Jak pospolita mewa osiwiała
Jednym z wcześniejszych moich wspomnień telewizyjnych jest filmik, który po latach identyfikuję jako jedną z „Takich sobie bajeczek” Kiplinga. Tam w konwencji bajki wyjaśniono, dlaczego zwierzęta sawanny mają takie umaszczenie, jakie mają. A jak mogłaby brzmieć taka sobie bajeczka o pandzie wielkiej?