Kokos i Steinhaus
Niedawno w moim supermarkecie pojawiła się dostawa kokosów. Kupiłem jednego i nie bez trudu rozpiłowałem. Wszystkim smakował, kupiłem więc ponownie i znowu męczyłem się z piłą – dokumentuje to zdjęcie nad tekstem. Skorupa orzecha jest naprawdę twarda, nawet dobrą piłą walczyłem całkiem długo. Wtedy zacząłem się zastanawiać, jak by można sobie oszczędzić wysiłku. Narzucający się […]