Pionier
Dwa miesiące temu zmarł profesor Zbigniew Podbielkowski. Według współczesnych kryteriów scjentometrycznych pewnie nie trafiłby do czołówki, bo publikował raczej podręczniki niż artykuły na listę filadelfijską, ale mimo to – parafrazując pewien typ literatury biograficznej – odszedł w opinii wybitności.