Recepta
Mam pomysł. Dotyczy on radykalnej przebudowy systemu nauczania na wyższych uczelniach. Dotychczasowy system jest absolutnie marnotrawny. Każdy student przechodzi przez te same przedmioty obowiązkowe, czy tego potrzebuje, czy nie, zalicza te same laboratoria i ma używać tych samych podręczników. A przecież każdy student jest inny i optymalna ścieżka studiowania jest dla niego inna.