. W tej kaplicy sa organy barokowe z Lida (chyba to byl jakis kosciol biskupi na Litwie). Magnus dostal w prezencie, za przychylnosc dla dobr biskupich. Dzis ta kaplica (i muzyka organowa 🙂 ), jest obleganym miejscem na przedstawienia operowe i sluby zakochanych o poranku. Trudno o zaklepanie czasu…
https://www.bing.com/images/search?q=l%c3%a4ck%c3%b6+slott&form=HDRSC3&first=1
Magnus zebral tez kolekcje mebli barokowych hollenderskich. Ale zadna szafa nie jest ladniejsza od mojej szafy gdanskiej, co teraz stoi u corki Mojej, w Örebro 🙂 Haa…
https://6.allegroimg.com/s1024/0c4451/5f7f430042baa57c15569be2d366
pzdr Seleukos
…
Na zakonczenie, bo musze Was opuscic z powodu natloku innych zajec, a lektury poranne zakonczylem…
Z tymi meblami Magnusa D la G to jest ciekawa sprawa. On mial bardzo wielkopanskie maniery wojenne. Wozil z soba cale kolekcje, ubrania, zastawy stolowe, tkaniny, obrusy, nawet magiel/prase etc do codziennego uzytku. Poza wojskowym wyposazeniem. Meble hollenderskie barokowe sa bardzo ciezkie. Pelne drewno debowe plus wszystkie rzezby, okucia. Ta szafa moja wazy ponad 400kg dobrze. To Magnus wymyslil, zeby wszystkie wieksze lozka z badachimami, szafy, stoly na 30 osob, etc, etc, przerobic na rozbieralne meble. Typ IKEA, ale w druga strone tez 😎
pa, Seleuk
@Slawomirski
8 MAJA 2024
23:15
„nas = opinia publiczna”
Jestes w „mylnym bledzie”. Bo przeciez Trumpek zaplacil lapowke Stormy Daniels, aby wlasnie opinia publiczna sie o jego sexie NIE dowiedziala.
A dlaczego NIE miala sie dowiedziec? Co prawda jego wyborcy (ewangelikanie i inni moralisci) cudzoloza jak reszta spoleczenstwa (mamas baby, papas may be). Ale jezeli to wyjdzie na swiatlo dzienne, to sie tego nie przebacza. Szczegolnie bedac osoba publiczna.
Clinton mial szczescie, bo to wlasnie demokraci i ich wyborcy sie sexem swoich politykow malo interesuja.
@seleuk|os|
9 maja 2024
9:07
„Jakim sposobem…” odpowiedziala Ann Linde, min spraw zagranicznych poprzedniego rzadu.
„W skrocie, transakcja wojenna (nie ostrzelamy ciezka artyleria jak…), czasem zakupy od posiadacza/ wlasciciela ”
Ostatni tego typu teksty słyszałem podczas ogladania „Ojca chrzestnego” z ust jakiegoś zawodowego bandyty. Domyślam sie, że obecność ciężkiej artylerii w czasie tych transakcji była spowodowana „zaproszeniem wojennym” wystosowanym przez Polaków i Litwinów?
Ja mógłbym zaproponować byłej pani ministerówce transakcje polegającą na tym, że nie wymienię nazwy jej
drugiego, prawdziwego zawodu, najwyraźniej uprawianego przez nią z upodobaniem , jeżeli mi odda jakiś zrabowany obrazek. Zresztą nazwa tego zawodu i tak nie przeszłaby przez moderacje.
PAK4
Serio: staliśmy się, mniej lub bardziej, społeczeństwem plemiennym. Choć ja wolę słowo: „kibolskim”. Moi robią źle — nie widzę, nie słyszę, nie myślę, nie mówię. Oni robią źle: skandal, aresztować, wygnać, zakazać.
…
Chyba jest jeszcze gorzej. Zatracono uniwersalny sens pojęć dobro/zło. Ten z Dekalogu. W ramach kibolowo- plemiennej moralności, to clan ustala , co jest dobre, a co złe. I te normy nie mają już znaczenia moralnego , lecz są rozpatrywane w kategoriach użyteczności , korzyści plemiennej.
@Eche, 11:01,
🙂 przypuszczam, masz na mysli qures(w)two. Czemu sam probujesz w zawodzie?
1/ Nad tytulami prawnymi zabytkow ruchomych (pismiennictwa, sztuki, wykopkow arceologicznych etc) rozprawiaja najwybitniejsi prawnicy. I prawdopodobnie beda rozprawiac jeszcze tyle lat,ile dotychczas. Maja stale dochody, z rozprawiania…
2/ Tytuly prawne do zabytkow pismiennictwa polskiego z terenow Warmi/ Mazur sa wydumane. Byla to wtedy wlasnosc koscielna lub innych lokalsow. Nie podlegajaca jurysdykcjom prawnym Rzczypospolitej. To ze po WW2 tereny te wpadly pod adm polska, nie ma zastosowania. Zwierzchnosc prawna wtedy obiektow, nalezala do elektora brandenburskiego w wiekszosci, lub byla koscielna. Wlasnosc byla regulowana po wojnach, umowami pokojowymi, klauzulami. Ale co Ty Eche mialbys o to zamartwiac? Ty wiesz swoje.
3/ Ostatni (z wielu innych) aspectow. Niedawno Francja zwrocila 26 tzw ”bronzow z Benin”. Umowa zawierala zapis, beda wystawione na widok publiczny, wlasnosc calego spoleczenstwa. Ale jakis miejscowy kacyk (spadkobierca Benin przyjmuje 😎 ) lape polozyl i zamknal w szafie, wszystkie 26. Podejrzenie zachodzi, ze cichaczem sprzeda, ale z czasem Eche, z czasem… 🙂 Tym sposobem Macron wydudkany na strychu. Czy myslisz ze ”bronzy z Benin”, w muzeach brytyjskich, niemieckich czy szwedzkich zostana zwrocone.kacykom co uwazaja ze sa spadkobiercy?
Napisz @Eche do muzeow, podaj siebie za spadkobierce. Moze co dostaniesz 😎 Pare lat temu, minister Glinski, kupil Kolekcje Czartoryskich. Od Czartoryskiego, za smieszna sume. Wisi w tym samym miejscu na razie. Trzeba bylo przebic oferte. Czartoryski mial klopot z gotowka, bo malzonka go naciskala (na firanki), ale plebejska malzonka. A jedna Czartoryska, corka arystokratyczna (niezly pierog zreszta) uwaza ze to qure(w)stwo bylo…
Ostroznie @Eche z szafowaniem. To stara profesja, szafarka/ szafarz, pzdr S
…
Gdyby tak Brame Isztar (przykladowo) zwrocic do… To moze jakie taliby, na proszek by zmielily 🙂 Jako srodek leczniczy znaczy zastosowali. Spadkobiercy przeciez Nabukadenozora…
A co z kosciami Lucy, mojej prapra… pytam? Nie nalezy jej godny krzescijanski katolicki pochowek?
przy kaffce ofkors, tak pochowek (begravningskaffe) jak pzdr(owka), Seleuk
…
Jeszcze, bo qure(w)stwo, wdzieczny temat 🙂 Komu Oltarz Pergamonski (Zeusa)? Grekom czy Turkom? 🙂 Seleukos
…
Na zakonczenie, bo Moja mnie wzywa, bezzwlocznie… Czy nie lepiej jest, byloby rozwazac, jak budowac porzadne spoleczenstwa zamiast dekoracje z dykty i siana? Paczpan ten sedzia polsko/ bialoruski. Po budowie dekoracji, siennodykcianych, do garbatego miec pretensje ze ma krzywe dzieci? Pa, Seleuk
„A weźmy na to Szwedów. Przeciez oni wszystko wiedzą, a nawet więcej niż my, co jest w tych wiadomościach. Przed nimi nic się nie da ukryć ”
……………….
Nalezaloby chyba napisac -„nie dalo sie „..
A teraz dajmy Na To Holendro’w , oni tez zdaje sie wszystko wiedza a sluchajac radia , ktorego slucham dowiedzialem , ze maja dosc specyficzne poczucie humoru
( o czym wiedzialem wczesniej z zaufanego zrodla , wiec tnp , to nic nowego. To ph i , ze wiedza )
bo beda .. ich armia bedzie sie przemie-szczac’ przez Polske aby … ” zdobyc doswiadczenie w pokonywaniu duzych odleglosci ” (!)
( z pam. wiec bm nie dokladnie a co i tak moze byc zrozumiale gdyby sie zastanowic glebiej.. )
A przeciez mogli poszukac w szwedzkich (!), francuzkich i niemieckich i zno’w we francuskich – dla pewnosci , bibliotekach .
„seleuk|os|
9 maja 2024
13:56
„@Eche, 11:01,
przypuszczam, masz na mysli qures(w)two. Czemu sam probujesz w zawodzie? ”
Bo trafiałbym na klientów takich jak ty.
@olborski
No właśnie. Moim zdaniem Holendrzy też wiedzą wszystko, a kawy to konsumują chyba jeszcze więcej niż Szwedzi. Sam widziałem, bo oni firanek nie mają i wszystko widać 😎
Statista mówi:
W 2023 pierwsze miejsce miał Luksemburg – einsame Spitze ->8,47 kg kawy ziarnistej /na osobę.
2. Finlandia — 6,85 kg
3. Niderlandy — 6,74
4. Szwecja — 6,01
—-
13. Szwajcaria — 4,05
15. Włochy — 3,76
Inne statystyki stawiają Finlandię albo Niderlandy na pierwszym miejscu.
Polacy konsumują ok. 3 kg na osobę.
Kawę do Europy przywieźli Holendrzy. Z Jemenu.
A do garbatego, to pretensje tylko wtedy, kiedy dzieci ma proste 😎
@ahasverus:
Z jednej strony, to zupełnie normalne, że są różne kanony moralne. Świetnie wiemy o tym między społeczeństwami, ale także w społeczeństwach. To wcale nie jest takie nowe — ilu to ja znałem ludzi, których miałem za moralnych i porządnych, którzy potem wycinali numer, np. zaczynając mrugać porozumiewawczo, że kupią rower taniej niż cena rynkowa i nie będą pytać o jego pochodzenie.
J. Haidt (nie cierpię) napisał nawet o tym książkę — że prawicę i lewicę w USA dzieli etyka, i że to właśnie etyka stoi za istotą podziałów politycznych. Haidta nie cierpię, bo uważa on, bez głębszej refleksji, że etyka prawicowa jest etyką właściwą i się wrzuca lewicy, że ta np. nie zawsze popiera wojny prowadzone przez ich państwo. Jak może być tak nihilistyczna i nie popierać braci i siostry zrzucających na kogoś bomby?! A nawet domagać się śledztw za zbrodnie wojenne. Że jakaś prawdomówność, czy humanitaryzm? A kto to słyszał?!
W każdym razie tu myślę o czymś innym z kibolstwem — bo podział wolność jednostki a konserwatywna wierność przodkom, jest jeszcze jakoś tam wzniosły, przynajmniej do póki każdy broni go w swojej przestrzeni prywatnej. Ale u kiboli politycznych to poszło w kalizm — inaczej będą oceniać swoich, a inaczej obcych, z kompletnie płynną etyką, gdzie liczy się nie czyn, a sztandar, pod którym człowiek występuje.
@eche 9 maja 2024 11:01
Ostatni tego typu teksty słyszałem podczas ogladania „Ojca chrzestnego” z ust jakiegoś zawodowego bandyty. Domyślam sie, że obecność ciężkiej artylerii w czasie tych transakcji
Ja słyszałem/obserwowałem przed chwilą, oglądając rocznicowy (niemalże) film dokumentalny „Tantura” – https://www.youtube.com/watch?v=1mBUzayokz0
Ku uciesze @markota, z porządnymi (nie AI) napisami/s u b t it les po angielsku i po arabsku.
I być może też @ahasverusa, bo choć biada on nad trybalizmem którego film jest jaskrawym dowodem, nie ma sous-titres, więc będzie miał wymówkę żeby nie oglądać czegoś co mu może ideologię naruszyć/urazić.
PS. Zawadziłem w 2007 o port Mocha w Jemenie, od którego zaczął się eksport kawy do Europy i nazwa. Dziś (no, w 2007) była to rybacka wiocha z kupami gruzów po rezydencjach/pałacykach miejscowych eksporterów robiących (przez krótki czas) metaforyczne kokosy na tym handlu.
@olborski 9 maja 2024 14:58
Dajmy Na To Holendro’w , oni tez zdaje sie wszystko wiedza […] To ph i , ze wiedza ) bo beda .. ich armia bedzie sie przemie-szczac’ przez Polske aby … ” zdobyc doswiadczenie w pokonywaniu duzych odleglosci ” (!)
Po co im jeszcze raz to doświadczenie?? W jednym z poprzednich wątków było o przeprawie przez Berezynę i o zasługach holenderskich inżynierów w budowie mostów dla niej. Dwa razy już to pokonywanie przerabiali, najpierw avec La Grande Armée, drugi raz z Fuhrerem (20 – 21 tys holenderskie Waffen-SS). Mało im?? Czyżby chcieli udowadniać (po raz N-ty), że kto się od historii nie uczy musi ją powtarzać??
@Herstoryk
9 MAJA 2024
16:12
„Czyżby chcieli udowadniać (po raz N-ty), że kto się od historii nie uczy musi ją powtarzać??”
Powtorke z historii to oficjalnie zapowiada putler. Zapomnial, ze ZSSR juz raz wyscig zbrojen (tzw. Wojna Gwiazdowa Regana) z kretesem przegral? I ze Stalin wygral z Hitlerem, bo go Zachod wspieral? Jakiej historii oni go w KGB uczyli? Chyba zadnej, bo zachowuje sie jak samouk i dyletant 🙁
PS. Tak mi sie wydaje, ze putler tutaj na forum moglby sie z niektorymi dobrze dogadac na temat „historii” 😉