A to ci dopiero dziwak
Mam w domu sympatyczna roślinkę. Jej nasiono przywieźli kilkanaście lat temu moi rodzice z wakacji we Włoszech, o ile pamiętam po prostu znaleźli je gdzieś na ulicy na Sycylii. Było duże i ładne, więc je zabrali, a w Warszawie wsadzili do ziemi. Roślinka wyrosła, ale jest dziwna i prezentuję ją tutaj także w nadziei, że […]