Dokąd
Na początku lata zmarł były prezes mojego klubu turystycznego, z którym jeździłem na wyprawy jeszcze jako student. Jeden z kolegów napisał, że „dotarł na Niebieską Połoninę”. Żołnierze i harcerze „odchodzą na wieczną wartę”. Marynarze i żeglarze „odchodzą na wieczną wachtę”. Lekarze „odchodzą na wieczny dyżur”. A naukowcy? Dokąd my odchodzimy, gdy już czas? Jerzy Tyszkiewicz […]