Ani Trzej, ani Królowie. Objawienie Pańskie
W poniedziałek katolickie święto Objawienia Pańskiego, znane szerzej pod dość absurdalną nazwą Trzech Króli.
W powszechnym rozumieniu święto upamiętnia oddanie hołdu nowonarodzonemu Jezusowi przez Trzech Króli przybyłych do Betlejem ze wschodu. Co w tym absurdalnego? Przecież opisuje to Biblia? Okazuje się, że nie.
Samą Biblię interpretuje się rozmaicie. Z jednej strony mamy modną zwłaszcza w Ameryce w tzw. pasie biblijnym interpretację dosłowną (Bóg stworzył świat w siedem dni, ludzie żyli kilkaset lat, potem był potop itd.), stojącą w sprzeczności w zasadzie z całą dzisiejszą nauką, od biologii poczynając, na matematyce kończąc. Z drugiej strony w niektórych środowiskach spotyka się negowanie wszystkiego, co zapisano w Biblii, łącznie z uznawaniem Chrystusa za kolejną bajkę. Obie te postawy motywowane są głównie ideologicznie i z nauką nie mają nic wspólnego.
Tak, Jezus Chrystus był postacią historyczną – niezależnie od tego, czy wierzymy, że był Bogiem bądź mesjaszem, czy też nie. Skoro istniał, żył, chodził po świecie, to musiał się gdzieś narodzić. Historię tę opowiadają Ewangelie wedle świętego Mateusza i świętego Łukasza. Czemu nie przyjąć ich wersji?
Naukowcy mają duże wątpliwości. Wyraża je nie tylko czołowy polski historyk starożytnej Palestyny, dziekan historii w Warszawie Łukasz Niesiołowski-Spano, ale też modny ostatnimi laty biblista z Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie Marcin Majewski. Ich wykłady bez problemu można znaleźć w internecie.
Niesiołowski-Spano wątpi w zasadzie metodologicznie, zgodnie ze zmienioną maksymą Kartezjusza dubito ergo sum (wątpię, więc jestem), teksty historyczne traktując zgodnie ze znacznie młodszym mottem tytułowego bohatera popularnego kiedyś serialu medycznego „Doktor House”: „wszyscy kłamią”. Mianowicie dawne teksty powstały w konkretnych okolicznościach, autorzy napisali je w pewnym celu, niekoniecznie tożsamym z rzetelnym przekazaniem informacji.
Majewski z kolei zwraca uwagę na formę i gatunek literacki. Na przykład heksaemeron (opowieść o stworzeniu świata w sześć dni) nie jest zapisem obserwacji naukowej, ale starożytną pieśnią pochwalną stworzyciela o charakterze polemicznym. Otóż w utworach starożytnych, także dziełach najwybitniejszych greckich historyków, wstęp odgrywa zupełnie inną rolę niż reszta tekstu. Herodot przed opisem wydarzeń historycznych odnosi się do mitów, a biografowie Aleksandra Macedońskiego czy niektórych rzymskich cesarzy przed właściwą opowieścią snują jakieś bajki o magicznych wężach czy proroczych snach. Nie inaczej wyglądają opisy dzieciństwa Buddy, a ten zwyczaj naśladują nawet współcześni propagandziści niektórych bynajmniej nie historycznych przywódców politycznych (z krajów miłujących prawdę na sposób Orwella). Wymowa takich tekstów była dla starożytnych jasna: mniejsza o szczegóły, to będzie wielki człowiek.
Mesjasz oczekiwany przez Żydów miał się narodzić w Betlejem, królewskim mieście rodu Dawida. Mieli mu się pokłonić władcy innych ziem. Dlatego Niesiołowski-Spano wątpi w narodzenie w Betlejem w ogóle, przyjmując do niedawna nazaretańskie, a obecnie po prostu galilejskie pochodzenie Jezusa. W czym Nazaret czy Galilea są lepsze od Betlejem? W tym, że są gorsze.
Wyobraźmy sobie pojawienie się w Polsce wielkiego przywódcy rodem z Gniezna. Miałoby to duże znaczenie symboliczne. A teraz wyobraźmy sobie, że wywodzi się on z Radomia, ze Zgierza (miasto powiatowe pod Łodzią) albo jakiejś Wólki (mamy 61 wiosek bądź ich części noszących tę nazwę). W którym przypadku pojawią się głowy wątpiące? Nazaret był dziurą, zamieszkałą przez biedotę wsią w okolicy dużego ośrodka (Seforis). Pochodzeniem z Galilei nie można się było szczycić, przeciwnie, i nie mogło ono stanowić elementu religijnej propagandy – chyba że przeciwko prorokowi – w przeciwieństwie do miasta króla Dawida.
Krytycy uznają więc, że obie Ewangelie opisują zdarzenia, które nigdy nie miały miejsca. W ich opinii nie było żadnych królów ani całej reszty cudu w Betlejem. Mogłyby o tym świadczyć sprzeczności w wersjach Mateusza i Łukasza. Ten drugi w ogóle nie umieszcza sceny będącej podstawą święta. W pierwszej Chrystus rodzi się za panowania Heroda, zmarłego cztery lata przed naszą erą, w drugiej zaś podczas spisu ludności za Oktawiana, mającego miejsce dekadę później. Trudny do wytłumaczenia jest też charakter tego spisu, wzywającego każdego do stawienia się w miejscu, skąd pochodzili jego przodkowie. Rzymian nie obchodziły genealogie, chcieli wiedzieć, gdzie i ile jakich ludzi żyje teraz, by skutecznie zedrzeć z nich pieniądze.
Nawet jeśli przyjmujemy wersję biblijną z drugiego rozdziału Ewangelii Mateusza, nie ma tam mowy o żadnych królach. Mateusz pisze raczej o mędrcach ze Wschodu czy magach. Grecka Septuaginta używa wyrażenia magoi (μάγοι). Vulgata mówi o magi. Chodzić może o astrologów bądź kapłanów zoroastryjskich. Ich stara religia, założona przez Zoroastra zwanego również Zaratustrą, opierała się na dualizmie między siłami dobra i światła, uosabianymi przez ogień, a siłami zła i ciemności. Wspomina o niej wielokrotnie Księga Tysiąca i Jednej Nocy, nie nazywając jednak rzeczy po imieniu – mowa o tajemniczych czcicielach ognia.
Wersja o królach pasowała do wyobrażeń o boskiej władzy rozciągającej się na cały świat, dlatego stała się popularniejsza mimo niezgodności z Biblią, a nawet z dzisiejszym poczuciem rozsądku. Wyobraźmy sobie trzech królów jadących przez pustynię bez żadnej świty. Jesteśmy w stanie wyobrazić sobie dziś angielskiego króla Karola czy też, niechby nawet, prezydenta Dudę jadącego wyłącznie z Ficą i Orbánem, żeby złożyć komuś hołd? Raczej nie ruszają się poza apartament bez służby, urzędników, ochrony, dziennikarzy. (Pomińmy już kwestię, że biblijni mędrcy celem oddania hołdu udali się na zachód).
Ewangelia nie wspomina również, by mędrców było trzech. O tej cyfrze wnioskuje się na podstawie trzech przekazanych Chrystusowi darów. Każdy ma znaczenie symboliczne. Złoto oznacza władzę królewską, kadzidło kapłaństwo, mirra natomiast, używana do balsamowania zwłok, śmierć. Z trzech prezentów wnioskowano o trzech królach, nie przystoi przecież, żeby dwaj królowie składali się na jeden prezent czy żeby któryś przyszedł z pustymi rękoma. Jednak tekst biblijny nie wyklucza innej opcji, niekiedy sugerowano, że było ich czterech, przybyłych z czterech stron świata, sześciu, jak proponował kiedyś jeden z polityków, czy nawet dwunastu, jak w niektórych dawnych tekstach.
W końcu zdecydowano się na trzech, nadano im nawet imiona Kacper, Melchior i Baltazar. Symbolizować mieli trzy kontynenty znane w starożytności i średniowieczu: Europę, Azję i Afrykę, poddane władzy jedynego Boga. Na ich pamiątkę niektórzy wierni piszą na drzwiach domów K + M + B. Inni piszą C + M + B, Christus mansionem benedicat (niech Chrystus pobłogosławi dom).
Temu miało służyć święto – uznaniu przez wiernych i obwieszczeniu światu objawienia się Chrystusa, także poganom, uznaniu w nim swego władcy, jak sam mówił, nie z tego świata. A że część wiernych będzie manifestować wiarę w objawienie ahistorycznie, łażąc po ulicach z koronami na głowach – niech chodzą, skoro mają potrzebę tak to wyrazić. Wszyscy potrzebujemy dobrych opowieści.
Marcin Nowak
Ilustracja: Cresques Abraham, 1375, Les Rois mages, za Wikimedia Commons, w domenie publicznej
Komentarze
„Wszyscy potrzebujemy dobrych opowieści.”
Potrzebujemy mity bo rzeczywistość (nasza ludzka) nie jest mitem i nigdy nie była.
„W końcu jednak zdecydowano się na trzech, nadano im nawet imiona Kacper, Melchior i Baltazar. ”
……………..
Wg gdzieś w necie zauważonej gołym okiem teorii , to trzy ” gwiazdy ” z pasa Oriona które w okresie zimowego przesilenia ….
gołym okiem „ustawiają się ” z Syriuszem (?) , z grubsza w jedna linie , a przez lornetkę sa trzema gromadami czegoś .. .. gdzieś tam dalej .
Kiedy mialem ok 17 -tu i wyszedlem
„na dwór ” w Wigilie a było ok – 20 C , niebo było białe i gołym okiem widoczne były obłoki Magellana
…
„Tak, Jezus Chrystus był postacią historyczną, niezależnie od tego, czy wierzymy, że był Bogiem bądź mesjaszem, czy też nie” Tak, tu niewatpliwie mozna zakonczyc czytanie dalej… pzdr Seleuk
Ps.
Zgierz pozostał w tej samej odległości od miejsca tamtej obserwacji , co teraz .. gdyby … , ale na próżno ja bym jechał .
…
Jeszcze gwoli wyjasnienia „historycznosci” pojecia.
Jezeli uwazamy ze mezczyzna o imieniu Mieszko, byl pierwszym historycznym wladca ziem w okolicy Giecz/ Gniezna to Rzepicha i Piast Kolodziej byli jego pradziadkami HISTORYCZNYMI 😀 😀 😀 W koncu kurdelebelekurkamac kazdy ma pradziadkow. Jest ktos kto nie ma? Zwracam rowniez uwage na fakt niewatpliwy i historyczny. Nieprawda, oszustwem znaczy jest, jakoby lozysko kulkowe wymyslono w czasach antycznych. Lozysko wymyslil tenze wspomniany pradziadek Piast maz Rzepichy, albowiem Piast(a) jest ulozyskowana osia kola (co kolodzieje czynili). Nie mylic z Stelmachem, sasiadem Kolodziej Piasta, bo on mial tylko corki, to nie mogly byc Mieszki…
I tu koniec evangelii wg swiatlego Seleuka
seleuk|os|
4 STYCZNIA 2025
13:54
Panu Marcinowi mity dobrze namieszały i stąd te zdanie, które zacytowałeś.
„sele ”
„Jezeli uwazamy ze mezczyzna o imieniu Mieszko, byl pierwszym historycznym wladca ” …
…….
To być może jego pra…pra…. itd , mógł pochodzić , przy odp ilości tego „pra ” , z okolic Zgierza a tnp z każdej innej okolicy , ( w okolicy Zgierza ) a kiedy wyszedł pod koniec grudnia z tego czegoś co potem nazwano
„chalupa ” w czasie bezchmurnej nocy a było -20 C ( bo wtedy ciśn. atm. jest wysokie , nie ma chmur , a niebo jak poprzednio , a zdarza się raczej rzadko , co raz rzadziej )
.. to zaczął się zastanawiać co on tnp (kurdelebelekurkamac !) , widzi bo kiedy indziej kiedy ciśn. atm.jest niższe widać było co innego czyli , nic nie było widać .
Jest prawie pewne , ze zaczął się zastanawiać , kto tym wszystkim kręci .
Z moich gołym okiem przeprowadzanych , obserwacji wynika ze ludzie w tej okolicy , o tej porze roku , dalej tam robią to samo.
( patrz Ps , a bilety co roku droższe )
@olborski
Mintaka, Alnilam i Anitak? No z Syriuszem leżacym znacznie poniżej raczej nie leżą w 1 linii ani też nie są gromadami…
@seleuk|os|
4 stycznia 2025
Od dalszego czytania też to nie zależy.
@Olborski,
ja tak dokladnie nie wiem, ile tych prapra trzeba… W kazdym wypadku, chodzilo mnie o scisle historycznosc niewatpliwa (w Giecz). Na obrazku widzimy siedzibe firmy Kolodziej Piast Spolka z ograniczona odp. (Piasta Kolo Sp. zoo) Co w koncu przejal prapraprawnuk Mieszko i dalej rozwijal firme. A wnuk zaprzepascil, hulaka…
https://th.bing.com/th/id/R.e3c894179799e1b86035fbe995a44621?rik=ob7OhayM3pkdpg&riu=http%3a%2f%2fwww.rodzinna-turystyka.pl%2fzamki-palace%2fgrody%2fimages%2fOsada-+Rezerwat-Archeologiczny-Grodzisko-Giecz-02.jpg&ehk=CP5wHF57tVn314xxGg%2bfRp75OrSxvMpLrtIQslOuIgo%3d&risl=&pid=ImgRaw&r=0
Z tym jego sasiadem Olborski, Stelmachem znaczy to trudna sprawa. To byl Niemiec, dobrze ze same corki mial lajza, to nic po niem HISTORYCZNEGO nie zostalo. Pzdr(owka) Seleuk
Marcin Nowak
„No z Syriuszem leżacym znacznie poniżej raczej nie leżą w 1 linii ani też nie są gromadami… ”
………
Nigdzie nawet w Biblii nie jest napisane , ze linia musi być pozioma nawet „z grubsza „. Przez lornetkę wyraźnie widać , ze to cos to nie gromady bo widoczne slabo ( prawie nie widoczne a przez to gdzieś duzo dalej ) Trzeba by JWST aby określić z grubsza (!) odległości . Cos co widać „blisko jakby razem ” jest zupełnie gdzie indziej .
„Leżenie znacznie poniżej ” w opisie ” Wszechświata ” jest równie „hermetyczne ” gdyby się trzymać tego ” Wszechświata ” , jak leżenie z grubsza w jednej linii .( poziomej !!)
Potrzebne sa zaledwie dwa punkty i z tym jest największy problem , bo ten punkt to.. z punktu widzenia kogoś kto pisał ( było ich na pewno więcej niż jeden a nawet więcej niż dwa ) te wszystkie wersje Biblii ..itp itd .Pozdrawiam
Ps.bm. powinno być ” bo te punkty „
@ seleuk|os|
Velæverdig,
Mieszko, Mieszka, Mieszek, a może Mieżka (choć Izraelicie Msk lepiej pasowało)? Tak na prawdę to nie wiadomo jak się nazywał bo przecież sztuka pisania Polanom obca byla do Reja z Nagłowic czasów. Łacinnicy takie mu imię nadali jakie w swoim alfabecie fonetycznie oddać mogli i tak dobrze, że żadnego „x” mu nie wstawili. Myślę do cyrilicy należałoby się odwołać.
Z KMB podobne zamieszanie „Mędrcy świata, monarchowie dokąd wy idziecie? Powiedzcież nam trzej Królowie…”. Kłopot z tym był od jak dawna pamiętam. Kuttersmukke i jednych i drugich na Boże Narodzenie eksponuje. Dwunastu trójkami dom patroluje Nisser odpór dając.
Czy kto koło „macha” czy też je „dzieji” kwestia gustu, ważne żeby koło kanciate nie było – a sztuka to nielada bez kantów działalność prowadzić.
PS
Z dziejopisami podobnie. Nie tyle oni „write” co „vrider” – do dziś wśród tak pen-pushers jak i keyboard jockeys popularne – bez kantów nie sposób się obejść.
Punkt widzenia , czyli co kto widział a i co myślał o tym co widzi .. kiedyś przecież ciśn. atm . relatywnie wysokie musiało się zdarzać w grudniu gdzie indziej niż w Eg….e i okolicach Zgierza .
Na półkulach północnej i południowej , gdzie nie było dżungli
https://www.youtube.com/watch?v=wqhc5Dhtdho
@Calvin Hobbs,
ja mam inna teorie. Niezwiazana tez z popularna ze Mieszko to forma imienia Mieczyslaw czy Miecslaw. Moja historyczna!!! 😉 teoria oparta jest na bliskich kontaktach z Skandynawia. Imie Mieszko jest dokladnym odpowiecnikiem imienia skand Björn. Tlumaczeniem. I wszystkie inne formy. Tak jak Ulf w tlumaczeniu na Wilk, z wszystkimi formami. Tez stare slowianskie imie. Tak po prostu björn (niedzwiedz) to po prostu miszka, mieszko, mis, misio 🙂 Björn imie meskie oczywiscie tez ma wiele form/ zdrobnien… Rodowych/ klanowych….
Skad tak uwazam, nie tylko ja Calvin. Jednej z corek Mieszka „nadano” imie (przez pozniejszych kronikarzy) Swietoslawa 😀 Ktorego ona w zadnym wypadku nie mogla miec/ nosic, bo cale zycie byla niechrzescijanka!!! Nawet 6lat przebywajac na wygnaniu, na dworze swojego przyrodniego brata Boleslawa Chrobrego. Byla niechrzescijanka i do konca zycia zostala. Chyba naprawde miala imie Gunnhild albo Sigrid. Jezeli nie jest postacia mityczna 🙂 ale w koncu miala syna, niezlego gagatka. Wiele podobnych faktow, dowodzi bardzo bliskich rodzinnych/ klanowych kontaktow. Gdzie do czasow Przemyslidow…
Gdyby Kosciol pozwolil kiedys otworzyc grob Wladyslawa Hermana w Plocku Calvin… Moze dowiedzielibysmy jak z tym Mieszkiem (Björnem 😉 ). Thietmar z Merseburg, ktory byl wspolczesny, napisal ze byla slowianska ksiezniczka a Adam z Bremy tez nie podal imienia. Pisal 1075. Gdyby otworzyc mozna bylo grob Hermana… Moze wiele „historycznych” postaci dostaly by z powrotem swoja historie. Mvh Seleuk
…
Tu szukalbym „zrodel” imienia Mieszko / Björn/ Niedzwiedz…
https://en.wikipedia.org/wiki/Proto-Indo-European_society#Personal_names
pzdr Seleukos
Mit, to potęga,
Po wieczność sięga!
Patrząc na trzeźwo wiele spraw trudno jest zrozumieć, dopiero będąc pod wpływem wszystko wydaje się proste i jasne, jak księżyc w pełni.
Przejechałem na fotelu pasażera kilkaset kilometrów i co zobaczyłem? Droga z Warszawy na południe jest w dobrym stanie, zapewnia płynną i bezpieczną jazdę. Nawierzchnia sucha. Pogoda słoneczna.
Z powrotem podobnie. Bez przeszkód dojechaliśmy do Warszawy. Z oddali widoczne wieżowce wśród których skromny Pałac Kultury i Nauki (dawniej imienia Józefa Stalina). Dzisiaj ten zabytkowy obiekt, dar narodu rosyjskiego, nie budzi już żadnych emocji. Wszyscy, prawie wszyscy, z wyjątkiem Radosława Sikorskiego, mają związane z PKiN dobre wspomnienia i cieszą się się patrząc na ten dar bliskiego nam sąsiada, że jest na trwale związany z przyjaźnią bliskich sobie narodów.
Tak było i niech tak pozostanie na zawsze, podobnie jak orszaki z okazji Święta Trzech Króli
W piątek w Teatrze Współczesnym oglądaliśmy sztukę LE COMBLE DE LA VANITE autorstwa Valerie Fayolle.
Teatr wypełniony po brzegi. Publiczność długo oklaskiwała aktorów, wśród których jaśniała postać matki w osobie Marty Lipińskiej, znakomitej partnerki Krzysztofa Kowalewskiego w serialu „Kocham Pana, Panie Sułku” i gospodyni w „Ranczu”.
„Ta sztuka to historia ludzi, którzy z powodu sekretu rodzinnego nie podążyli za swoim przeznaczeniem. Coś stanęło im na drodze, coś ich zatrzymało. Pod koniec sztuki, wszyscy oni mogą mieć nadzieję, że odnajdą jednak swoją drogę i będą mogli żyć pełnią życia”.
Powiedziałbym inaczej, o wielu sprawach dowiadujemy się niespodziewanie. O innych nie dowiemy się nigdy.
Patrząc na trzeźwo wiele spraw trudno jest zrozumieć, dopiero będąc pod wpływem wszystko wydaje się proste i jasne, jak księżyc w pełni
ls42
5 stycznia 2025 0:38
Pałac Kultu Jednostki i Nauki na Przyszłość od swego powstania true PZPRlanom drogi kompletnie niknął z perspektywy stolicy. Ongiś jedynie z jego szczytu na stolicę patrzących Nadwiślan w oczy nie kłuł, a obecnie ludzie przed hotelem Marriott pray Alejach Jerozolinskich stojąc pytają przechodni czy mogli by im go wskazać (mnie samego pytała Nadwiślanka, z prowincji po dialekcie sądząc, czy mógłbym jej wskazać któryż to).
Hej, łza się w oku kręcić Związku przyjaciołom musi. Nad Domem Partii ongiś górował, symbolice niesposób było się oprzeć. Taka przyjaźń, taka pomoc, taki przykład i nawet iglica nie pomogła, teraz go w doopie mają.
6 stycznia święto Epifanii obchodzone jest nie tylko w krk, ale i w kościołach protestanckich.
W całym chrześcijaństwie Zachodnim.
W innym czasie obchodzą go Kościoły Wschodnie.
nawet iglica nie pomogła, teraz go w doopie mają
I dlatego teraz stoją w tasiemcowych kolejkach jak w Empire State Building, żeby z góry zobaczyć całą resztę koszmarnych wieżowców dookoła.
Dla cudzoziemców to nadal symbol Warszawy jak wieża Eiffla w Paryżu, a i Polacy nim (jako atrakcją turystyczną) nie gardzą.
Nie ma już w Polsce tak zachowanych wnętrz z lat 50. jak w Pałacu Kultury. To dokument epoki.
Profesor Marek Budzyński, architekt i urbanista powiedział: Ja lubię ten budynek, jestem pełen uznania dla jego niezwykłej jakości funkcjonalnej. Uważam też, że relikty bardzo złego okresu w naszej historii należy zachowywać ku pamięci, szczególnie jeżeli tak znakomicie się przydają. Niechęć do Pałacu Kultury jest dla mnie absurdalna. Przecież podobne stoją w Nowym Jorku. Pałac Kultury wprawdzie przez Moskwę, ale właśnie z Ameryki do nas zawędrował
Jezus Chrystus był postacią historyczną
A wyglądał tak
https://en.wikipedia.org/wiki/Orion%27s_Belt
Nowy rok, a piękne, stare tradycje są podtrzymywane przez nowych obywateli kraju. Jak co roku, noc 31 stycznia była oświetlona pięknymi fajerwerkami płonących samochodów w « quartiers sensibles ». Ponad 1000 (sic) w tym roku. Nie jest to rekord, lecz mimo wszystko nie ma wstydu, nie należy się rumienić, chyba że ogrzewając policzki w blasku płonących opon i innych plastyków. Paryż Strasbourg Lyon jak zawsze na podium. Zdrowa konkurencja. Spektakle sons et lumières połączone z biegami z przeszkodami, ludycznymi pościgami policji za wesołymi i niewinnymi chłopcami z zapałkami. Po prostu Andersen.
markot
Albo ten. Według Całunu Turyńskiego
https://photos.app.goo.gl/hZegRPgE4gWtJmLq6
…
W mojej okolicy Epifania (Trettondagen 13 dzien), jest dzien wyrzucania choinek. Niektorzy czekaja do Knutdagen (20 dzien). Wiekszosc wyrzuca drapaki do sflisowania w kommunalnej flisowni/ centrali recyclingu. Duza czesc wyrzuca tez do wody (jezior). Teraz coraz wieksza czesc nie wyrzuca w ogole, tylko przesadza do ogrodka. Ale trzeba miec ogrodek, wczesniej wykopac dziure, zgromadzic niemrozona ziemie etc. Trzeba tez nabyc choinke z korzeniami, w spec samodegradujacym worku ofkors. Duzo znaczy zajec „rytualnych” zanim 🙂
Ja sam od paru lat lece tym trzecim rytualem Epifania. Pzdr Seleuk
Ahasverus
Ten z Całunu oczywiście przystojniejszy, ale lewe ramię miał 7-10 cm dłuższe niż prawe, a i lewą dłoń dłuższą o 10 procent niż typowa męska dłoń. Inaczej nie mógłby skromnie przykryć „klejnotów”, które jakoś na całunie się nie odwzorowały 😉
Kościół rzymskokatolicki nie klasyfikuje tej tkaniny jako prawdziwej relikwii, ale jako „ikonę, świadectwo wiary, które może stworzyć połączenie między widzem a Bogiem”. Zgodnie z tradycją, tkanina po ukrzyżowaniu po raz pierwszy trafiła do dzisiejszej Turcji. Później podobno trafiła do Konstantynopola, a w końcu do Francji, gdzie po raz pierwszy wspomniano o niej na piśmie w połowie XIV wieku – okresu, z którego tkanina pochodzi również według datowania radiowęglowego z 1988 roku i do którego pasuje aktualna analiza archeometryczna wykonana w Hiszpanii.
Różne długości ramion i dłoni zostały zauważone już we wcześniejszych badaniach i czasami tłumaczono je faktem, że ukrzyżowanie zdeformowało kończyny. Jednak w 2020 r. badanie kryminalistyczne wykluczyło możliwość, że wiszenie na krzyżu mogło rozciągnąć ramię lub rękę o tak wiele centymetrów.
Hiszpańska hipoteza zakłada teraz, że lewe ramię i dłoń zostały celowo przedstawione jako nienaturalnie długie – aby zakryć okolice łonowe wizerunku Jezusa. „Ta celowa decyzja artystyczna podkreśla symboliczny charakter całunu i zwraca uwagę widza na duchowe znaczenie ukrzyżowanego Jezusa, a nie na jego fizyczną postać” – mówi badacz Q. Rodriguez.
Rzekomy całun po prostu odpowiada konwencjom sztuki średniowiecznej, ale nie jest niczym więcej niż fałszerstwem.
źródło:
Unveiling deception: An approach of the Shroud of Turin’s anatomical anomalies and artistic liberties
@Szanowni,
czytajac teraz co @Markot do Ahasverusa pisze przypomnialo mnie i znajduje to jako prawdopodobne wytlumaczenie… Anatomicznych dziwolagow na tym calunie (plachta) turynskim. Nastepujace…
Jeden z uczestnikow wtedy, @Tobermory 😉 , wytlumaczyl mnie pojecie „samotrzecia”. Samotrzecia byla pewna Anna, na jednym olejnym obrazku. Ja mialem pojecia za zupelnie inne. Zwiazane z „dwutrzec” lub „wielotrzec”. Stare slowa, ale sens oddajace. Dzis powiedzieli by na wielotrzec/ wielotrzecia, swingers. To ta Anna (samotrzecia) mogla byc zwolenniczka onanizmu/ samotarcia. Zatem…
Jak ten z caluna byl zwolennik samotrzeci/ samotarcia? Tomu lewa reka urosla bo byl leworeczny. Pzdr(owka) Seleuk
@seleuk
😀 😀
Gwoli (naukowej) ścisłości chodziło o pojęcie „samotrzeć” np. wybrać się gdzieś samotrzeć, samowtór, samopas…
Leworęczny, powiadasz? I od kobiet raczej stronił, męskie towarzystwo preferując?
Dobrze, że chociaż nie rudy 🙄
A ten tu prawie jak z całunu
I do tego lgnące, nagie dzieci 😯
Markot
Znam tej twój image Statystyczny obraz mężczyzny mieszkańca Palestyny dwa tysiące lat temu.
Suaire du Turin : pewnie , że fałszywka, ale przepiękna. Lepsza niż La couronne d’Epines za która Święty Ludwik zapłacił roczny budżet państwa.
Zmieniając temat. Dzisiaj wiatr z południa i 16°. Widać btzeg hiszpański chyba od Santander , Tres Coronas, la Rhune i początek wysokich Pirenejów.
https://photos.app.goo.gl/BmFZxSwnxKCYcGcEA
seleuk|os|
4 stycznia 2025 18:44
Velæverdig,
Moim zdaniem po manowcach błądzisz. Jak się naprawdę nazywał niewiadomo. Świadectwo chrztu zaginęło, Kadłubek Mieszko od zamieszania wywodzi. inni znowu Mieżka faworyzyją, jako że ślepy sie podbno urodził. Po niemiecku niedźwiedź to Bär, a Rej Mikołaj uzywał określenia miedwiedź a nie miszka. Poza tym imiona polańskich władyków na ‚sław’, ‚mysł’, ‚woj’ czy też ‚bor’ się kończyły. Siostrę Chrobrego Świetosławą później mianowano, w orginale Svetosława mogła być i pewnie była.
mvh
markot
5 stycznia 2025 11:16
Funkcjonalny to ten niewatpliwie by – pomyśłeć tylko ileż to spuszczenie wody na 32-gim piętrze kosztować musiało.
@Calvin Hobbs,
co Mikolaj Rej uzywal jest bez znaczenia. Najmniejszego i to zaden dowod czegokolwiek. W kulturze protoindoeuropejczykow (PIE) ktorzy skolonizowali Europe w ciagu mniejwiecej 1000lat, wilk, niedzwiedz i kon odgrywaly bardzo szczegolna role. Poszukaj zrodel slowa wilkolak, ale nie u Reja 🙂 W wszystkich jezykach mozna je do tylu przesledzic (inne tez pojecia nazwy). Bardzo jest ciekawe Calvin sledzic „do tylu” rozwoj jezyka, rozwoj prawa, rozwoj wierzen, zwyczajow etc Nadawania imion 😉 Zacznij tu przykladowo
https://en.wikipedia.org/wiki/Proto-Indo-European_language
Oczywiscie wszyscy sa w jakim sensie historyczni. Dowodem jestesmy my sami. Nasza obecnosc. Musielismy miec przodkow. Nasza (wszystkich) wspolna pra…babcia byla Lucy. Co znaczy Calvin, ze niejaki Noe byl moj cioteczny kuzyn 😀 A Mikolaja R stryjeczny. Dowod historyczny historycznosci histerycznie pod(l)any wiedza.
Mvh Seleukos
W marcu 2024 r. oddano do użytku w Warszawie kładkę pieszo – rowerową nad Wisłą. W tygodniu spacerują po niej setki tysięcy osób. W dzisiejsze mroźne popołudnie tłumy mieszkańców i turystów. Z kładki rozciąga się widok na Warszawę. Pierwszy z lewej w grupie wieżowców wyróżnia się Pałac Kultury i Nauki. Wzdłuż brzegu Wisły wszystko widać jak na dłoni, z prawej warszawskie Stare Miasto.
W podziemiach praskiej katedry wystawa obrazów. Na każdym dwie brzemienne kobiety, matka Jezusa i jej krewna Elżbieta. Tylko podziwiać inwencje malarzy.
W katedrze biskup udzielił chrztu małej Apolonii.
Śpiewał chór prawosławnych mnichów. Bardzo piękna uroczystość.
« Rzekomy całun po prostu odpowiada konwencjom sztuki średniowiecznej, ale nie jest niczym więcej niż fałszerstwem.«
Więc jeżeli odpowiada konwencjom sztuki, to jest dziełem sztuki. Arcydziełem. Wolę to niż gołe panienki tarzające się w niebieskiej farbie u Kleina Nie respektuje on copyright całunu.
…
„Prawda” czy „historycznosc” dowodow, niema wiekszego znaczenia gdyby to chodzilo o termity i ich architektoniczne osiagniecia lub ucieczka Ikara z Krety na skrzydlach z wosku/pior. Nie udawajmy glupkow i nie rznijmy glaba. Boskosc jakiegos niedojdy bliskowschodniego ma decydujacy wplyw na niedojdysm textu B.Nowackiej co niedawno byl omawiany i wodolejstwo dokumentu o przewodnictwie Polski w EU, co linkowalem. Prosta linia. Zeby tylko dwa przyklady ostatnie wymienic. Nie grajmy w glaba, nie wszyscy sa wielbiciele tej gry…
Kazda postac jest oczywiscie historyczna. W tym czasie, po Bliskim Wschodzie lazikowaly tysiace pojebow. Tysiace. Historycznych. Czego dowodem sa ich dzisiejsi potomkowie. 😀
To bylo w skrocie o „historycznosci”, pzdr Seleuk
Ahasverus
Jasne, że to dzieło sztuki i to dosyć abstrakcyjne, bo trzeba dużej fantazji, by je interpretować. Byłem, widziałem 😉
W czasach jego powstania Konstantynopol słynął licznymi manufakturami zaspokajającymi popyt na relikwie dla kolejnych katedr mających przyciągać pielgrzymów.
Całunów było też podobno więcej niż jeden, a już gwoździ z krzyżowania, drzazg z krzyża, koron cierniowych i podobnych artefaktów trudno się było doliczyć.
„W podziemiach praskiej katedry wystawa obrazów. Na każdym dwie brzemienne kobiety, matka Jezusa i jej krewna Elżbieta. Tylko podziwiać inwencje malarzy. ”
……………..
Elisheba to prawie jak Eli trzeba ( zarobić )
„Pisanie jest jak śpiewanie. Nie powinno się tego uczyć wszystkich ” bo wymuszona pomysłowość w pisaniu dla pieniędzy zmusza malarzy pokojowych do malowania ceglanych ścian wałkami .
Widać gołym okiem, ze ten wałek już kiedyś był , jest używany od lat i będzie nadal .
Inwencja zawodowych malarzy pokojowych jest legendarna jak ceglany tenisista .(ten.. )
W katedrze w Kolonii zobaczyłam ze zdumieniem złote sanktuartium z relikwiami trzech królów, tam nazywanych Mędrcami. Według podań z historii katedry szczątki sprowadziła z Palestyny święta Helena z Konstantynopola (ok. 248–329), matka rzymskiego cesarza Konstantyna Wielkiego i podarowała Mediolanowi. Kiedy miasto zostało zdobyte w 1162 roku przez Fryderyka Barbarossę , relikwie trafiły do zdobywcy, który przekazał je katedrze w Kolonii. Dzięki obecności relikwii Trzech Mędrców katedra w Kolonii wyrosła na jeden z najważniejszych kościołów pielgrzymkowych w Europie. Ze względu na ogromny napływ zwiedzających i rangę Starej Katedry w 1225 roku zdecydowano o budowie większej katedry. Minęły wieki, zanim nowa, słynna na całym świecie katedra w Kolonii została ukończona.
Tak zwane Sanktuarium Objawienia Pańskiego ma 220 centymetrów długości, 110 centymetrów szerokości i 153 centymetry wysokości. To czyni go największym średniowiecznym relikwiarzem. Zawiera ponad tysiąc kamieni szlachetnych.
https://photos.app.goo.gl/JnzuvygQWV7iy9797
Kiedy mialem ok 17 -tu i wyszedlem
„na dwór ” w Wigilie a było ok – 20 C , niebo było białe i gołym okiem widoczne były obłoki Magellana
Olborski,
w jakiej okolicy to było? Bo ja je też widziałem. Na niebie jednak czarnym, choć niesłychanie rozgwieżdżonym, ale ciepło było, mimo że był styczeń. Bo te obłoki widoczne są (gołym okiem) najlepiej na półkuli południowej, a ja jak raz byłem w NZ. W Europie Środkowej i w ogóle powyżej 20°N ich nie widać. Najbliżej by było w okolicach Wysp kanaryjskich, ale i tak są nisko nad horyzontem.
W wieku znacznie młodszym niż 17 wyszedłem w taki mróz w piżamie i boso na śnieg, w nadziei na zapalenie płuc i niepójście do szkoły. Nic to jednak nie dało, a gwiazd chyba nawet nie zauważyłem 🙄
markot
To było w „okolicy ” Zgierza a niebo było „białe” czyli prawie białe , niesłychanie rozgwieżdżone Droga Mleczna widoczna ze szczegółami jak na Alasce .
W tym czasie na ulicy przy której mieszkałem nie było nawet latarni ( zdaje się Księżyca tez nie ) ale za to była widoczna Andromeda .
Wieksze miasto w odległości ok 15 km . Nigdy przedtem ani potem czegoś takiego nie widziałem .
Drogę Mleczna widziałem wyraźny w ok. Parry Sand nad Lake Huron ( Georgian Bay ) ale nie tak jak wtedy kiedy jape rozdziawiałem przez kilkanaście min .
wyraźnie
Byc może miałem 15 -17 dlatego rozdziawiałem
Każdy by rozdziawiał, gdyby obłoki Magellana ukazały się nad Zgierzem 😎 😯
basia.n
5 STYCZNIA 2025
19:28
Ta Helena, matka Konstantyna, to prawdziwy archeolog Ona wszystko znalazła w Palestynie. Z tych drzazg Świętego Krzyża to i dużą chałupę można by zbudować. A i gwoździ nie zabraknie.
Ale… . Niedawno gość kupił banana na ścianie. Za jedyne 6mln $. Ludzie kupują stare trampki M Jordana za setki tys € a nawet niedopałek papierosa Marlboro po jednym z Rolling Stones. Jagger mu na nazwisko. Święty Ludwik, Louis IX, przynajmniej wierzył w nadprzyrodzoną moc relikwii. Szczerze.
I have shadow for sale
https://media.licdn.com/dms/image/v2/D4E2CAQGPNY_MnviDUQ/comment-image-shrink_8192_160/comment-image-shrink_8192_160/0/1734391695803?e=1736722800&v=beta&t=xWwoZSxaeXWW54AXH5Xb4oqQ1IQX0nLsAUq90RbyMHc
seleuk|os|
5 stycznia 2025 15:38
Velæverdig,
„co Mikolaj Rej uzywal jest bez znaczenia. Najmniejszego i to zaden dowod czegokolwiek.”
Moim zdaniem Rej wiedział jak współcześni mu Polanie zwierzęta nazywali i na piśmie to utrwalił. Gdyby wówczas niedźwiedzia „mieszko” nazywano to tak by o nim pisał. Słowianie niedźwiedzia za zjadacza miodu mieli, stąd też Miedwied.
„Ku przestrzeni wyciągnięta ręka znaczy tyle, że palców masz pięć.”
@Qba
Kofta chyba nie znał ręki stolarza zamawiającego 5 piw 😉
Na dworze wiosennie, w ogrodzie katastrofa i fatalne widoki na przednówek: kozice pokonały prawie dwumetrowe ogrodzenie z siatki i wyżarły do gołego wszystkie (24) kalafiory zimowe i 10 brukselek, pozostawiły tylko ślady racic i kozie bobki na dowód, że to one 👿
…
Rozumiem temu jednak, że cie co ruszyło,
Bo, co zeszło na statku, śmiechem sie zakryło.
Odpuść bracie, swojać rzecz, coóby sie nie zdało.
Gdyż sie i to i owo społu pomieszało.
Widzisz takie rozumy, co tak świat zbiegały.
Że nie wiem, czegoby już wszędy nie zmacały;
Więc też ci nieukowie, co pisma nie maja.
Gdy nie mogą mędrować, niechajźe wżdy bają:
Bo komu inochody nie stawa, więc gręda,
A baby, gdy lnu nie masz, niech konopie przędą.
A niechaj narodowie wżdy postronni znają,
Iż Polacy nie gęsi, iź swój język mają!
Wszak widamy u sławnych, chociaj nie Polacy,
Pisali też leda co chudzi nieboracy,
A o Polakoch sobie ledwe tam bajali.
Iż też sa jako ludzie, którzy je widali.
Jeślibyś też z niełaski na lewo szacował,
Masz papir, napisz lepiej, — ja będę dziękował;
Bo by to własna sztuka szyrmirza każdego
Miała być: okazać co na szkole nowego;
Gdyż to jest z przyrodzenia cudze sprawy ganić,
Jakoby rzekł: umiałbych ja to lepiej sprawić;
Dzierżę, iż materyą możesz lepsza sprawić,
Ale ją ośniią wirszów trudno masz wyprawić.
Skosztujże, miły bracie, wszak papir nie drogo,
A jesliźe nie umiesz, nie szacuj nikogo;
Bo wiesz, iżeć i za to napisana cena,
Kto gani, nie dowiedzie: talionis poenat
😉 Mikolaj Rej, 1562
…
https://www.academia.edu/104766576/Imi%C4%99_Mieszko_pochodzenie
…
https://www.academia.edu/search?q=mieszko
…
https://www.academia.edu/1045395/%C5%9Awi%C4%99tos%C5%82awa_Sygryda_Gunhilda_To%C5%BCsamo%C5%9B%C4%87_c%C3%B3rki_Mieszka_I_i_jej_skandynawskie_zwi%C4%85zki_%C5%9Awi%C4%99tos%C5%82awa_Sygryda_Gunhilda_The_identity_of_Mieszko_Is_daughter_and_her_Scandinavian_relationships
I tym mam zamiar zakonczyc problematyke „historycznosci” i co to znaczy. Pa, S
@markot
Gratuluję. A co do autora, nie miałem przyjemności poznać osobiście ale wieść stoliczna niesie, że obeznany był z wieloma aspektami życia.
@seleuk|os|
6 stycznia 2025
13:24
Badania historyczne nigdy sie nie koncza 🙂
Co do poczatkow Slowian, Polan i Mieszka (czy jak on sie tam wymawial i pisal) polecam:
https://www.polityka.pl/podkasty/politykaohistorii/2283329,1,slowianie-mieszko-i-mity-jak-powstawala-polska-nie-zaczelo-sie-w-966-r.read
markot
6 stycznia 2025 11:12
Z kozicami nie mam doświadczenia, ale dla deer 6′ (182 cm) to żadna przeszkoda. Przynajmniej 8′ (245 cm) potrzebne. Alzatian jeszcze bardziej od płotu skuteczny.
Z gruzów Warszawy powstało wiele wzgórz. Dzisiaj byliśmy na „Kopcu Powstania Warszawskiego” położonego na Czerniakowie w dzielnicy Mokotów. Wznosi się 31 metrów powyżej otaczającego terenu i osiągnął 131 metrów nad poziomem morza. Historię powstania tego miejsca, tłumnie odwiedzanego przez Warszawiaków, ciekawie opisuje Wikipedia.
Roślinność porosła to wzniesienie jak dżungla. Bytują tam liczne gatunki ptaków. Z wierzchołka (obecnie) widoczne warszawskie wieżowce z Pałacem Kultury i Nauki (po lewej stronie). W oddali widoczna kopuła Świątyni Opatrzności Bożej na Wilanowie.
Mijała nas wielokrotnie pewna sportmenka trenująca sprawność fizyczną.
@mfizyk
Spróbowałem tego Metternicha w Sylwestra o północy. Może być, ale Krimsekt jednak górą 😎 Może to kwestia przyzwyczajenia do mniejszej kwasowości…
U mnie anomalie pogodowe całą gębą. W La Brevine, szwajcarskiej Syberii, na wysokości 1000 mnpm było w sobotę rano poniżej -31 stopni, a 14 godzin później +4 😯
Huśtawka temperatur trwa także dzisiaj, temperatury sięgały miejscami +16.
W mojej okolicy w ową sobotę było -8 i słońce, wieczorem -3, a ja musiałem pojechać do stolicy. Kiedy wracałem, zamarzający deszcz dotarł już z Bazylei do Berna, w miastach stanęły tramwaje i trolejbusy, a przechodnie ślizgali się na gołoledzi jak w amerykańskim filmie.
Jechałem autostradą 60 km/h, radio nadawało komunikaty o zablokowanych drogach i kolizjach z udziałem po kilka pojazdów naraz, a ja się zastanawiałem, czy uda mi się otworzyć drzwi samochodu, który pokrywał się coraz grubszą warstwą lodu. Na szczęście po drodze był dłuższy tunel, a potem już cieplej, bo tylko -1 i zwykły deszcz…
@Calvin
Wiem, co zwierzyna potrafi, ale tam nawet nie ma gdzie wziąć rozbiegu 😯
Grządkę z kalafiorami (ca 6 m x 1,5 m) ogrodziłem dodatkowo, bo przed dwoma tygodniami coś już zaczęło obgryzać pierwsze liście na brzegu. Te cwane bestie wdarły się i wyskoczyły nie naruszając ogrodzenia. Nawet pory zaczęły skubać, co dotąd było dla zwierzyny zupełnie nieinteresujące.
Jelenie i sarny nie ruszają kapustnych, kozice wyglądają na mniej wybredne. Nawet grube i twarde łodygi (kaczany) zeżarły do połowy 🙄
Mam stosowną kamerę, ale teraz jej instalacja nie ma sensu. Byłby ciekawy film…
To musiało się stać w nocy z soboty na niedzielę, bo śnieg już prawie zszedł i są świeże ślady w mokrej ziemi.
Jak jest gruba warstwa stwardniałego śniegu, to obgryzają gałązki brzoskwini i pędy malin…
Jan Hartman
sie objawil ze swoja wizja pokonanej Ukrainy. Harman stoi pod latarnia a tam najciemnej. Nie widzi walki nacjoinalizmu rosyjskiego z nacjonalizmem ukrainskim.
Jak bedzie nie wiem.
Na miejscu Rosji ktora stracila tak wiele domagalbym sie wszaystkich terytoriow rosyjskojezycznych a to znaczy odciecie Ukrainy od Morza Czarnego.
Na miejscu Kijowa bym sie cieszyl z zachowania niepodleglej Ukrainy bo postsowiecka Ukraina nie byla etnicznie ukrainska.
„Pisanie jest jak śpiewanie. Nie powinno się tego uczyć wszystkich ”…
bo my to już mgla albo cos pośredniego , mgla i cos czego nie widać . Cien’ czegoś czego nie widać .
……………..
„W oddali widoczna kopuła Świątyni Opatrzności Bożej na Wilanowie.
Mijała nas wielokrotnie pewna sportmenka trenująca sprawność fizyczną. ”
………………….
Magellan pływając , tnp płynąc , widział w oddali te swoje „mleczne ” obłoki i ze nie da rady ich ominąć , tez nie wiedział , ze sa jego.
Dzięki temu wiedział daka,d mw. płynie i po co .. ale chyba raczej nie był pewny jaka zupę ugotuje kiedy tam dokąd płynął , dopłynie . Prawie na pewno nie byłaby to zupa mleczna .
„Sportmenka ” wielokrotnie kogoś albo cos’ , jakiś cien’ mijająca i pewna ze trenuje sprawność fizyczna ale nie wiadomo po co .. , skoro wielokrotnie . Najpewniej nie potrafiłaby ugotować zupy mlecznej a nawet zwykłej zalewajki skoro nie zauważała , ze czegoś jej brakuje i skad się wzięła.. bo nie wychowała się przecież na blinach i kartoflach z chlebem bez skwarków .
https://www.youtube.com/watch?v=UOOt6K5BTRM
@olborski
Fajnie się słucha tego Meissnera. Niesłychane, co może się stać przy takim gotowaniu wody w akceleratorach 😯
A propos blinów, to u mnie były wczoraj na kolację. Pszenno-gryczane. Z tatarem ze śledzia ( w drobną kosteczkę matjasy, polskie ogórki kiszone, szalotka, nieco otartej skórki z cytryny i świeżo mielony czarny pieprz) kawiorem, kwaśną śmietaną, łososiem wędzonym. Do tego kieliszeczek dobrze zmrożonej żytniej i można jakoś wytrzymać te pogodowe anomalie 😎
markot
„Z tatarem ze śledzia ( w drobną kosteczkę matjasy, polskie ogórki kiszone, …”
…………….
Z tatarem ze śledzia !!?
No.. owszem matiasy welcome.. ale teraz musze ok 75 km zrobic w j. str. aby je kupic’ w tzw „polskim sklepie” ( litewskie albo sic .. białoruskie ale z tego samego morza )
Pokrojone w takie przyzwoite kawałki , czerwona cebula, chyba meksykańska o tpr.
czarny pieprz s’w. zmielony , tym Janek .. (.. ….). Te litewskie sa tak dobre , ze może jesc ” po holendersku ” , prosto z opakowania , na widelec, do go’ry i podstawić cos zeby nie kapało na podłogę .
( dwa razy do roku , i synowi na urodziny , można jechać bo maja tam „gipsy sausage ” o pierwszorzędnym smaku )Tnp tu wszędzie jest daleko .
olborski
Po moje matjasy (po nordycku, cokolwiek to znaczy) pojechałem 160 km do niemieckiego sklepu 🙄
A jeszcze 2 lata temu były o 1 km drogi, a jeszcze dawniej to w Bernie prosto z beczki można było kupić, w takim małym sklepiku (nie polskim) na starym mieście. Raz kupiłem i torbę z nimi zostawiłem na parę godzin w szatni Muzeum Przyrodniczego, ale nikt sił specjalnych nie wezwał, bo nie były to czasy zamachów bronią biologiczną 😉
Ze scyzorykiem (swiss army knife) przechodziło się wtedy nawet spokojnie przez bramki lotniska w LA. Zabrzęczało, pokazałeś, OK.
A ostatnio w Dubaju to trzy razy prześwietlali mój plecak i kazali mi się oddalić o kilka metrów, jak chciałem wyciągnąć zawartość do pokazania. Bo to był worek sporych zielonych kamieni i plątanina kabli od wszystkich ładowarek i adapterów do prądu na południowej półkuli 🙄
Bardzo dobre śledzie, jak w twoim opisie, jadłem w listopadzie u śląskich przyjaciół w okolicach Kolonii jak wracałem z Holandii. A w Holandii to takie do łykania wprost jadłem, ale dawniej, w Hadze. Niedaleko tego muzeum z Dziewczyną z Perłą. Ale dopiero po wizycie u niej 😎
Był jak raz jakiś jarmark z okazji urodzin królowej…
Avatar
Donald J. Trump
@realDonaldTrump
Many people in Canada LOVE being the 51st State. The United States can no longer suffer the massive Trade Deficits and Subsidies that Canada needs to stay afloat. Justin Trudeau knew this, and resigned. If Canada merged with the U.S., there would be no Tariffs, taxes would go way down, and they would be TOTALLY SECURE from the threat of the Russian and Chinese Ships that are constantly surrounding them. Together, what a great Nation it would be!!!
markot
Tak , te Dziewczynę z Perłą znam( z widzenia ) ze zdjęć i życiorysu „katalogu ” wydanego przez muzeum podarowanego ( nieprawdopodobnej jakości zdjecia )mi przez moja wtyczkę tamże .
@markot
6 stycznia 2025
18:16
„Spróbowałem tego Metternicha w Sylwestra o północy. Może być, ale Krimsekt jednak górą Może to kwestia przyzwyczajenia do mniejszej kwasowości…”
Ale ktory Krimsekt? Bo ostatnio widzialem w Polsce jakies za 15 PLN i nie odwazylem sie kupic 😉
Co do kwasowosci win, to jest bardzo subjektywne. Np. przez Swieta sprobowalem czerwonego wina z Sycylii „Lenza di Munti Etna Rosso DOC, 720m” za 14€ (nie wiem czy akurat to polecales?). Do gesi swietnie pasowalo! Ale tak wieczorem po lampce to by bylo dla mnie za „kwasne”. W tej cenie to preferuje wino z Chile „Montes Alpha, Cabernet Sauvignon”.
Ostatniej wiosny w Umbrii poznalem dwa bardzo dobre wina. Pierwsze to „Montefalco, Rosso, Arnaldo Caprai” ca. 10€. Glownie Sangiovese, swietnie pasuje do klasycznych wloskich Pasta. Jeszcze lepszym jest Montefalco Sagrantino. Ale te to juz od 20€ w gore 🙁
A juz jako typowe wloskie wino stolowe to lubie „Mezzacorona Teroldego Rotaliano” z ca. 6€ 🙂
PS. Co do zimy to u nas na poludniu Bawarii ledwo co spadlo 10cm sniegu to 2 dni pozniej caly dzien deszcz padal 🙁 No ale zima ma jeszcze wrocic. Wiec moze pojezdze jeszcze na biegowkach. Mamy tutaj duzo widokowo pieknych (i latwych 🙂 ) tras.
@mfizyk
Ten Krym
W Polsce nie kupuj żadnego, wszystkie są podrabiane.
Etna Rosso kupowałem na Sycylii w małym sklepiku w Giardini Naxos. Jeśli odnajdę pustą butelkę, to podam ci producenta.
Przedwczoraj próbowałem dobre czerwone z Saliny, ale nie miałem głowy do oglądania butelki, bo czekała mnie ta powrotna podróż w zamarzającym deszczu 🙁
Dobre jest Cannonau z Sardynii, ale też nie każde.
Ten Krimsekt od lat trzyma stałą jakość, tylko cena niepokojąco rośnie, a dostępność ostro maleje 🙁 Kiedyś wspaniałomyślnie rozdawałem w prezencie, ale mi przeszło.
A na deser z czystym sumieniem polecam Malvasia delle Lipari Passito DOC 2021 – Hauner. Do tego migdałowe cantucci albo inne biscotti.
@markot
6 stycznia 2025
22:29
Dzieki za tip. Bo szukam dobrej Malvasia, porownywalnej do tej z Kanarow,
„Teneguía Malvasía Aromática Naturalmente Dulce”, La Palma, Fuentes Calientes
Dla lubiących słodkie wina są jeszcze różne toskańskie Vin Santo (do maczania w nich cantucci) oraz spory wybór Sauternes, nie musi być od razu to
…
Matjessill po „nordycku”(szwedzku ???) rozni od hollenderskiego i niemieckiego variantow zdecydowanie mniejsza iloscia soli. Prawie brakiem soli w zalewie z wody i winnego octu. Glowna przyprawa jest cynamon (sproszkowany) i sandalowiec tez sproszkowany. Co razem nadaje czerwonawy wyglad. Innych variantow jak te trzy nie probowalem, to nie wiem. Matjessill jest „przymusowy” na swieta jul, midsommar, wielkanoc i wszystkie inne (jak gravad losos).
Moge dodac ze matjessill byl podstawa mocarstwowosci Szwecji militarnej w czasie i po wojnie trzydziestoletniej 😀 Ale bez cynamonu i sandalowca 😉
pzdr Seleukos
I po świętach. W Warszawie pada.
Indonezja (280 milionów mieszkańców) dołącza do BRICS. To jeszcze nie jest przewaga nad krajami zachodnimi, ale na to się zanosi.
Grupa uczonych z krajów trzeciego świata zamierza zmienić nazwę Obłoków Magellana. Nie podoba im się sam Magellan.
Wiele nazw można zmieniać, ale po co?
Markot
Yquem piłem raz w życiu. Aby powiedzieć że piłem.
Tuż obok niego jest château Guiraud. Doskonale Sauternes. I masz je za marne 60 parę €. To niedaleko Uquem. Ale nie pijesz legendy. Legenda kosztuje
@markot
7 stycznia 2025
13:06
@ahasverus
7 stycznia 2025
14:09
Vin Santos nie lubie (moze pilem za tanie). Sauternes jak najbardziej (sa w roznych cenach, nawet juz po 20€ za 0.5 litra)
Polecam rowniez Maculan, “Torcolato” Bianco Breganze DOC (ca. 20€ za 375ml). A do tego stary, ostry ser Pecorino. Genialna kombinacja!
Jest jeszcze legendarny Tokaj z Wegier. Ale z cenami to im odbilo 🙁
@ls42
7 stycznia 2025
13:44
„Wiele nazw można zmieniać, ale po co?”
No wlasnie! Po co zmieniono np. nazwe skaly Uluru na Ayers Rock czy Denali na McKinley? Bo „odkryli” co inni juz dawno znali? Z Oblokami Magellana to tak samo.
I po świętach…
Co oni krzyczą?
@mfizyk
Po co zmieniono np. nazwe skaly Uluru na Ayers Rock czy Denali na McKinley?
Kolejność była jakby inna. Biali „odkrywcy” nadali im swoje nazwy, a później postanowiono przywrócić/używać równolegle stare nazwy nadane tym górom przez ludność tubylczą.
Tokaj Aszu (lubię) piłem tylko do 6 puttonyos (150 g cukru/litr) a robią też Eszencia (450 g) Dawniej zaczynało się od 3 put. (60 g) ale dobry zaczynał się od 5 (120 g) i dzisiaj Aszu musi mieć co nsjmniej 120 g.
W czasach PRL od tego 5 put. dziewczynom robiły się ciepłe kolanka 😉
Inne tokaje (furmint i szamorodni) były tańsze i różnej jakości. furmint bardziej wytrawny, szamorodni słodkawy (szaraz) lub bardzo słodki (edes). Na kieszeń studencką w sam raz.
Demokraci popieraja program Trumpa
Ameryka zaczyna mowic jednym glosem. Najwyzszy czas aby polscy politycy to zauwazyli.
„Democratic strategist David Axelrod told CNN that he’s open to President-elect Donald Trump’s success during his second term, telling CNN anchor Anderson Cooper on Monday night that he’d be pleased if Trump was able to get much of his agenda done.”
Redaktorowi Szostkiewiczowi wychodzi sloma z ust, uszu i nosa.
„Wyszła słoma z butów: Andrzej Duda olał inaugurację polskiej prezydencji w UE.”
Dzisiaj w telewizji Leszek Miller bez złudzeń.
Co postanowi Donald Trump jest niewiadomą, ale zapowiedzi przyłączenia Kanady do USA i zakupu Grenlandii od Danii, wzbudzają niepokój polityków.
Z drugiej strony jest Meksyk, skąd bliżej do Kanału Panamskiego. Opanować całą Amerykę Północną to byłaby sztuka. Inni jakoś na to nie wpadli,
@Lsie42,
jak w piosence
dal nam przyklad Krutki, jak anektowac mamy…
Znasz taka piosenke? 😉 Seleukos
Z północnego końca Grenlandii i Ellesmere Island jest bliżej do Moskwy .. mw o jakieś 5 tys km ( 1 ~1,5 h lotu 20-wiecznej rakiety )
Nie mam po ręka globusa a te internetowe mapy …
https://www.msn.com/en-ca/news/world/donald-trump-jr-arrives-in-greenland-after-his-father-said-the-u-s-should-own-the-danish-territory/ar-AA1x6F1q?ocid=msedgdhp&pc=U531&cvid=3f6e69a3b6fc476489ab9b19e3192028&ei=29
………….
„Grenlandia jest niesamowitym miejscem, a ludzie odniosą ogromne korzyści, jeśli i kiedy stanie się częścią naszego narodu” – napisał Trump. „Będziemy go chronić i pielęgnować przed bardzo okrutnym światem zewnętrznym. UCZYŃ GRENLANDIĘ ZNOWU WIELKĄ!” (…)
„Dla celów bezpieczeństwa narodowego i wolności na całym świecie, Stany Zjednoczone Ameryki czują, że posiadanie i kontrola Grenlandii jest absolutną koniecznością”.
@markot
7 stycznia 2025
16:11
„Kolejność była jakby inna.”
No, kolejnosc byla jednoznaczna: najpierw byly miejscowe nazwy. W wiekszosci „odkrywcom” nawet znane. Ale chodzilo przeciez o kolonizacje i przejecie wladzy. W tym w nazewnictwie. Takie psie sikanie po drzewkach dla znakowania terenu 😉
„zapowiedzi przyłączenia Kanady do USA i zakupu Grenlandii od Danii ”
………….
Kanadyjskie kopalnie i złoża sa już podobno własnością chińskich milionerów , wiec te zapowiedzi to cos jakby …
– ” dal na zapowiedzi ale panna się rozmyśliła ” , ksiądz odczytał z ambony ale co-łaski łaskawca nie oddal .
@Slawomirski
„Rzepa” podaje (niestety bez zrodla):
„Donald Trump powiedział, że ma nadzieję zakończyć wojnę na Ukrainie w ciągu 6 miesięcy. Przyznał też, że sytuacja jest „bardziej skomplikowana”, niż wcześniej przypuszczał.”
A juz nie w 24 godziny? Mozesz to potwierdzic? Moze wiesz, kto mu to podsunal (Musk?)? Bo sam by przeciez na to nie wpadl 😉
mfizyk
7 STYCZNIA 2025
23:18
Spekulacje. Świetnym hasłem politycznym było zakończenie wojny w jeden dzień. Poruszamy się w dobrym kierunku.
Wsadzenie do butelki nacjonalizmu jednych i drugich zajmie trochę czasu.
Co o tym co „zwierzyna” potrafi i śledziu.
Ogródek @markot”, choć ogrodzony, zwierzyna dewastuje przez ogrodzenie fteiwefte bez rozbiegu skacząc. Znaczy „zwierzyna” na kota wzór wzwyż bez rozbiegu skacze. Nie bardzo rozumiem dlaczego to ma być takie dziwne. White tail deer tak czyni i mountain goat takoż. Ten pierwszy gdzięś tak do 2,5 m. potrafi, ta druga jeszcze wyżej. Jak pamietam na ranch dziadka warzywa takimi klatkami z siatki (chicken net) były nakrywane. Kuttersmukke też warzyw zagonki w podobny sposób chroni.
Że śledziem bliższą znajomośc zawarłem, w NRF – w domu Kuttersmukke w cebulce lub śmietanie był serwowany, ten ostatni z jabłuszkiem. Jednak, tak naprawdę to dopiero w DK mogłem sie przekonać co to za przysmak. Taki śledż to przynajmniej 6 miesięcy w beczce powinien być marynowany (a i rok nie zawadzi) żeby naprawdę dobry był. Ten Matjessill co go Velærdig @seleuk|os| tu zachwala to całkiem co innego niż ægte matjes. Mało kto wie, jakieś 90% tego Matjasa co go Holendrzy konsumują z Danii i Norwegii pochodzi. Z DK pamiętam Islandsild najlepiej smakował – mówiło się o takim, że tak wyborny iż snapsa do niego nie potrzeba. Sledzie jakie w Norwegii jadałem bardziej słone były (Matiasa tam nie uświadczyć). Lokalsi powiadali, iż z dawien dawna wiadomo, że śledzia dobrze nasolić należy inaczej trądu można się nabawić go jedząc.
O sledziu tu dlatego, iż udało mi się dziś dorwać słoiczek Matiasa z Pelegia Egersund w lokalnym European Delikatesen – na razowym chlebku domowego wypieku z cebulką z ID, podlewany Chopenem na lunczyk quite acceptable.
@Calvin Hobbs,
ja sledzia nie zachwalam. Lubie tluste surowe ryby, a wedlug prawa sillen ska simma tre gånger: i havet, i ättika och i brännvin 🙂 mvh Seleuk
@Calvin Hobbs,
to jest najstarsza pracujaca do dzis sledziarna(???) w Szwecji, 1594. To jeszcze Kolumb prawie nie „odkryl Ameryki” dobrze. Moze inni wiedza i lepiej, ale w Szwecji tak jest. Przeciez pisalem Tobie, ze nas nie obchodzi co inni odkrywcy…
https://dabas.blob.core.windows.net/media/kladesholmen-seafood/standard250matjessillgammaletikett_large.jpg
mvh Seleukos
podlewany Chopenem 😀
Moja mała siostrzenica słysząc jak jej starsza siostra gra preludia mówiła: ja to znam, to Chipon 😎
Co zwierzyna w dziczy potrafi, to widziałem, a w ogrodzie fasolkę szparagową i sałaty przed nią siatką od góry osłaniam i odstraszające zapachy (ludzkie włosy w woreczkach) na nią działały, ale wszelkie kapustne zimową porą bezpieczne dotąd były. Mam nauczkę na przyszłość i przestałem się dziwić gęstym taśmom pod prądem u sąsiada kilometr dalej. Kozice uchodzą za zwierzęta bardzo płochliwe i w górach bardzo trudno podejść w ich pobliże, a tu nagle nabierają takiej odwagi i schodzą między domy 🙄
„Niesiołowski-Spano wątpi w narodzenie w Betlejem”
Jeden z 12 apostołów i najbliższych uczniów Jezusa, napisał: „Jezus urodził się w Betlejem Judejskim (…) Gdy król Herod to usłyszał, przestraszył się, a z nim cała Jerozolima. Zebrał więc wszystkich naczelnych kapłanów oraz uczonych w piśmie spośród ludu i zaczął ich wypytywać, gdzie miał się urodzić Chrystus. Odpowiedzieli mu: „W Betlejem Judejskim, bo prorok napisał: ‚A ty, Betlejem w ziemi Judy, wcale nie jesteś najmniej znaczącym miastem wśród władających Judą, bo z ciebie będzie pochodził władca, który zostanie pasterzem mojego ludu, Izraela’” (Mateusza 2:1-6).
Co Jezus z Nazaretu sądził o zawartości Pism Starego Testamentu? W Jana 17:17, znajdujemy jego odpowiedź. W modlitwie do Ojca, oznajmił: „Twoje słowo jest prawdą”. Komu zatem warto ufać? Mesjaszowi czy historykom lub teologom?
Seleucos
1594. To jeszcze Kolumb prawie nie „odkryl Ameryki” dobrze«
Pomyliłeś wieki. Nie broń się. On odkrył dla Europy Indie Zachodnie w 1492.
W jednym z komentarzy przeczytałem, że jeszcze niedawno Polska graniczyła z trzema krajami; Związkiem Radzieckim, Czechosłowacją i Niemiecką Republiką Demokratyczną, a byli to sąsiedzi niezawodni i silnie ze sobą związani.
Obecnie liczba otaczających nas państw wzrosła do siedmiu i nie jest to szczęśliwa siódemka, godna zaufania jak w filmie. Podczas gdy w Europie powojennej kraje się mnożą to na innych kontynentach można zauważyć trend odwrotny.
Czekając na objęcie światowego przywództwa przez Donalda Trumpa już powinniśmy się zastanowić czy nie należy podążać za amerykańskim prezydentem, jak za panią matką i się dostosować.
Trump obiecuje Kanadyjczykom i Grenlandczykom naprawdę dużo, życie jak w bajce. Kto by nie chciał żyć w dobrobycie i wiecznej szczęśliwości będąc młodym, pięknym i bogatym? Chciałbym takiego zobaczyć
dezerter83
8 stycznia 2025
7:59
„z ciebie będzie pochodził władca, który zostanie pasterzem mojego ludu, Izraela’” (Mateusza 2:1-6)
Dezerterku, nie sądzisz, że podejrzane jest, że domniemany syn domniemanego Boga, który jakoby stworzył cały świat i wszechświat, zostaje pasterzem jakiegoś WYBRANEGO ludu? Na czym ta „wybraność” polega, z jakiego powodu lud zostal wybrany i w jakim celu? Czy dobry Bóg wybrał ten lud z racji jego zachowań, czy od razu go stworzył jako elitę?
@Ahasverus, godz 8:57,
nic nie pomyllem. Nie zebym byl nieomylny, ale nie w tych rzeczach. Co to to nie. Ameryke odkryli przybysze angielscy. W Virginii, tak zwali, wyladowali ale wygineli, z glodu. A dlaczego z glodu? Bo nie wzieli z soba MATJESSILL z Klädesholmen, co juz wtedy masowo produkowali. Skapstwo Ahasverus, skapstwo… Drugi ich rzut, w 1620, tez polowa z tego samego wyginela skapstwa. A druga polowa wziela na sposob i zaczela lapac duze kury zwane indykami i jajka podbierac (na jajeczniczke). I tak przezyli Ahasverus, bo nie chceli matjessill w beczkach, skapcy. To nie…
Do dzis to wspominaja Ahasverus corocznie i kazdy dziateczek amerykanski Tobie opowie z detalami ta historie Ameryki, co ja tylko napomykam szkicowo… A wiedz rowniez, gdyby zamiast indyki lapac po drzewach, matjessill importowali z Szwecji amerykanie, to i ostatniej fazy wojny 30letniej by nie bylo ani Potopu. Tego Tobie nikt tak dokladnie nie opisze Ahasverus jak ja. Ani w wikipiki nie znajdziesz.
Pzdr Seleukos
@Ahasverus, jeszcze…
zwaz tylko nazwe sama. „Indyk” bo to ptak indyjski 🙂 Albo „kalkon”, „kalkoen” czy „kalkun” bo z okolic Kalkuty 🙂 A w geografi slabi (do dzis) to mysleli ze to ptak turecki. Niedaleko Indie od Turcji. Pzdr Seleuk
…
Przeczytalem wlasnie ze francuski minister spraw zagr Barrot „nie pozwala Fryzurze grozic EU suverennym granicom” 😀 Fryzura, jak kazdy polglowek, zielonego pojecia nie ma o geografii. Chyba za duzo tych nielotow tureckoch jadaja, nieloty. Chcialby jednoczesnie i jego doradcy chcieli, zeby wszyscy inni, reszta swiata, byli jak Andorra z San Marino. Wtedy dopiero by swiatem zarzadzal 😀 Ani Fryzura ani Krutki nie moga zniesc ze jest EU. Pzdr Seleuk
…
Przetlumaczcie sobie jakChinczycy „odkurzaja” swiat z ryb
https://www.dn.se/varlden/fartygets-spar-avslojar-kinas-enorma-maskineri/
pa, Seleuk
Amerykański prezydent Donald Trump gwiazdą mediów.
W dzisiejszej POLITYCE na stronie 50 widnieje na fotografii, a obok niego Mark Zuckerberg, Jeff Bezos i Sam Altman. Oni przekazali po milionie dolarów na „fundusz inauguracji prezydenta elekta”. Kolejka takich ofiarodawców się wydłuża, ale co to dla nich milion dolarów. Żaden nie jest w stanie jak nasz Duda rzucić kilka procent PKB na zbrojenia.
Jaka była prezydencja Andrzeja Dudy z grubsza wiemy. Jaka będzie Donalda Trumpa nikt nie wie. Światowym przywódcą mało kto zostaje. Dotychczas wszyscy inni byli tylko lokalni
Seleucos
« Drugi ich rzut, w 1620, tez polowa z tego samego wyginela skapstwa.«
….
Pacz pan jaki ten świat mały. U nas tez w roku wyginęli. Pod Cecorą. A potem pod Mohylevem. Biedny Żółkiewski Bo jak zawsze, nie skąpstwo , lecz bałagan i brak dyscypliny.
Dzięki z info. Mimo , że byłem w tym nieco kumaty.
Łapiesz te wasze wilki , czy nie? Mają ich tam odstrzelić ze 30. Onegdaj futro z niego cenne było niezwykle.
rökt kalkon 🙂
Dinde rôtie. Turkey też niekiepski.
Nie tak dawno , ambasador USA w Izraelu nazywał się Indyk. W głowę się drapię, na jakich rubieżach jego rodzinie dali takie nazwisko. Znasz historie jak Hoffman, ten od pieśni i Offenbacha, dawał nazwiska warszawskim Żydom?
Etymologia jest fascynująca. Ale nic nie przebije „kelorotil” markota.
Do dzis to wspominaja Ahasverus corocznie i kazdy dziateczek amerykanski Tobie opowie z detalami ta historie Ameryki,
….a tym , to mnie rozweseliłeś na cały wieczór.
Lecę z cukierkami do szpitala, coby podziękować, że mnie wyciągnęli „de profundis” prawie dwa lata temu. Mogli się lepiej postarać, ale trudno, udaję, że nie wiem.
seleuk|os|
8 STYCZNIA 2025
13:55
Nie bądź leniem. Przeklej tekst. Bo ciekawy. Aż ciarki biorą.
studniówka
„Na czym ta „wybraność” polega, z jakiego powodu lud zostal wybrany i w jakim celu?”
Z Biblii wynika, że Stwórca wybrał Izraelitów, żeby dać żywy przykład działania swoich sprawiedliwych zasad. Naród ten, składał się z potomków Abrahama, którego wiarę i lojalność wysoko cenił. Za pośrednictwem Mojżesza Bóg wyjaśnił: „Jahwe, twój Bóg, wybrał ciebie spośród wszystkich ludów ziemi, abyś był ludem należącym wyłącznie do Niego (…) ponieważ Jahwe was ukochał i ponieważ dochowuje przysięgi, którą złożył waszym ojcom” (Powtórzonego Prawa 7:6-8)
Po wyzwoleniu z niewoli egipskiej, Jahwe udostępnił im szczegółowe informacje o swoich wymaganiach. Dzięki temu historia starożytnych Izraelitów mówi o tym, jakie są następstwa przestrzegania albo nieprzestrzegania praw Bożych. Jednocześnie dzieje pozostałych narodów pozwalają zrozumieć, co się dzieje z tymi, którzy żyją bez Jego prawa.
Jeszcze przed powołaniem narodu wybranego, Bóg poinformował Abrahama, że dzięki jego potomkowi, czyli Chrystusowi, „wszystkie narody ziemi otrzymają błogosławieństwo” (Rodzaju 22:18). Tak więc chociaż Jahwe utrzymywał bliskie kontakty wyłącznie z Izraelem, to jednak miał zamiar błogosławienia później innym narodom, mimo że one nic o tym nie wiedziały.
Dlatego po ofiarnej śmierci Jezusa, apostoł Paweł napisał: „Czy Bóg jest tylko Bogiem Żydów? Czy nie także ludzi z innych narodów? Tak, również ludzi z innych narodów” (Rzymian 3:29, 30).
Więcej wypadków na polskich drogach w ubiegłym roku w stosunku do poprzedniego, ale mniej ofiar śmiertelnych (1881). Dziesiątki tysięcy kierowców pod wpływem, podała policja i tu nie ma zmiany. Chociaż oznakowanie dróg jest dobre zdarzają się kierowcy jeżdżący z prądem pod prąd, ale też na trzeźwo. Odnotowano wiele śmiertelnych wypadków na przejściach dla pieszych. Moim zdaniem piesi powinni być ostrożniejsi, szczególnie gdy przechodzą przez oznakowane przejście bo samochód nie zawsze może się zatrzymać, niezależnie od woli kierującego.
Producenci aut powinni tworzyć pojazdy inteligentne, takie co nie ruszą z miejsca gdy kierowca jest nietrzeźwy, albo przekracza dopuszczalną prędkość. Wiele pojazdów jest wprawdzie wyposażonych w kamery, niestety to kierowca decyduje czy może ruszyć czy powinien się zatrzymać.
Co czuje kierowca pod wpływem? Trudno wytłumaczyć młodą kobietę jadącą chodnikiem i potrącającą zaparkowane samochody. Być może znajduje się tam pojazd którego właściciela ona nie lubi, ale takie niszczenie wszystkiego wokół jest bez sensu.
Rząd PiS-u zapowiadał wiele inwestycji. Nawet sztandarowego przekopu nie zakończył. Miał być milion samochodów elektrycznych. Też nie wyszło.
W dekadzie Edwarda Gierka jak zapowiedziano budowę fabryki samochodów to wykonano i nie było obciachu.
Tym krytykom Polski Ludowej wszystko się pomyliło.
Nic im nie wychodzi. Sprzedali to co się dało i zadłużyli kraj po uszy. Żadnej nadziei na poprawę nie widzę
markot
8 stycznia 2025 7:38
Ten Chopin to potato juice z butelki a nie fortepianu dźwęki. Moje palce, niestety już się do fortepianu nie nadają w stopniu jaki do grania utworów Chopena niezbędny, mnie samemu uszy puchną kiedy spróbuję.
Odstraszanie zwierzyny działa gdy ta z lenistwa u Ciebie furażuje. Jeśli z głodu, to jedynie zapory, których sforsować nie potrafi skuteczne. Najbardziej płochliwa z kozic jeść przecież musi i gdy w górach nie może dosyć spyży znaleźć, to Twój ogródek nachodzi. Powtarzam: Alzatian by Ci się przydał.
ls42
8 stycznia 2025 16:25
Try as you may, Egolonowi i tak nie dorównasz.
seleuk|os|
8 stycznia 2025 13:23
OPo pierwsze to Indyki potrafią fruwać, a po drugie śledź marynowany ze słoika to taki chybkiem marynowany czyli podrzędny. Jak pisałem. naprawdę dobry jedynie ten co w beczce przynajmniej pół roku przebywał. Nawet tu u mnie się takie trafiają (w polskich delikatesach w Parma OH mają), w DK ongiś każdy szanujący sie fiskehandler je miał.
Calvin
Chopin, do picia czy do słuchania, jest jednak Chopinem, a nie Chopenem
Mowiac o winach, mam wlasnie teraz w japonskich wiadomosciach:
Hokkaido winning global raves for fine wine.
Chodzi chyba o Pinot Noir…bo mam wylaczony dzwiek, za wczesnie 😉
Zaciekawiony wygooglowalem, bo mignal jakis Etienne. Teraz juz wiem, kto zacz.
https://www3.nhk.or.jp/nhkworld/en/news/backstories/3707/
Pokazali tez diagram: liczba winnic w Japonii od 2015 do 2022 wzrosla z ok. 250 do 500.
@Ahasverus, godz 15:20,
juz na domowej pieleszce spiesze…
1/ wilkow upolowano 36 w szesciu rewirach. Moim zdaniem (i nie tylko) liczba predatorow, w tym wilkow,moglaby wzrosnac przynajmniej dwukrotnie. Z wzgledow bezpieczenstwa genetycznego. Aktualnie jest 375 wilkow. Sa corocznie inwentaryzowane.
2/ ja Ahasverus nic nie uprawiam poza mlodymi kartofelkami w piwnicy i odrobina marijuana na strychu w garazu. Pare krzaczkow kazdej. Jestem czlowiekiem towarzyskim (lunczyki i kolacyjki na miescie), prowadze kawalerska pieleszke. Nie mam plotow i uwazam ze „moje” tereny sa tylko pozyczone w Naturze. Zatem losie sarny jelenie kozy czy ptaki moga swobodnie i wg upodoban korzystac z dobrodziejstw. I moja sasiadka Niemka (dla struclow i innych wypiekow) tez, ktore kosztuje z zapalem. Wystarczy dla wszystkich.
3/ text zalinkowany w Dagens Nyheter jest (bez ruchomych obrazkow/grafiki)
I fyra år har den kinesiska fiskebåten Rong Ye 119 färdats i Stilla havet utanför Sydamerika, dag och natt.
Med hjälp av Global Fishing Watch har DN spårat dess fiskemönster, möten med andra fartyg och deras resor – och på så vis kunnat kartlägga en del av Kinas fiskeflotta.
Fram träder ett enormt maskineri som möjliggör oavbrutet kinesiskt fiske dygnet runt, år efter år.
Den ideella organisationen Global Fishing Watch har skapat en sajt där fartyg i fiskeindustrin kan spåras om de är anslutna till systemet. Rong Ye 119 är ett fartyg i Kinas enorma fiskeflotta, som består av mellan 3 000 och 6 000 skepp (uppgifterna varierar) som fiskar i vatten över hela världen. Rong Ye 119 lämnade sin hamn i Kina i november 2020 och har sedan dess befunnit sig ute i Stilla havet.
Rong Ye 119 beskrivs som ett 41 meter långt fartyg för fiske med långrev med en besättning på runt 17 personer. Vanligtvis fångar sådana skepp bottenfisk som hälleflundra, vissa torskarter och stenfisk, men riktar sig även mot tonfisk och svärdfisk. Vid två tillfällen, i oktober 2023 och i november 2024, har den gått i hamn vid två små öar i stilla havet.
Den 18 februari 2024 lägger sig det 108 meter långa kyllastfartyget Ping Tai Rong Leng 1 intill Rong Ye 119. Händelser som den är av avgörande betydelse för Rong Ye 119:s oavbrutna fiske.
Tu byla grafika ruchoma, jak Rong Ye i statek chlodnia Ping Tai Rong Leng kursowaly przez cztery lata.
Ping Tai Rong Leng 1 är bara ett av många liknande fartyg som hämtar fångster från fiskebåtar och transporterar dem till hamnar i Kina.
Tu byla grafika wszystkich chinskich okretow/matek(???) za Marine Traffic. Tu jest Ahasverus o najwiekszych zlodziejach i klusownikach swiata
https://www.theoutlawocean.com/
pzdr Seleukos
@Calvin Hobbs,
ja nigdzie nie napisalem, ze matjessill jest marynowany w sloikch. Cecha szczegolna matjessill jest ze MUSI byc zlowiony PRZED TARLEM. To wszystko. Mvh Seleuk
markot
8 stycznia 2025 18:48
Dziękuję. Oczywiście masz rację. Teraz sam idę do kąta, zanim mnie Kuttersmukke tam wyśle.
seleuk|os|
8 stycznia 2025 20:01
Ten linkowany w słoiku. Wątpię żeby po dłuższym pobycie w beczce tam trafił.
@Calvin Hobbs,
watpic jest korzystne dla zdrowia…
„In the fall, when the herring is at its best, it is seasoned or marinated and stored in barrels. After many months, the herring is mature and ready to be prepared”
https://kladesholmen.se/?lang=en
mvh Seleukos
Zlotogrzywy powiada Grenladię musimy mieć. DK Mette powiada „Greenland is not for grabs”. W rzeczywistości tak Rosja jak i Chiny z łatwością mogą grab Greenland ponieważ nie ma jej kto bronić. Zjednoczona Scan Marine kabli podmorskich nie potrafi ochronić, a co dopiero Grenlandii. Kitajce tam już swoje przyczułki mają i do czego ich używają ani DK ani lokalsi nie są w stanie skontrolować. Tak jak sprawy się mają, lokalsi mogą niepodległość ogłosić (Kitajcy im większą zapomogę niż ta z DK obiecają) i co wtedy? Żaden Prezydeny USA nie postawi się w sytuacji, która nie pozwoliłaby mu takiej eventualności zapobiec.
seleuk|os|
8 stycznia 2025 20:48
Velæverdig,
Jesienią łowiony ??? A tarło śledzia od marca do kwietnia przecież. To kiedy oni te „matiasy ” łowią.
Patriotyzm lokalny doceniam, ale wiesz chyba przecie najdłuższy sildebord to w Haugesund a nie w Sverie.
…
Nieszczescie mnie spotkalo bo napisalem do @Markota i @Ahasverus ze probowalem matjessill w Hollandii, u Niemcow i szwedzki. Jak jest roznica w tych trzech krajach (ilosc soli i cebuli oraz drzewo sandalowe i cynamonowe w Szw) napisalem nieostroznie. Nieszczescie… Strach cos napisac…
Ja nie jestem technologiem sledzi czy rybak, tylko konsument. Dobranoc, Seleuk
Najlepsze kaszt…sledzie sa wokol Grenlandii…Zuzan….Trump lubi je wylacznie jesienia.
Act
Tak jak kasztany na placu Pigall?
Coraz głupiej
na tym blogu. Ogłaszam wakacje.
@Calvin Hobbs
8 stycznia 2025
21:33
US Army ma duza baze na Grenkandi. I wojskowych(?) kitajskich przyczolkow nie zauwazyli? To po h..a tam sa?
ahasverus
8 stycznia 2025
22:18
No chyba dalem az za duzo odniesien 🙂
Nowa wiadomość na Onecie!
Prezydent Andrzej Duda zamierza uratować premiera Izraela przed aresztowaniem w Polsce.
Muszę jednak zwrócić uwagę, że dotychczas mu to nie wychodziło skoro Kamińskiego i Wąsika wyciągnięto z Pałacu na Krakowskim Przedmieściu i osadzono w areszcie.
mfizyk
8 stycznia 2025 22:33
Po pierwsze nie pisałem o wojskowych przyczułkach. Kitajcy innaczej zaczynają. Port chcieli przejąć, lotniska budować, kopalni parę, o takie sobie niewinne inwestycje a la czarny ląd. Nie tylko w CIA zauważyli. W DK prasie nie raz o tym było. nie bez kozery Złotogrzywy muskuły pręży.
Sam sobie poczytaj jak to The Danish Defence Minister Troels Lund Poulsen, zamierza Grenlandie bronić: „the new defense package with a „double-digit billion amount” in krone which equals at least $1.5 billion (ca. $200 mil.). The sum will help purchase two new inspection ships, two new long-range drones, and two extra dog sled teams for increased security.” Grenlandia jedynie 2,166,086 km2, ca. 7 razy większa od Polski. Mówi Ci to co?
…
Cokolwiek dunski czy grenlandzki minister nie uwaza, czy inny, to „prezenie muskulow” przez lobuzow nie jest argumentem dla zmiany granic. Punkt.
Jezeli jest to argumentem to wszystkie male panstwa/ spolecznosci beda narazone na zapedy okolicznych lobuzow, sasiadow. W Donbasie , Krymie, Gujanie, Tajwanie, Grenlandi, Morzu PldChinskim, Sachalinie, Warszawie i Gdansku z przyczyn oczywiscie „bezpieczenstwa” lobuza. Lobuz jest lobuzem, amerykanski czy kalmucki czy inny. Punkt.
Zakapiory maja latwosc dogadywania ze soba. Czego doswiadczyla Finlandia w roku 1947, w Paryzu. Pzdr Seleukos
…
https://yle.fi/a/7-10070250
…
Świat zewnętrzny reaguje na pomysły Trumpa dotyczące Grenlandii: suwerenne granice nie są przesuwane siłą
Komentarze na temat Grenlandii są odbierane jako zupełnie niezrozumiałe – mówi kanclerz Niemiec.
Atak prezydenta-elekta USA Donalda Trumpa na Grenlandię wywołuje reakcje. Otwarcie mówił o rozszerzeniu Stanów Zjednoczonych o Grenlandię.
Francja ostro wypowiada się na temat poszanowania granic UE.
„Grenlandia jest terytorium europejskim. Jest całkiem jasne, że Unia Europejska nie pozwala innym narodom atakować jej granic, niezależnie od tego, kim są te kraje. Jesteśmy silnym kontynentem” – powiedział w środę francuski minister spraw zagranicznych Jean-Noël Barrot na antenie francuskiego radia.
Grenlandia jest stowarzyszona z UE poprzez Danię.
Rzeczniczka francuskiego rządu Sophie Primas powiedziała na konferencji prasowej po posiedzeniu gabinetu, że w komentarzach Trumpa była „forma imperializmu”.
Granice nie mogą być przesuwane na siłę. Wypowiedzi Trumpa na temat Grenlandii skomentowały m.in. Niemcy.
W moich rozmowach z naszymi europejskimi partnerami oświadczenia Stanów Zjednoczonych były postrzegane jako wyjątkowo niezrozumiałe, jeśli chodzi o zasadę nienaruszalności granic” – powiedział kanclerz Niemiec Olaf Scholz, nie wymieniając konkretnie Trumpa. Podkreślił, że granice są nienaruszalne zgodnie z podstawową zasadą prawa międzynarodowego.
Scholz powiedział, że jest to zasada, która została złamana, gdy Rosja napadła na Ukrainę i że dotyczy ona „każdego kraju, niezależnie od tego, czy jest na wschód, czy na zachód od nas”.
Rzeczniczka Komisji Europejskiej Anitta Hipper zwraca również uwagę, że jest oczywistą kwestią zasadniczą, że suwerenność państw musi być szanowana. Inna rzeczniczka, Paula Pinho, mówi, że prawo i traktaty UE mają zastosowanie również do Grenlandii.
Jednocześnie minister spraw zagranicznych Danii Lars Løkke Rasmussen zauważa, że można zrozumieć zaniepokojenie Stanów Zjednoczonych.
„Amerykańskie obawy o bezpieczeństwo w Arktyce są uzasadnione zwiększoną aktywnością Rosji i Chin w regionie” – powiedział w środę duński minister spraw zagranicznych w duńskiej TV2.
Trump powiedział podczas wtorkowej konferencji prasowej, że Stany Zjednoczone potrzebują Grenlandii ze względów bezpieczeństwa narodowego. Powiedział, że nie wyklucza użycia środków wojskowych lub gospodarczych, aby Grenlandia stała się częścią Stanów Zjednoczonych.
Tego samego dnia najstarszy syn Trumpa, Donald Trump Jr., udał się z prywatną wizytą na Grenlandię.
Premier Danii Mette Frederiksen powiedziała we wtorek, że nie wyobraża sobie, by ambicje Trumpa doprowadziły do jakiejkolwiek interwencji wojskowej USA na Grenlandii. Wyraziła zdecydowane poparcie dla Grenlandii.
„To bardzo dumny naród, ze swoim językiem i kulturą, ze swoim własnym narodem. Jak powiedział wcześniej przewodniczący rządu Grenlandii Múte Egede, Grenlandia nie jest na sprzedaż.
„Stany Zjednoczone są zdecydowanie naszym najbliższym sojusznikiem i chcemy z nimi ściśle współpracować we wszystkich kwestiach związanych z obronnością i bezpieczeństwem, w tym na północnym Atlantyku, gdzie rosną napięcia. Mamy wyraźny interes w tym, aby to Stany Zjednoczone odgrywały główną rolę w regionie, a nie na przykład Rosja czy inne kraje. Ale Grenlandia jest dla Grenlandczyków.
Ustępujący sekretarz stanu USA Antony Blinken odrzucił w środę groźby Trumpa pod adresem Grenlandii. Zapewnił Europę, że nie dojdzie do żadnej interwencji wojskowej USA. „Pogląd, który został wyrażony na temat Grenlandii, nie jest dobry. Jasne jest, że jest to coś, co się nie wydarzy” – powiedział Blinken na konferencji prasowej w Paryżu.
Premier Grenlandii Múte Egede przebywa z planowaną wizytą w Kopenhadze, a w środę miał spotkać się m.in. z królem Danii Fryderykiem.
Grenlandia, licząca 57 000 mieszkańców, jest częścią Danii od 600 lat i kontroluje większość swoich spraw jako półsuwerenny obszar w ramach Imperium Duńskiego. Grenlandia była kolonią duńską do 1953 roku. Za bezpieczeństwo i obronę Grenlandii odpowiada jednak Dania. Duński potencjał wojskowy jest tam ograniczony do czterech statków inspekcyjnych, samolotu zwiadowczego Challenger i patroli zaprzęgów w psie zaprzęgi.
Premier Mute Egede powiedział, że wyspa nie jest na sprzedaż. Stoi na czele lewicowej partii, która popiera w pełni niepodległą Grenlandię.
Już w 2019 roku Grenlandia była istotna dla Donalda Trumpa. Odwołał wówczas planowaną wizytę w Danii po tym, jak premier Mette Frederiksen odrzuciła jego pomysł, że Stany Zjednoczone powinny kupić Grenlandię.
za finska YLE, Seleukos
Widzę trzy scenariusze.
Najpierw Kanada, a potem Grenlandia.
Zacznie od Grenlandii.
Weźmie obie naraz.
Światowe przywództwo obowiązuje.
PS. Tylko co z Ukrainą? Tu każde rozwiązanie jest złe
dezerter83
8 stycznia 2025
16:09
Dezerterku, Wszechwiedzący wiedział, że psu na budę zdadzą się jego próby dyscyplinowania człowiekowatych, a Wszechmogący mógł ich stworzyć. bezgrzesznymi – i byłby święty spokój. Trochę niepoważnie wyglądają próby naprawiania przez Wszechmogącego tego, co sam stworzył.
@Calvin Hobbs
9 stycznia 2025
4:52
Czyli DK nie zaniedbuje tematu obrony Grenlandi! A UE pomaga monitorujac i kontrolujac inwestycje Chin w EU. A co robi Trump? Chce wysylac wojska jak Brezniew „na przyjacielska pomoc” w Czechoslowacji!!
Wedlug mnie Musk powinien go przekonac do wyslania US Army do Moskwy aby jego X mogl tam dzialac 😉
Wszystko jest na sprzedaż,
Wszystko można kupić,
Myśląc, że się nie dasz,
Możesz się wygłupić.
Każdego przekona,
Według mej oceny,
Tajnie uzgodniona
Wysokość wyceny.
Joe Biden został pradziadkiem, podali w telewizji.
Ta optymistyczna wiadomość pozwala na skromne dywagacje o władzy wysokiej, jaką w wielu państwach bywają prezydenci.
W 2010 roku w Rosji prezydentem był Miedwiediew, a funkcję premiera pełnił Władimir Putin. W tym czasie w Polsce władzę sprawował premier Donald Tusk, a prezydentem był Lech Kaczyński.
Ktoś może zapytać po co przypominam to co jest ogólnie znane, ale gdyby było odwrotnie być może sprawy potoczyłyby się inaczej i zamiast dwóch wypraw do Smoleńska poleciałaby jedna delegacja, nie kusząc zbytecznie losu i oszczędzając ofiary.
Na Wawelu w pogrzebie polskiego prezydenta uczestniczył prezydent Rosji, a amerykańskiego nie było. Przyjaciół jak mówią poznaje się w biedzie i koszty się nie liczą. Tak było, jest i będzie.
W USA do władzy doszedł Donald Trump i tu już, jak widzimy z wydatkami trzeba się liczyć tym bardziej, że idzie o grubą forsę, a nawet kryptowaluty.
W wyborach prezydenckich w Polsce też idzie o pieniądze, chociaż nie tak duże jak w Ameryce. Startuje ekipa kandydatów młodych, wykształconych, dobrej prezencji i sympatycznych. Każdego można wybrać bez obawy kompromitacji pod warunkiem, że sytuacja międzynarodowa będzie stabilna. W przeciwnym przypadku żaden z kandydatów moim zdaniem się nie nadaje, pozostaje kandydatka co może dać odpór najeźdźcy i uzurpatorowi.
Nie będę jednak wywoływał wilka z lasu. Z reguły zawsze jest inaczej niż wydaje się na początku. Na szczęście nie ma co liczyć
act
8 STYCZNIA 2025
22:33
Cóż chcesz, klasyka wysokiego lotu. Kapitan Kloss i jego kuzynka (Edyta?) Nie to co jakiś sartre czy też jego Simone Sartreuse, która mu pakowała nastolatki do łóżka. Po uprzednim skonsumowaniu. Dla pewności , czy zdrowe. 🙂
Stare satyry. Ale kiedyś to przechodziło . Łza się w oku kręci. Piękne czasy.
Jest odpowiedź PKW ministrowi finansów.
„To co jest jasne nie podlega interpretacji”
Ping pong w urzędowej korespondencji nie jest niczym nowym.
Z telewizji
Jest decyzja lokalizacyjna dla CPK. Inwestycja będzie finansowana z budżetu państwa. Poprzednio prywatny inwestor za 20% finansowego wkładu miał mieć połowę udziału w spółce (jak w przypadku rafinerii).
Dokończony ma być przekop mierzei ze środków publicznych. Przynajmniej zyska Elbląg.
mfizyk
9 stycznia 2025 10:39
„Czyli DK nie zaniedbuje tematu obrony Grenlandi! A UE pomaga monitorujac i kontrolujac inwestycje Chin w EU.”
DK, której flota nawet wobec Somalijskich piratów bezradna – komputer im sie zaciął strzelać nie mogą i EU, znaczy zbieranina liberum veto sie rządząca, z której nie jeden w kieszeni chińskiej siedzi.
Velæverdig @seleuk|os| podpowiada:
„Duński potencjał wojskowy jest tam ograniczony do czterech statków inspekcyjnych, samolotu zwiadowczego Challenger i patroli zaprzęgów w psie zaprzęgi.”
I temu podobne „rewelacje”, a wszystko bije to „granic nie można zmieniać siłą”.
Co wy Szanowni palicie, że Wam aż tak odbija? Przecież sam fakt, że na tym blogu podobne fanfatony możecie sobie wypisywać zawdzieczacie temu, że to Wuj Sam Europę bronił i broni.
„Żaden się naród księgą w moc nie przysposobił:
mądry przedysputował, ale głupi pobił.”
„Jeszcze przed powołaniem narodu wybranego, Bóg poinformował Abrahama, że dzięki jego potomkowi, czyli Chrystusowi, „wszystkie narody ziemi otrzymają błogosławieństwo” (Rodzaju 22:18). Tak więc chociaż Jahwe utrzymywał bliskie kontakty wyłącznie z Izraelem, to jednak miał zamiar błogosławienia później innym narodom, mimo że one nic o tym nie wiedziały. ”
……………..
Zdaje się, ze na zamiarach się skończyło bo to wszystko nie było nawet na papierze ani na papirusach a tylko na gębę . Papirusy sa cierpliwe bo to co ktos tam na nich nabazgrał , ani je ziębi ani parzy . Ten kto bazgrał
-( takie stawianie nieokreślonych znaczków nie wiadomo w jakim języku trudno nazwać pisaniem )
– był , albo mógł być pod wpływem czegoś nienazwanego bo już wtedy picie wody było ryzykowne i lepiej było „zamieniać ” ja w wino .
Sąsiedzi mieszkający po drugiej stronie ulicy zapytani w trakcie „inauguracyjnej” wizyty , czy napiją się wina , dowiedli , ze do wybranego narodu nie nalezą bo odmówili argumentując , ze nie pija żadnego alkoholu .
Na pytanie przy(temp.+28 C ) dlaczego , skoro J Ch zamienił wodę w wino , udowodnili mimowolnie tej nieograniczonej cierpliwości papirusów i papieru jednocześnie , bo czytając Biblie i namawiając do tego samego swoich sąsiadów odpowiedzieli , ze „picie wody w tamtym klimacie było ryzykowne” .
ahasverus,
popatrz a taki brzydal.
Wyczuwam u Ciebie touche de jalousie 😉
Bo ja tez bym tak chcial. Jakaz to wygoda!
Ahasverus
Widzę, że „kel-lerettli” wywarło na tobie nieprzemijające wrażenie
To dołożę jeszcze coś z dialektu bazylejskiego:
„Das ampetiert mi” = to mi przeszkadza (od francuskiego «embêter».
„Baareblyy” (Regenschirm, od „parapluie”), „Ryydygil” (damska torebeczka, od „ridicule”
A na deser anegdota z życia bazylejskiego patrycjatu, którego język wyróżnia się dotąd wyniosłością, a obyczaje – zlecaniem wszystkiego do wykonania przez służbę lub przez innych płatnych usługodawców.
Frau Merian und Frau Sarasin treffen sich, Frau Merian schiebt einen ‹Buscheliwaage› mit einem „Buschi” (Baby) drin. Sagt Frau Sarasin: Jeechters, hän Sii e häärzigs Buscheli. Wo leen Sii veegle? (Wo lassen Sie vögeln?).
(Spotykają się dwie damy ze słynnych patrycjuszowskich rodów, jedna pcha wózek z niemowlęciem. Na to druga: Oh, jaki śliczny dzidziuś! Gdzie pani zleca bzykanie?)
Studniówka
„Wszechmogący mógł ich stworzyć. bezgrzesznymi – i byłby święty spokój”.
Pombocku, o dziełach Bożych, w tym również o pierwszych ludziach, Księga Rodzaju mówi: „Bóg widział, że wszystko, co uczynił, było bardzo dobre” (1:31). Adama i Ewę stworzył w sposób doskonały, idealnie przygotował ich do życia na ziemi. Nie mieli oni żadnych braków. Bez wątpienia więc byli w stanie postępować właściwie, tak jak oczekiwał Bóg.
Jednak doskonałość nie oznaczała, że Adam i Ewa nie mogli zrobić nic złego. Bóg nie stworzył ich tak, żeby automatycznie byli Mu posłuszni. Dla Niego, podobnie jak dla ludzi, prawdziwą wartość mogło mieć tylko ich dobrowolne posłuszeństwo. Swoboda wyboru pozwalała im podporządkować się Stwórcy z miłości. Takie dobrowolne podążanie właściwą drogą dawałoby także im większą satysfakcję.
Bóg zdawał sobie sprawę, że Jego ziemskie dzieci mają możliwość dokonania niemądrego wyboru, ale nie był wobec nich podejrzliwy. Ponieważ dał Adamowi i Ewie wszystko, czego potrzebowali, słusznie oczekiwał, że nie będą się buntować, lecz że będą Go kochać i okazywać Mu posłuszeństwo. Wiedział, że są w stanie postępować lojalnie — później dowiedli tego nawet niedoskonali ludzie.
„Wszechwiedzący wiedział, że psu na budę zdadzą się jego próby dyscyplinowania człowiekowatych”
To prawda, że jednym z przejawów mądrości Bożej jest to, że potrafi On ‛od początku oznajmić zakończenie’. Ale nie musi zawsze korzystać z tej umiejętności, tak jak nie zawsze w pełni używa swej ogromnej mocy. Z Biblii wynika, że korzysta On ze zdolności przewidywania w sposób wybiórczy — kiedy istnieje ku temu uzasadniony powód.
Księga ta mówi o wielu sytuacjach, w których Bóg nie posłużył się swoją zdolnością przewidywania przyszłości. Na przykład dopiero wtedy, gdy wierny Abraham omal nie złożył swojego syna w ofierze, Jahwe oświadczył: „Teraz naprawdę wiem, że boisz się Boga, gdyż nie odmówiłeś mi swego syna, swego jedynaka”. Kiedy indziej czuł się zasmucony z powodu złego postępowania pewnych osób. Czy odczuwałby taki ból, gdyby od dawna wiedział, co zrobią?.
Uważna lektura Pisma nasuwa pozwala ustalić, że przed stworzeniem człowieka, Bóg nie skorzystał ze swej zdolności wnikania w przyszłość i nie wiedział z góry, iż nasi prarodzice dopuszczą się grzechu. Nie świadczyłoby to o mądrości, gdyby wejrzał w przyszłość, poznał scenariusz tych tragicznych wydarzeń, a potem stworzył ludzi tylko po to, by odegrali przypisane im role.
A gdzie są dowody na to, że nie stworzył ludzi tylko po to, by odegrali przypisane im role?
Bóg się bawi swoim stworzeniem jak sadystyczny psychopata, a jego kapłani żyją z szantażowania tych ofiar, straszenia i czczych obiecanek 🙄
O, powrocil kacik teologiczno-biblijno-kretyniczny.
‚Uwazna lektura Pisma…’ prawie zatesknilem za tym postulatem.
Dezerterze, Jehowa wyprowadzając lud z Egiptu wyciął im niezły numer, bowiem wytracił ich na pustyni, za to że ci w pewnym momencie przestraszyli się jakichś wielkoludów. Do Ziemi Obiecanej z uchodźców wszedł nieustraszony Jozue. Ciekawie jest z tzw. Dekalogiem zawierającym przekazanie „nie zabijaj”. Jehowa wręczając go Mojżeszowi musiał puścić do niego oko, by wybrany lud mógł wyrzynać w pień inne ludy zamieszkujące wówczas Kanaan.
P.S. Historycy starożytności są zgodni – opisane w Biblii wyjście z Egiptu nie miało miejsca. Poza tym gdyby miało byłaby to ucieczka z Egiptu do Egiptu, gdyż w tym czasie cały ówczesny Lewant był zwasalizowany względem Egiptu. Dalej, Izraelici byli tam od dawien dawna, zaś Filistyni w Syro-Palestynie byli przybyszami. Dotarli tam prawdopodobnie w 12 wieku p.n.e w okresie wędrówek tzw. ludów morza.
mopus11
„Historycy starożytności są zgodni – opisane w Biblii wyjście z Egiptu nie miało miejsca”
Historyczna dokładność relacji z Księgi Wyjścia jest rzetelnie potwierdzona. Zarówno Mesjasz, jak i pisarze NT powołują się na nią przeszło 100 razy.
mopus11
„Ciekawie jest z tzw. Dekalogiem zawierającym przekazanie „nie zabijaj””.
Nie ma takiego zakazu w Dekalogu. Szóste przykazanie brzmi: „Nie wolno ci mordować”.
Księga Wyjścia 20:13, nie zakazuje jakiegokolwiek zabijania. Izraelitom było wolno uśmiercać, świadomie łamiących prawo i nie okazujących skruchy grzeszników. A więc egzekucja dokonana na przykład na zabójcy, nie była przestępstwem w oczach Bożych i nie mogła być uważana za „morderstwo”, czyli niezgodne z prawem pozbawienie życia niewinnego człowieka.
https://open.substack.com/pub/jahrnull/p/the-promethean-curse?r=4ywst9&utm_campaign=post&utm_medium=web&showWelcomeOnShare=true
V.O.S.
@Calvin Hobbs
9 stycznia 2025
17:46
Europa Zachodnia WSPOLNIE z USA bronily sie przed ZSRR (i jej satelitami). Po to bylo NATO.
Teraz Trump zada dozbrojenia Europy (w tym atomowego?) aby sama sie bronila. Ale zanim sie to stanie postara sie o jej terytorialny rozbior do spolki z putlerem!?
Czy szczęście, czy trwoga,
Nieważne co go czeka,
Człowiek wierzy w Boga,
Choć Bóg nie wierzy w człowieka.
Należy współczuć ministrowi finansów. Z coraz mniejszych podatków (relatywnie) nie daje się spłacać zadłużenia, a potrzeby rosną.
Chłopina się wytęża, ale minę (w telewizorze) ma nietęgą.
Jeszcze ta PKW nie daje za wygraną.
Można tylko zapytać czy zostanie przyjęty budżet na 2025 rok, bo słyszę głosy, że senat się męczy, a prezydent czeka
mfizyk
9 stycznia 2025 21:45
WSPÓLNIE ???
NATO było na to, zeby się za plecami Wuja sama chować od kwietnia 1949 do dziś, a od dwudziestu z górą lat NATO jest na to żeby za nie nie płacić.
Zlotogrzywy, z właściwą sobie swadą, powiada, że jak zajdzie taka potrzeba to Grenlandię zajmie na EU się nie oglądając, Brukselki gardłują, DK Frederyk herbarzem szermuje, a DK Mette dwa psie zaprzęgi obiecuje na Grenlandię posłać. Nic tak Kitajców i Kacapów nie odstraszy jak EU par lament, herbarz i psie zaprzęgi – WSPÓLNIE.
Im mniej konkretów
Tym więcej epitetów
Podsluchane przed chwila na przystanku:
– Kochasz ja?
– Dude, when she has a shit, it smells like roses.
Kto powiedzial, ze romantyczna milosc umarla!
PS.
A ta stara lampucera Joan Collins mowila niedawno:
warunkiem koniecznym, by malzenstwo przetrwalo sa dwie lazienki.
Czekaj, a ile ona miala mezow…i lazienek?
Temat dla Szalonych Naukowców?
O tym, jak polskie uczelnie zatrudniają genialnych pakistańskich, chińskich, indyjskich naukowców-papierników światowego formatu z licznymi publikacjami w międzynarodowych pismach, aby zdobywać granty na badania. Z tym, że poważne spojrzenie na dorobek jednego z nich demaskuje plagiaty, oszustwa, manipulacje i rzeczywistych charakter jego masowych publikacji.
Taki naukowy fortepian Paderewskiego 🙄
Ten 35-latek zna się na wszystkim od enzymów w ściekach po geologię, nowotwory, cukrzycę, malarię, koronawirusy, neurofizjologię itd
Jedno spojrzenie w tę twarz i już widać cwaniaka pasującego do wielkiej sieci fabrykantów artykułów naukowych, fałszywych recenzji naukowych i plagiatów, ale ten zdążył już zaliczyć dobrze płatne kontrakty na Politechnikach Poznańskiej i Gdańskiej…
@Markot,
no z czegos musza zyc. Kazdy musi zyc!!! W Polsce jest ponad 450 uniwersytetow i szkol wyzszych. Jeden obrazek… wiecej jak caly dorobek NOBELIUM
https://en.wikipedia.org/wiki/List_of_universities_in_Poland#/media/File:PL-uczelnie.png
😀 😀 😀 przy kaffce, Seleuk
Nobelium Bilalski, a Gdansk papermiller 😀
@Calvin Hobbs
10 stycznia 2025
6:23
Tak, NATO bronilo sie WSPOLNIE. Kto np. doplacal za stacjonowanie US Army w Europie? Przypomne ci, ze to USA SAME zdecydowaly sie wycofac z wiekszosci koszar i baz. I wtedy suprise, suprise koszty utrzymania US Army wzrosly a koszty Europy automatycznie spadly.
Tak jak teraz Trump SAM decyduja sie na nowa polityke imperialna. Klasyczny przyklag dyktatora, ktory nie radzi sobie w kraju i szuka zwycieskiej wojenki. Jak putler. Jego glupota zaszkodzi i wam i nam 🙁
Jedyna szansa to chyba wplywy generalow, ktorzy mam nadzieje wiedza, ze USA SAME z Chinami i Rosja nie dadza sobie rady. Szczegolnie jezeli Europa bedzie militarnie/politycznie od nich uzalezniona (albo „tylko” neutralna). No i zmuszona gospodarczo z nimi wspolpracowac.
Trump doprowadzil wiekszosc swoich przedsiebiorstw do upadku. Jesli go nikt nie powstrzyma tak samo zrobi z USA 🙁
Stary nieprzyzwoity dowcip: mąż wraca do domu i tam zastaję żonę w łożu z gachem. “Na co ja patrzę!?” mówi zbolałym głosem. Na to żona “Ty się nie patrz, tylko ucz!”.
Uczmy się od najlepszych papierników
Żebractwo jest rozpowszechnione na świecie i siedząca na schodach przed galerią zagraniczna staruszka i to pod gołym niebem wzbudza mieszane uczucia i czasami człowiek się wzruszy i coś tam wrzuci, ale generalnie lepiej wspierać ulicznych grajków i kataryniarza z małpą.
WOŚP to instytucja i tradycja ściśle polska. Zbieramy na cel słuszny wspomagając niewydolne rządy, które uwikłane politycznie w wojenne manewry wydają pieniądze na prawo i lewo tylko nie tam gdzie są potrzebne. Dlatego w poczuciu narodowej wspólnoty i wartości udzielanej pomocy na ochronę zdrowia wspieram każdego roku ten dobrowolny budżet społecznej pomocy. Korzystając z możliwości zachęcam tutejszych komentatorów do wsparcia tej pięknej inicjatywy i hojności w miarę posiadanych zasobów.
PS. Dobrze byłoby gdyby WOŚP mogła kupować potrzebny sprzęt wyprodukowany w Polsce. Może ministra zdrowia o tym pomyśli w ramach współpracy z Jurkiem Owsiakiem
@Lsie42,
poniewaz lubicie kleptokracje, pasjami lubicie, wspieracie „owsiakowanie” i podobne szlachetne inicjatywy, to i resultaty macie nienadzwyczajne… Zbiorowe… Nic tu narzekac. Ale mozesz pocieszyc siebie (eventualnie indywidualnie) 😉 Mozesz porownac siebie indywidualnie Lsie, z reszta Europejczykow. Niestety zajmuje to chwilke czasu, ale jak masz kaffke na podredziu to…
https://wid.world/income-comparator/
Ja jestem „top 47%” w Szwecji i „top 26%” w Europie. A gdzie Ty? pzdr Seleukos
„Żebractwo jest rozpowszechnione na świecie i siedząca na schodach przed galerią zagraniczna staruszka i to pod gołym niebem wzbudza mieszane uczucia i czasami człowiek się wzruszy i coś tam wrzuci, ale generalnie lepiej wspierać ulicznych grajków i kataryniarza z małpą. ”
………..
„Zagraniczna staruszka ” musi się czymś różnic’ od krajowej skoro została rozpoznana gołym okiem pod gołym niebem . Gdyby się obeżreć litewskimi śledziami a potem beknąć , a po tym pierwszym „potem ” obeżreć się białoruskimi i tez beknąć , (silą rzeczy ) .. to czym by się te beknięcia mogły różnic ?
W tzw emiratach w dobrym tonie jest podobno po obiedzie „w gościach ” beknąć na znak , ze smakowało .
Bm w cywilizacji stepów istnieje bekanie , jednak slabo albo wcale nie słyszalne z powodu braku echa , a nie z braku przejedzenia i innych odległości miedzy staruszkami , braku spostrzegawczych przechodniów ( śledzi tak samo albo podobnie )
Tak czy inaczej .. nie należy bekać po obiedzie kiedy nikt nie słyszy , jakie śledzie by się nie jadło , bo skutki mogą być trudne do przewidzenia ..
https://www.youtube.com/watch?v=cKhomYotAjo
markot
10 stycznia 2025
8:18
Small Face(s)
Şahin hält 17,25 Prozent[50] der Anteile an Biontech und hatte damit im Dezember 2024 ein Vermögen von über 4,6 Milliarden US-Dollar.[51]
mfizyk
10 stycznia 2025 10:48
Najwyraźniej Ty i ja zupełnie inaczej rozumiemy co to znaczy „WSPÓLNIE” vide
https://www.politico.eu/article/donald-trump-invasion-greenland-shortest-war-world/ defense spending.
Jest taka bajka rosyjska o tym jak to mucha WSPÓLNIE z wołem orała.
@zezem
10 stycznia 2025
17:09
???
Jakieś analogie czy związki z aferą na Politechnice Gdańskiej? Albo z przydzielaniem grantów na badania polskim uczelniom wyższym?
Podziwiasz gościa czy masz mu coś do zarzucenia?
@Calvin Hobbs,
ale jest maly problem z kremlowska propaganda i argumentacja kremlowska. Ukraincy nie chca byc Rosjanami… A Grenlandczycy
https://www.usnews.com/news/world/articles/2025-01-10/greenlands-leader-says-his-people-dont-want-to-be-americans-as-trump-covets-territory
Tez jestes na kacu po swietach jak Slawomirski, czy tylko przeoczyles? Mvh Seleukos
@Calvin Hobbs,
kac nie kac… 😎 Przetlumaczyc Tobie na dunski? Bo widze po angielsku kiepsko…
https://avalon.law.yale.edu/20th_century/den001.asp
mvh Seleukos
Mam przekazać. Wiec przekazuje
Oficjalna wiadomość
Stany Zjednoczone będą rządzone przez skazanego kryminalistę a w dodatku awanturnika
@Calvin Hobbs
10 stycznia 2025
18:04
Ja sie NIE zastanawiam, jak rozumiec wspolnie. Bo to jest bardzo detalicznie zapisane w ukladach NATO.
Ale moze ty sie zastanowisz jaki pozytek bedzie mial Trump i USA, jezeli Europa bedzie zmuszona wybierac miedzy wspolpraca z USA albo z Rosja i Chinami. A jak sam nie wiesz, to spytaj sie twoich generalow.
I dziwkarza. .
A kawał markota dobry. Nie znałem.
@markot
Łebski gość. To jedno.
Czas pokaże czy nie chodzi o 50/50 – skoro pytasz.
…
Ja mysle ze te „wrzutki” Fryzury o Grenlandii, Kanadzie i Panamie, sa na uzytek wewnetrzny amerykanskiej gawiedzi. Dla odwrocenia uwagi, tejze gawiedzi, od zamiarow opierdzielenia Ams z resztek pieniedzy 🙂 A gawiedz am lyka jak cieple kluski, podbija bebenek dumy narodowej… Niestety, nigdzie nie moglem znalezc linkow, dla podbudowania mojej teorii.
Mysle rowniez, ze podbicie ceny „uczestnictwa” w NATO do 5% BNP, mozna zakwalifikowac do tej samej kategorii. „Wszyscy” wiedza (Amerykanie) ze to zwiekszy export amerykanskiej broni. I jest to rowniez gowniana prawda…
A ja, z tymi dwoma teoriami, bez linkow 🙄 ide sobie slodko spac 😎
Dobranoc, Seleuk
mfizyk
10 stycznia 2025 20:49
Tak sobie myślę Europa współpracy z Kacapami próbowała. Z Kitajcami takoż. O tym jak na tym wyszła najlepiej chyba świadczy to co się obecnie tam dzieje. Lekturę Mario Draghi polecam.
Poza tym, pisanie o Europie jako o entity raczej kompletnie bez sensu, ponieważ interesy poszczególnych jej państw nie są w całości zbieżne i w znacznej ilości przypadków w zasadzie chodzi o to jak jedne z nich mają drugie „opierdzielic z resztek pieniędzy”, żeby Velærdig terminologi użyć. Lokalne „mocarstwa” w szwach się rozlazly, czy to Niemcy, czy Francja czy W.B.. Z „Wielkiej Trójki” niewiele co zostało. Przemysł podupada, rolnictwo bokami robi, narko i immigracja zalewa. Przyzwyczajeni do życia ponad stan na „ekonomiczną lokomotywę” jak na Mesjasza czekają, do kooedynacji wysiłków niezdolni. Nie powiem, żebym satysfakcję z tego powodu odczuwał, ale taka niestety jest prawda i to nic,a nic wspólnego z naszemi generałami nie ma.
@Calvin Hobbs
10 stycznia 2025
18:04
Zgadza sie, ze UE rozwija sie slabiej od USA. Ale Chiny, Indie, Brazylia rozwijaja sie jeszcze lepiej niz USA. Wiec powtarzam jeszcze raz:
„jaki pozytek bedzie mial Trump i USA, jezeli Europa bedzie zmuszona wybierac miedzy wspolpraca z USA albo z Rosja i Chinami”?
I nie lodz sie nadzieja, ze Europa zniknie gospodarczo i politycznie z mapy Swiata. To USA musza udowodnic, ze nie sa pempkiem Swiata tylko na 150 lat.
seleuk|os|
10 stycznia 2025 21:12
Velærverdig,
Złotogrzywy wokalizuje idee, które nie w jego głowie powstały, a Ty, tu tak na wzór tego z Matjesild – z konsumenta punktu widzenia.
DK finansuje Grenlandię, która żyła i żyje w połowie z eksportu produktów rybnych i w połowie z pieniążków jakie od DK dostaje podczas gdy jej bogactwa naturalne pozostaja niewykorzystane. W efekcie Grenlandczyczy niezadowoleni, alkocholizm i uzależnienie od narko się szerzy w zastraszających rozmiarach. Duńczycy takoż niezadowoleni, od dawna, bo płacą i płacą i nic z tego poza tym, że Grenlandia coraz to więcej ma do nich pretensji. Selvstyret w 2009 spróbowali, ówno z tego wyszło. DK samo nie zdobedzie sie na to, żeby sytuację radykalnie zmienić. Scenario Vest India wyspy 2.0. Popatrz sobie co tam na Grenladii jest i co jeszcze spodziewają się znależć. Poza tym, Wuj Sam nie może sobie na to pozwolić żeby drugie South China Sea na Arktyce powstało, a DK w obronie Genlandii asystować tak jak oni się do tego zabierają, tego nie załatwi,
Z Panama natomiast tak, że albo Kitajcy kanałem zawładną albo my. Nie muszę Ci chyba konsekwencji tego pierwszego wyjąśniać.
W tym masz racje, że Złotogrzywy monetę polityczną na obu zbija. Pokaż mi takiego u siebie, który by sie pokusie oparł, gdyby mu sie okazja zdarzyła. bohatera narodowego
mfizyk
10 stycznia 2025 23:21
Przypomnij sobie jak to szybko sie ZSRR i demoludy rozwijały.
Mnie absolutnie nie zależy na tym, żeby Europa znikła z mapy świata. Dwa poprzednie pokolenia moich bliskich brało udział w tym, żeby temu zapobiec i kilka lat mojej młodości na to poszło, a Twoja reakcja na to co tu piszę do złudzenia przypomina mi PRL-owską propagandę. Można głowę w piasek chować, można prawdzie spojrzeć w oczy.
@Calvin Hobbs
11 stycznia 2025
0:03
I nadal nie odpowiadasz na moje pytanie. Bo odpowiedz sam znasz, ale ci nie pasuje 😉 MAGA bez przyjaciol i w walce na wszystkie fronty to poroniony pomysl. Biden to wiedzial.
W ciągu ostatnich dziesięciu dni odeszło od nas wielu wybitnych polskich artystów: Ewa Bem,Roman Polański, Olgierd Łukaszewicz, Irena Santor, Jerzy Skolimowski, a dziś Seweryn Krajewski. R.I.P.
basia.n
to pewnie obrzydliwy fake!
Pelno takich na anglojezycznych stronach.
WIELKIE SPROSTOWANIE
Trafiłam w necie na wiadomość o śmierci Seweryna Krajewskiego, a kiedy udalam się na stronę podającą tę wiadomość, zobaczyłam nazwiska innych artystów z podanymi datami zgonu. Dlatego podałam to przed kilkunastoma minutami do wiadomości.
Ale szukając dalej , okazało się ,że to są bezczelne fake news ! Przepraszam, że pospieszylam się z napisaniem
Nie przypuszczalam, że istnieją chore umysły, podające tego rodzaju wiadomości !
basiu.n
Zgodnie z obietnicami możnych tego świata, tego będzie jeszcze więcej. Meta oraz X zapowiadają całkowitą wolność słowa, czyli pozwolenie na szambo bez granic.
Kilka dni temu zobaczyłem skuteczną próbę kontrataku na zucker-muskowy koncept wolnośći. Otóż na FB ukazał sie wpis mniej wiecej takiej treści;
„Wczoraj w wieku 40 lat, zmarł cierpiacy od dawna na aids oraz syfilis, znany pedofil, Mark Zuckenberg. Cześć jego pamięci.”
Zemsta ludu może być sroga.
aka.cia,
ano wlasnie!
@Calvin Hobbs,
ja rozumiem ze matjessill z Idaho najlepszy. Cieszy mnie ze masz okazje spozywac. Ja moge niestety tylko tutejsze. Wiele zatem trace 🙄
Jest oczywiste ze na Grenlandii jest wiele bogactw naturalnych w ziemi, pod powierzchnia. Na szelfie pewnie jeszcze wiecej. Ale ten fakt nie jest powodem/ nie moze byc, do aneksji. Grenlandczycy (Inuici i Dunczycy) nie chca byc Amerykanami, bo maja dobry kontakt z Inuitami w Alasce i Dunczykami w Danii 😀 W ramach Arctic Council
https://en.wikipedia.org/wiki/Inuit_Circumpolar_Council
To wiedza, dlaczego nie chca 😎
A gdybys Ty Calvin chcial wiedziec dlaczego Grenlandczycy NIE CHCA byc Amerykanami to tez mozesz wiedziec, szukajac oczywiscie w nr archiwalnych.
https://www.sermitsiaq.ag/
Nie w wszystkich krajach swiata USA sa niedosciglym wzorem Calvin. Sa obszary/ spoleczenstwa w ktorych USA stosunki sa straszakiem To ze Rosja w wielu wypadkach skopiowala „amerykanskie rozwiazania”, nie jest argumentem. Trudno byc moze Tobie z tym pogodzic, ale tak jest. „Kremlowskie argumenty” Fryzury, viceversa, nie maja zastosowania. Nie masz zadnej potrzeby Calvin je powtarzac. Ja je znam wszystkie. I rowniez wiem (od niedawna) ze matjessill z Idaho jest najlepszy 😉
Mvh Seleukos
Absolutny szczyt bezsensowności:
Uczynić świętość z niepotrzebności.
znany pedofil, Mark Zuckenberg
Jeżeli ta „zemsta” ma dotknąć akurat twórcy fb, to wypadałoby jego nazwisko napisać prawidłowo.
Tak czy siak to góra cukru.
Tylko jeśli Zucker…
Zucken = drgać, poruszyć się (mięśnie, kąciki ust, powieki) wzruszyć (ramionami)
über den Himmel zucken (Blitz) = przeszyć niebo
W niektorych kregach znany jako M. F…uckerberg.
Chcialem dac link ale nawet ‚wyedytowany’ nie przechodzi…hmm.
Climate and Markets
Is it time to Say Goodbye to your portfolios?
https://open.substack.com/pub/jahrnull/p/the-promethean-curse?r=4ywst9&utm_campaign=post&utm_medium=web&showWelcomeOnShare=true
Is the Market Crush in the making?
V.O.S.
Gdy rządzi cukrowa góra
Nie potrzebna jest matura,
By dać książką po twarzy.
Na FB każdy się odważy.
Ekshumacje to sprawa między Polakami i Ukraińcami.
Czytam jednak, że zgoda na ekshumacje to cios w Putina.
Donald Trump i Władimir Putin to czołowi politycy ostatniej dekady, aż trudno uwierzyć ile od nich zależy i jak bardzo przyciągają uwagę mediów
seleuk|os|
11 stycznia 2025 7:41
Velæverdig,
Widzę okropnie Ci ten matje sild za skórę zaszedł, a już najbardiej chyba to, że ten ze Sverie spostponować sie ważyłem.
Ami go home and take me with you – chcemy, żeby tu tak samo dobrze jak w USA mają było, ale nie chcemy być Amerykanami. Skoro czegoś podobnego nie doświadczyłeś, to i wyjaśnić Ci to trudno.
Ja dobrze sobie zdaję sprawę z tego, że z Uppsala do Grenlandii bliżej niż z Idaho, ale z Kopenhagi (gdzie dotarłem na wiele lat przedtem zanim się w Uppsala pojawiłeś) jeszcze lepiej widać co tam sie dzieje. Grenlandię kilka razy zdążyłem odwiedzić, w DK Grenlandczyków nie brakowało. Z tej perspektywy piszę, a nie z tej co wygooglowana.
W DK określenie mają takie: „at blæse og have mel i munden”. Nic się chyba lepiej sie do niepodległej Grenlandii nie odnosi. Możesz sobie wyobrazić niepodległe państwo na terytorium jakieś 7 razy wiekszym od Polski z populacją 57 tysięcy niewykształconych (50% na lub poniżej poziomu szkoły podstawowej), w znacznej cześci już to zapitych, już to uzależnionych obywateli ? Populację w której 1/3 w młodości była seksualnie molestowana, 1/4 rodzin z alkoholizmem sie zmaga, a 1/5 nosi sie z myślą o samobójstwie? Skąd ma sie tam wziąść personel instytucji do działalności niepodległego państwa niezbędnych? Skąd work force potrzebna do wykorzystania bogactw mineralnych, do obsługi turyzmu? Kto wreszcie ma obronność niepodległego kraju zapewnić?
DK problem takich rozmiarów z tym miało, że poczęło na siłę Grenlandki w spirale wyposażać – jak tylko jaka Grønlands pige się w DK pokazała, to spirala, inaczej niepożądana ciąża jak w banku i smafundet skal penge ud – på Grønland takoż gruszek w popiele nie zasypiali, involuntary birth control program działał (Ty o tym wszystkim w sieci szukać musisz do 1976 w PRL będąc, mniej lub bardziej, uwieziony). Dziobem klapania o tym co z Grønland począć było co nie miara, ale czego by nie próbowali, to coraz to gorzej szło. Wreszcie w 2009 spróbowali oddać sprawy wewnetrzne w ręce Greenlanders, znaczy jedna prawie połowa budgetu wciąż z DK i niech sami spróbują. Selvstyre niczego zasadniczo nie zmieniła, ta sam mizerja co przedtem, ale lokalna politykeria szanse zoczyła – postraszmy DK niepodległością to wiecej dadzą. DK zaniepokojone, bo jest co na Grenlandii sprzedać i samo ma zamiar nad tym prezydować (tu piszący ze stażem w PRL-u wiedzą jak tam na niepodległości dało się zarobić).
Gronladczycy sami nie potrafili, a skoro nie potrafili być tymi jakimi chcą, to kim być nie chcą nie ma wiekszego znaczenia – act, or you will be acted upon.
Nic wspólnego to nie ma z tym co w Idaho najlepsze.
mvh
Oj markot, markot…
Znając twoją czujność, byłem pewien, że natura cenzora nie wytrzyma …i fake news poprawi. Chwała na twoich wysokościach.
Jakiego cenzora znowu?
Mnie tylko irytuje niechlujność, prawdziwy news czy fake.
Na fb nie bywam i nie sprawdzam.
@Calvin Hobbs,
https://www.dr.dk/nyheder/politik/groenlandske-partier-afviser-trump-paa-stribe-vil-ikke-vaere-en-del-af-usa
a odpowiadac na „gangsterska” argumentacje nie mam zamiaru. Mvh S
Korzystajac jedynie z opcji „archiwum”…
@Remm,
12 stycznia 2025, 13:41,
to sa argumenty „kremlowskie”. Dlaczego Grenlandczycy mieliby miec mniej do powiedzenia jak Polacy (przykladowo). Caly czas i dosc nieudolnie ekonomicznie (bardzo nieudolnie bedac na garnuszku EU), naprawiacie „bledy” Jalty.
W parlamencie Grenlandii nie ma partii politycznej ktora uwazalaby, „przylaczenie do USA” za czesc swojego programu.
https://www.dr.dk/nyheder/politik/groenlandske-partier-afviser-trump-paa-stribe-vil-ikke-vaere-en-del-af-usa
Umowa miedzy Dania a USA z roku 1951, nie stawia zadnych, najmniejszych, przeszkod do obrony interesow bezpieczenstwa USA.
https://avalon.law.yale.edu/20th_century/den001.asp
Ale jezeli zaaceptujemy „argumentacje kremlowska”, to kazdy obszar, kazde spoleczenstwo bez wyjatku ale „slabe”, mozna poddac takiemu pogladowi. Czego najaktualniejszym przykladem jest wojna Ukraina/ Rosja. Dlaczego to Polska (przykladowo) mialaby „nalezec” do mitycznego Zachodu? Co jest takiego specialnego? Grenlandczycy zawsze nalezeli do Skandynawii (Norwegii pozniej od 1760 Danii). Politycznie i kulturowo. USA @Remm, sa szkolnym przykladem katastrofalnie zlego traktowania (do dzis) ludnosci autochtonicznej (patrz Inuici Alaski). I przeczytaj oba linki.
Pzdr Seleuk