Wartości a rozum

Od jakiegoś czasu zastanawiam się, czy wartości są racjonalne? Odpowiedź jest krótka – w zasadzie tak. Ale czy wszystkie wartości? Tu już sprawa jest bardziej złożona – raczej nie wszystkie, ale tylko takie, które uznane są za racjonalne. W ten sposób jednak wpadam w błędne koło: wartości są racjonalne, bo są uznane za racjonalne. Wszystko zależy od przyjętej koncepcji racjonalności.

Uzasadnienienie odpowiedzi na pierwsze pytanie może być między innymi takie: racjonalność ma swoje przeciwieństwo w postaci irracjonalności. O pewnych poglądach, przekonaniach,  koncepcjach i tak dalej, mówimy, że są racjonalne, a o innych, że wręcz przeciwnie – nie są racjonalne. W ten sposób dokonujemy oceny poglądów czy koncepcji, a kryteriami tej oceny są ustalone wcześniej kryteria racjonalności. Albo inaczej mówiąc, kryteria racjonalności stają się kryteriami oceny.

Moim zdaniem, nie byłoby to możliwe, gdyby sama koncepcja racjonalności nie miała charakteru wartościującego i normatywnego. Kryteria racjonalności pełnią funkcję regulatywną, określając, co się mieści w granicach rozumu, a co nie.

Wszystko to opisuję w sposób bardzo ogólny, bo jestem w kłopocie, jeśli bym miał określić dokładniej dwie rzeczy. Po pierwsze, co to jest rozum czy racjonalność? Po drugie, jakie wartości zawiera rozum czy racjonalność, oprócz tego, że rozum do samego siebie się odwołuje jako najwyższej wartości? Oba pytania są ze sobą powiązane – odpowiadając na pierwsze, odpowiada się na drugie i odwrotnie.

Ponieważ odpowiedzi na oba pytania są powiązane, rozum nie jest obojętny wobec wartości. Aksjolodzy charakteryzują szeroki wachlarz wartości. Z pewnością jest tak, że jedne są bliższe rozumowi niż inne. Jakie to są wartości, które można uznać za racjonalne? Prawie na pewno są to wartości poznawcze: prawda i wszystko to, co z prawdą jest powiązane. Co jeszcze? Ktoś ma jakieś pomysły?

Grzegorz Pacewicz

Foto: Peter Bekesi, Flickr   (CC BY-SA 2.0)